izaxxi pisze:nie wiem jak wkleic zdjecia na forum
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
((((((((
narozrabialam wczoraj w ogrodzie, przestudiowalam zdjecia i prace innych forumowiczow i postanowilam przyciac jablon a potem podwiazac galazki poziomo do ziemi
wszystkie galazki ladnie sie przygiely do ziemi, bylam taka dumna i wtedy siegnelam po ostatnia galazke, ta okazala sie jakas sztywna i oporna, przywiazalam sznurek do niej i jak pociagnelam ku ziemi ( dosyc lekko) to zlamala sie galazka w miejscu laczenia z pniem, tzn odeszla od pnia ( pien jest poraniony)i nie wiem co robic? czy teraz moje drzewko zachoruje???
Nie marnuj czasu. Zlikwiduj rozwarcie ściśle opasując połączone rozerwanie (najlepsza będzie chyba taśma min. 1 cm).
Przed obwiązaniem, po ściśnięciu, przesmaruj połączenie solidnie maścią ogrodniczą (z zewnątrz, nie wewnątrz). Tak pozostaw na ten sezon.
Raczej daruj sobie odginanie - pomyśl o przeformowaniu tej gałęzi, w przyszłości, poprzez cięcie lub po upewnieniu się, że wiązanie dobrze trzyma uczyń to ale dużo delikatniej.
Kiedyś podobnie "załatwiłem" moją Faworytkę.
Wszystko pięknie się zrosło i dało uformować.
W podręcznikach mocno zachęca się do formowania przez naginanie, ale raczej nie zwraca się uwagi (szczególnie takim mieszczuchom jak ja), że drzewo/drewno grusz jest bardzo kruche.
Pozdrawiam