Ogródek AGNESS cz. 11
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15075
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Dlaczego nie masz lnu? Jak można nie mieć lnu!
Ogród bez lnu. to nie jest ogród - powiedziałby pewien pan, u którego kupowałam kilka razy cebulki
Trzeba to zmienić, Aguś Twój wiosenny ogród jest piękny, ale z lnem będzie jeszcze piękniejszy
Po świętach podobno ma być już cieplej, więc ... byle do świat!
Ogród bez lnu. to nie jest ogród - powiedziałby pewien pan, u którego kupowałam kilka razy cebulki
Trzeba to zmienić, Aguś Twój wiosenny ogród jest piękny, ale z lnem będzie jeszcze piękniejszy
Po świętach podobno ma być już cieplej, więc ... byle do świat!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko takich pięknych ogrodowych widoków bardzo się już chce.
Moje ciemierniki też po zimie trafiło, oj wiele strat tego sezonu będzie. Nie martw się o roślinki przycięte nic im nie będzie, pięknie się rozkrzewią. Moje wrzosy jeszcze czekają na fryzjera.
Moje ciemierniki też po zimie trafiło, oj wiele strat tego sezonu będzie. Nie martw się o roślinki przycięte nic im nie będzie, pięknie się rozkrzewią. Moje wrzosy jeszcze czekają na fryzjera.
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko aż mi się radośnie zrobiło gdy zobaczyłam twoje widoczki z ogródka, przy takiej fatalnej pogodzie to sama przyjemność. Ja chciałam zapytać jak twoje pelargonie, bo wiem że to twoje oczko w głowie. Pamiętam te obsadzenia chociaż w zeszłym roku chyba było ich nieco mniej.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Raj, raj... dla oczu i zielonej duszy ogrodomaniaków... od razu sie cieplej zrobiło
- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 393
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Cudne fotki Nie wiem co ta wiosna wyprawia Żeby nie ulec takim widokom to serce z kamienia trzeba mieć Proszę o więcej
Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Izuniu ano jakoś tak wyszło Ale zawsze podziwiam go u Ciebie jest naprawdę przepiękny
Te prognozy to mnie załamują......święta miały być cieplutkie i piękne.....teraz znów przesunęło się, że dopiero po świętach.....ja chcę ciepełka, słoneczka, ogrodu, tarasu
Dorotko mam nadzieję, ze spełnią sie Twoje słowa i roślinkom naprawdę nic nie będzie po tym zimnie jakie przyszło zaraz po ścięciu.....w tamtym roku już tak ładnie było o tej porze i kolorowo....a teraz .....wprawdzie marudzenie i tak nic nie pomoże...ale tak mnie już to zimno wkurza
Witaj Danusiu
Faktycznie w zeszłym roku było mniej donic z pelargoniami....całkowicie zrezygnowałam z dekorowania skrzynkami okien, na same okna potrzebowałam około 50ciu krzaczków, bo sadziłam same pelargonie, bez innych roślinek towarzyszących..... Aż poszłam policzyć sadzonki, mam 24 krzaczki pelargonii, ale w tym roku stawiam na różnorodność. mam około 20 koleusków ( wszystkie takie same, muszę jeszcze poszukać innych odmian), 20 begonii , dokupię jeszcze bakopę i sanwitalię ....będzie doniczkowy misz-masz
Ewuniu cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje wspomnienia Jak ja się złoszczę, ze jeszcze jest tak szaro i smutno, te kilka dni pięknej pogody narobiło takiej nadziei na ciepełko, a teraz taka zimnica.....już tak wyglądam i wyglądam przez okno, mam nadzieję, dostrzec jakieś zieloności czy najmniejsze choć kolorki, a tu wszędzie szarówa.....i co chwilę pada śnieg
Justynko no teraz to nawet nie ma szansy na tegoroczne kolorki....musimy ratować się wspomnieniami....a obiecywałam sobie, ze ten wątek będzie już tylko bieżący.....ale co tu pokazywać , jak w ogródku szaro i smutno....dobrze , że chociaż zeszłoroczne widoczki podniosą nas troszkę na duszy .....
