Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 15 lut 2012, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
nadmiar wody musi mieć ujście
zalejesz za mocno to wszystko zgnije ;)
zalejesz za mocno to wszystko zgnije ;)
- pomidorowka
- 100p
- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Hmmm no to sobie roboty narobiłamkeny pisze:nadmiar wody musi mieć ujście
zalejesz za mocno to wszystko zgnije ;)
30 sztuk trzeba będzie podziurkować
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Te dziurki w dnie nie są konieczne, ja co roku produkuję rozsadę w pojemnikach po jogurtach bez otworów i jeszcze nic mi nie padło. Ale trzeba mieć umiar w podlewaniu
Pozdrawiam, Maciek.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Dziurki mają ogromne znaczenie.
Podlewam, ale nie codzienne, nie odmierzam dokładnie, leję ile uznam, że potrzeba.
Jeśli podleję za dużo to od razu dziurkami odpływa nadmiar wody.
Pomidorkom nie grozi zalanie.
P.S.
Ja już podziurkowałam koło 50 sztuk.
A jeszcze nie wszystko nadaje się do pikowania.
Podlewam, ale nie codzienne, nie odmierzam dokładnie, leję ile uznam, że potrzeba.
Jeśli podleję za dużo to od razu dziurkami odpływa nadmiar wody.
Pomidorkom nie grozi zalanie.
P.S.
Ja już podziurkowałam koło 50 sztuk.
A jeszcze nie wszystko nadaje się do pikowania.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
A ja zauważyłem, że jeśli się nie przelewa można się obyć bez dziurek, sprawdziłem na skórze własnej rozsady
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 15 lut 2012, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
jak się rączki nie trzęsą to i dziurek nie trzeba robić
jak ręka chybotliwa to warto podziurkować dla spokojności
jak ręka chybotliwa to warto podziurkować dla spokojności
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Jeśli chcecie łyżkami, strzykawkami czy innymi miarkami podlewać, można nie robić dziurek.
Ale jeśli ma się sporo pojemników i wielodoniczek do podlewania to i tak zajmuje to dość dużo czasu.
Nie bawię się w dawkowanie, leję ile ziemia przyjmie, nadmiar odpływa do tacek.
Podlewam dopiero jak ziemia sprawdzana "paluchem" jest sucha.
Ale ja z tych leniwych jestem.
Ale jeśli ma się sporo pojemników i wielodoniczek do podlewania to i tak zajmuje to dość dużo czasu.
Nie bawię się w dawkowanie, leję ile ziemia przyjmie, nadmiar odpływa do tacek.
Podlewam dopiero jak ziemia sprawdzana "paluchem" jest sucha.
Ale ja z tych leniwych jestem.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Comcia
Widzę, że pomyślałaś o tym co ja.... Gotowe sadzonki poświęcić! Ale co tam, czasem warto!
Potrzebowałam Was dziś bardzo! Nawet mi się nieźle pisze w rękawiczkach, bo rozsadę robię.
Pozdrowiam
Widzę, że pomyślałaś o tym co ja.... Gotowe sadzonki poświęcić! Ale co tam, czasem warto!
Potrzebowałam Was dziś bardzo! Nawet mi się nieźle pisze w rękawiczkach, bo rozsadę robię.
Pozdrowiam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Przy pomocy wiertarki i wiertła 4-5 mm zrobienie dziurek w 50 kubkach trwa może ze 2 minuty.Jak ktoś ma trochę wyobraźni i pomyśli co się dzieje na dnie niezdrenowanej doniczki ,to szybko dziurki zrobi. I chodzi tak o przelewanie jak i o okresowe niedolanie. Raz przelejesz do dna- korzenie pójdą w dół ale nastepnym razem nie dolejesz, spód doniczki przeschnie razem z korzeniami. Jakimś rozwiązaniem są kubki przeźroczyste bo widać co się dzieje w doniczce na całej jej długości.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Comcia, ja dziś 45 minut podlewałam.. Jakbym chciała to robić strzykawką, to chyba do rana by mi zeszłoComcia pisze: jeśli ma się sporo pojemników i wielodoniczek do podlewania to i tak zajmuje to dość dużo czasu
Pozdrawiam, Dorota
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Co się tyczy dziurek w pojemnikach, to zwróćcie uwagę proszę na konstrukcję doniczki, takiej ze sklepu ogrodniczego, do której powinno się pikować pomidory. Ma ona otwory na dnie, czy też nie ma? Oczywiście, że ma. Skoro oryginalny pojemnik do robienia rozsad posiada otwory w dnie, to dlaczego nasze podróby, a takimi przecież są kubki po kefirze, śmietanie, czy też kartony po mleku itp. mają nie posiadać dziurek w dnie? Tym bardziej, że operacja dziurawienia nawet 100 kubeczków zajmie nam około 5 minut. Czy to nożyczkami, czy to małym wiertełkiem, czy to nawet małym gwoździkiem.
Osobiście w każdym kubeczku robię 3 dziurki, a jako narzędzia używam ostrej końcówki nożyczek do paznokci. Oczywiście dużo łatwiej wykonać tę czynność, gdy pojemniki są puste. Ale można wykonać tę operację, gdy już nasypaliśmy ziemi do środka.
Każdy zrobi, jak uważa, ale osobiście zalecam porobienie dziurek nawet teraz, bo z pewnością nie zaszkodzi, a może pomóc.
Pozdrawiam.
Osobiście w każdym kubeczku robię 3 dziurki, a jako narzędzia używam ostrej końcówki nożyczek do paznokci. Oczywiście dużo łatwiej wykonać tę czynność, gdy pojemniki są puste. Ale można wykonać tę operację, gdy już nasypaliśmy ziemi do środka.
Każdy zrobi, jak uważa, ale osobiście zalecam porobienie dziurek nawet teraz, bo z pewnością nie zaszkodzi, a może pomóc.
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Jak sadziłam do kubeczków plastikowych to dziurki wypalałam gorącym grubym gwoździem.