Ogród Pelagii cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

No właśnie, u mnie też z irysków reticulata zostały jakieś niedobitki a u Ciebie istne łany kwitnące widzę. :D
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42207
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Ja mam tylko te jasne , bo najnowsze. Trzeba będzie dosadzić , bo są śliczne!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jolu, Dawidzie, Mariolu, Marysiu :D
Bardzo się cieszę z kwitnienia malutkich irysów, muszę dokupić danforda na przyszły rok.
Szkoda, że balkonowe mi pogniły.
Do rabaty irysowej dosadziłam i. holenderskich - mix kolorów, reszta czeka w lodówce, łącznie ok. 40 cebulek.

Wczoraj dokupiłam mieczyków, irysów, trzy czarne malwy ,( jedna tylko po zimie się ostała)
Biało - perłową piwonię chińską ,, Baronese Schroeder'' i tojad.
Z tymi mieczykami to jest jakieś szaleństwo, zapominam, że każda cebulka musi być posadzona w doniczce czy koszyczku....


Obrazek

Jeszcze iryski, poprzednie zdjęcie wcieło...


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Tak wyglądają czosnki na specjalnej dla nich rabacie 8-)


Obrazek

A tu szczypiorek z nasion przesadzany jesienią na tejże rabatce.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Witam wiosennie :wit Twoja wiosna Agnieszko jest piękna ;:138 Też muszę pomyślec o posadzeniu tych irysków, choc to doniczkowanie wszystkich cebulowców jest nieciekawe, a niestety przy moich futerkowych gryzoniach jest to konieczne.
Pozdrawiam serdecznie :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42207
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

ja nie sadzę do doniczek i dlatego pewnie już niektórych nie mam. Niestety u mnie koszyczki były przegryzione i zrezygnowałam jedynie tulipany sadzę wykładając grządkę metalową siatką - nawet pomaga ale trzeba często przesadzać od zagęszczenia. Niekończąca się praca.
Zakupy duże czekają na wsadzenie, ale efekt będzie znakomity !
Słoneczko świeci ;:3
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Witaj Agnieszko :!: Te poletka irysów - cudo :!: 'Katharine Hodgkin' jest niezawodna i nie ginie. Oby pozostałe też Ci nie ginęły, bo ja miałem z nimi nie najlepsze doświadczenia.
Czosnki też świetny widok! I widzę, że wszystko ładnie w doniczkach ;:180 Ja też przestawiam się na sadzenie cebulowych tylko do doniczek/koszyków.
x-p-k
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 3297
Od: 3 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Piękne masz te iryski, ja od 2-3 lat co roku obiecuję sobie, że kupię te błękitne - i zawsze mi to gdzieś umknie :roll:
W 2012 mus kupić :wink:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Ewciu
Dzięki :D
Ja też muszę doniczkować wszystkie cebulki.
Przez to, że porobiłam za małe dziurki w wiaderkach straciłam sporo hiacyntów.
Ale mimo trudności warto eksperymentować.

Marysiu
Kurcze, nawet koszyki przegryzły :evil:
Mi się na razie nie zdarzyło, ale widzę, że ryją z uporem pod koszykami i doniczkami, ślinka im pewnie leci...
Ja stosuję grubą plastykową siatkę.

Jacku
Katharine Hodgkin mam pierwszy rok, jestem zdumiona wielkością kwiatów :D
I chyba długo kwitnie, inne przekwitły a ona jeszcze trwa.
Chyba najlepiej kupować co roku po trochu cebulek, nie zawsze te stare kwitną.
Podzieliłam stare cebulki, osobno duże, średnie i maluchy.
Te najmniejsze pewnie za 2 - 3 lata zakwitną.
Zauważyłam że najlepiej kwitły zapomniane i nieruszane, tak było w starym ogrodzie.
Podzieliłam te niebieskie, zależało mi na rozmnożeniu.
Czosnki w tym roku wyjątkowo szybko wyrosły, może dla tego, że wcześnie posadziłam cebule.

Piotrek
Dzięki :D
Ty masz tyle innych roślinnych rarytasów....
Harmony kupiłam kiedyś na rynku na sztuki.
Muszę dokupić danforda i wiele jeszcze innych z gatunku iris. :twisted:

Obrazek

Ostatnie iryski.

Obrazek

Jasno, porcelanowo różowe tulipany.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tymianek karłowy po zimie :)

Obrazek

Rzesza czarnych mam nadzieję tulipanów 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42207
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

nieźle się zapowiada - czy to słoneczko to dzisiaj u Ciebie świeciło ? Bo u nas szaruga ołów na niebie
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Marysiu
Słonko świeciło w czwartek i piątek ;:3
Dziś szaro :?
Szkoda, że na Święta zapowiadają zimno.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Ten hiacynt pięknie Ci już kwitnie 8-)
U mnie czosnki też bardzo wcześnie powschodziły i częściowo obmarzły. Ale są dzielne i rosną dalej. Nie zauważyłem żadnych strat wśród czosnków (nie chorują, nie lubią ich gryzonie) więc też będę sadził ich coraz więcej.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

Jacku
Sporo hiacyntów mi pogniło w tym roku, w bliższej pasiece posadziłam do wiaderek z za małymi otworami, tam jest gliniasta gleba i często woda stoi.
Najlepiej jednak sadzić do koszyczków i siatki.
Muszę zobaczyć , jak kwitną w starym ogrodzie :D
A czosnki przedwczoraj wyglądały tak

Obrazek

Jeden ma nawet widoczny pęd kwiatowy :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Pelagii cz.3

Post »

RADOSNYCH, KOLOROWYCH , SPEŁNIONYCH OGRODNICZO ŚWIĄT WIELKIEJNOCY DLA WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW !!!

Obrazek
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”