Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Jeżeli mają one taki sam skład jak ten różowy środek o którym pisałam - mrowkofon firmy bros - to wiem że nie pomaga ale powiedzcie tylko proszę czy jest sens robić coś jeszcze teraz? przed zimą? czy może porządnie zabrać sie za eksmisję mrówek wczesną wiosną? co jest bardziej skuteczne a o te środki popytam w pobliskich sklepach ogrodniczych.. tylko muszę sie do nich wybrać 8)
dzięki Kacper
dzięki Kacper
Wiem, że pytanie na styczeń (a właściwie już luty) ździebko nietypowe, ale biorąc pod uwagę temperaturę i to, że życie się ogólnie budzi po niespełnionej zimie, jednak je zadam: czy warto już teraz zacząć walkę z mrówkami? nudna jestem z tym tematem, ale naprawdę najpierw chcę pozbyć się choć części nieproszonych gości, a dopiero później urozmaicić ogródek (co mi po kwiatkach, które zaraz obłażą mrówki?). Na razie mrówek nie widać, ale pamiętam w których miejscach na trawniku miały swoje mrowiska. Teraz tylko co zrobić? bo przecież sokoro mrówki jeszcze dla swojej przyjemności nie wychodzą na wierzch, to tym bardziej żadnej nie będzie się chciało wyjść specjalnie po granulkę ze środkiem na mrówki i zanieść ją do mrowiska
znacie jakieś inne metody? jest sens już zakasać rękawy, czy może poczekać aż łaskawie pokażą te swoje wielkie mrowie cielska... grrr...
Prosze o pisanie poprawną polszczyzną używając ą,ę,ć,ó itp. oraz zaczynać zdanie po kropce z dużej litery. Przemo

Prosze o pisanie poprawną polszczyzną używając ą,ę,ć,ó itp. oraz zaczynać zdanie po kropce z dużej litery. Przemo
Mrowki
Jeżeli już teraz intersuje Cię temat mrówek na działce,to radzę pomyśleć o zakupe mięty pieprzowej,której mrówki b.nie lubią.Sprawdzone,rzeczywiście w najbliższej okolicy mięty nie ma ich.Problem z tym,że mięta b.się rozrasta,ale wtedy trzeba ją sadzić w doniczce,co uniemożliwia jej rozrost. 8)
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mrowki
W pobliżu ich nie ma, a dalej ?
Zapewne się przeniosą w inne miejsce. Ja też mam pełno mrówek, ale najbardziej mnie denerwuje gdy siedzą pod jakimś ładnym kwiatkiem i usypują kopczyk.
Zapewne się przeniosą w inne miejsce. Ja też mam pełno mrówek, ale najbardziej mnie denerwuje gdy siedzą pod jakimś ładnym kwiatkiem i usypują kopczyk.

Mrówki
Dlatego mam mięte w kilku miejscach i to działa nie tylko przy samej mięcie,ale w obrębie ok.2m nie widziałam mrówek.Ponadto z tego co wiem warto posadzić w różnych miejscach aksamitki,też mają nieciekawy zapach dla mrówek i nie tylko.To są tzw. naturalne metody wspomagające te chemiczne.Warto też przeczytać wsześniejsze posty,jak sobie ludzie radzą z tą plagą.
- darob66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1471
- Od: 25 sie 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mokra/Lubsko woj.lubuskie
- Kontakt:
Witam,
w moim ,,Ogrodzie Rozmaitości,, mam dwa rodzaje mrówek.Te małe są paskudne i tak jak wszyscy tu pisali tworzą kopczyki pod roślinami i niestety współpracują z mszycami.Te są paskudne .Pod moim wielkim Dębem mam inne duże i czarne mrówki.Te są moimi przyjaciółkami.Nieraz widziałam jak atakują ,zabijają i wcinają ślimaki bez muszli
.
Proponuję dokładnie przyjżeć się waszym mrówkom ,może i wasze też wam pomagają.W moim ogrodzie więcej szkód robią ślimaki[niestety].
w moim ,,Ogrodzie Rozmaitości,, mam dwa rodzaje mrówek.Te małe są paskudne i tak jak wszyscy tu pisali tworzą kopczyki pod roślinami i niestety współpracują z mszycami.Te są paskudne .Pod moim wielkim Dębem mam inne duże i czarne mrówki.Te są moimi przyjaciółkami.Nieraz widziałam jak atakują ,zabijają i wcinają ślimaki bez muszli

Proponuję dokładnie przyjżeć się waszym mrówkom ,może i wasze też wam pomagają.W moim ogrodzie więcej szkód robią ślimaki[niestety].
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Przeczytałam wszystkie posty i cóż, widzę, że tylko jeszcze dwie osoby mają problem z mrówkami leśnymi. Poszperałam w literaturze i dowiedziałam się, że są bardzo pożyteczne i ...owadożerne, no i pod ochroną!!! W miarę jak zagospodarowywałam ogród mrówki przenosiły się coraz dalej, teraz to już ich trzecie mrowisko. Ma już z pół metra i niestety nie mają się dokąd dalej wynieść. Wszędzie ich pełno, są uciążliwe, ale nie widzę na razie szkód w roślinach!
Tanika czy aby Twoje to na pewno leśne? Bo znalazłam, że są hurtnice pospolite, wygląd mają podobny do mrówki rudnicy (leśnej), ale żyją pod ziemią (nie budują kopców) i należą niewątpliwie do szkodników.
Darob66 czy zauważyłaś jakieś szkody w ogrodzie spowodowane działalnością Twoich zaprzyjaźnionych mrówek?
Tanika czy aby Twoje to na pewno leśne? Bo znalazłam, że są hurtnice pospolite, wygląd mają podobny do mrówki rudnicy (leśnej), ale żyją pod ziemią (nie budują kopców) i należą niewątpliwie do szkodników.
Darob66 czy zauważyłaś jakieś szkody w ogrodzie spowodowane działalnością Twoich zaprzyjaźnionych mrówek?