Kurczę....jakieś te moje posty takie pesymistyczne, chyba jakiegoś pogodowego doła łapię
Te prognozy to mnie załamują......święta miały być cieplutkie i piękne.....teraz znów przesunęło się, że dopiero po świętach.....ja chcę ciepełka, słoneczka, ogrodu, tarasu
Dorotko mam nadzieję, ze spełnią sie Twoje słowa i roślinkom naprawdę nic nie będzie po tym zimnie jakie przyszło zaraz po ścięciu.....w tamtym roku już tak ładnie było o tej porze i kolorowo....a teraz .....wprawdzie marudzenie i tak nic nie pomoże...ale tak mnie już to zimno wkurza
Witaj Danusiu
Faktycznie w zeszłym roku było mniej donic z pelargoniami....całkowicie zrezygnowałam z dekorowania skrzynkami okien, na same okna potrzebowałam około 50ciu krzaczków, bo sadziłam same pelargonie, bez innych roślinek towarzyszących..... Aż poszłam policzyć sadzonki, mam 24 krzaczki pelargonii, ale w tym roku stawiam na różnorodność. mam około 20 koleusków ( wszystkie takie same, muszę jeszcze poszukać innych odmian), 20 begonii , dokupię jeszcze bakopę i sanwitalię ....będzie doniczkowy misz-masz
Ewuniu cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje wspomnienia Jak ja się złoszczę, ze jeszcze jest tak szaro i smutno, te kilka dni pięknej pogody narobiło takiej nadziei na ciepełko, a teraz taka zimnica.....już tak wyglądam i wyglądam przez okno, mam nadzieję, dostrzec jakieś zieloności czy najmniejsze choć kolorki, a tu wszędzie szarówa.....i co chwilę pada śnieg
Justynko no teraz to nawet nie ma szansy na tegoroczne kolorki....musimy ratować się wspomnieniami....a obiecywałam sobie, ze ten wątek będzie już tylko bieżący.....ale co tu pokazywać , jak w ogródku szaro i smutno....dobrze , że chociaż zeszłoroczne widoczki podniosą nas troszkę na duszy .....
Kurczę....jakieś te moje posty takie pesymistyczne, chyba jakiegoś pogodowego doła łapię
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko cudnie u Ciebie ,już nie mogę doczekać się aż tak się zazieleni i zaczną kwitnąć kwiaty.
Podobnie jak Ty nie mogę doczekać się ciepła .
Genia
Podobnie jak Ty nie mogę doczekać się ciepła .
Genia
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 16 paź 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce, świętokrzyskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Ale kolorowo już się chce tej kolorowej wiosny aż też chyba odkopie trochę zdjęć z zeszłej wiosny, może wspólnymi siłami przyciągniemy wiosnę do naszych ogrodów
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Wszyscy mamy już dość tej pogody.
Zapowiedzi były takie optymistyczne.... a niestety zima nie chce odpuścić.
Zapowiedzi były takie optymistyczne.... a niestety zima nie chce odpuścić.
Pozdrawiam Ida
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Długo przyjdzie nam jeszcze czekać na takie widoki.
A w taką pogodę są bardzo energetyzujące.
Liliowiec w towarzystwie róż i tawułek wygląda bardzo imponująco.
A w taką pogodę są bardzo energetyzujące.
Liliowiec w towarzystwie róż i tawułek wygląda bardzo imponująco.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Agnieszko myślę że to też będzie pięknie się prezentowało, jednak taka olbrzymia ilość była oszałamiająca jednak zmiany są wskazane bo ciągle to same może stać się nudne.
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Zdjęcia takie soczyste
Już wiem co będzie mi zdobiło świąteczny stół Żółte malutkie brateczki posadzone do koszyczków wiklinowych .Też mam takie Ty
Już wiem co będzie mi zdobiło świąteczny stół Żółte malutkie brateczki posadzone do koszyczków wiklinowych .Też mam takie Ty
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 11
Geniu dziś w końcu przestało wiać i padać. Świeci piękne słoneczka, ale jest zimno. Wreszcie udało mi się popracować troszkę w ogródku, cały czas są to prace porządkowe po zimie, bo wcześniej pogoda nie bardzo pozwalała, na szczęście już dużo do sprzątania nie zostało....
Adrian no opóźnia się ta wiosna, opóźnia....dziś jak poczytałam prognozy, to już w ogóle mi nie do śmiechu....w moim regionie na ciepło mogę liczyć dopiero po 17 kwietnia
Iduś no właśnie......prognozy wiele obiecywały, a niewiela się sprawdza, teraz niestety są całkiem inne, już nie takie przyjemne
Grażynko liliowce już ślicznie wychodzą, mam nadzieję, ze wszystkie pięknie zakwitną A jak u Ciebie?
Danusiu, no właśnie zachciało mi się urozmaicenia , mam nadzieję, ze będzie ładnie się prezentowało Muszę jeszcze kupić sobie duże drewniane donice Już na allegro znalazłam , teraz tylko wymierzyć jaka wielkość najbardziej mi pasuje
Iduś te żółciutkie drobne brateczki są naprawdę prześliczne...jak słoneczka Wspaniale rozświetlą Twój świąteczny stół
Adrian no opóźnia się ta wiosna, opóźnia....dziś jak poczytałam prognozy, to już w ogóle mi nie do śmiechu....w moim regionie na ciepło mogę liczyć dopiero po 17 kwietnia
Iduś no właśnie......prognozy wiele obiecywały, a niewiela się sprawdza, teraz niestety są całkiem inne, już nie takie przyjemne
Grażynko liliowce już ślicznie wychodzą, mam nadzieję, ze wszystkie pięknie zakwitną A jak u Ciebie?
Danusiu, no właśnie zachciało mi się urozmaicenia , mam nadzieję, ze będzie ładnie się prezentowało Muszę jeszcze kupić sobie duże drewniane donice Już na allegro znalazłam , teraz tylko wymierzyć jaka wielkość najbardziej mi pasuje
Iduś te żółciutkie drobne brateczki są naprawdę prześliczne...jak słoneczka Wspaniale rozświetlą Twój świąteczny stół