Mój fijoł 4

[adrian90]

przylaszczki piękne

[edulkot]

Kępka przylaszczek cudna a ja czekam na swoje i myślę że się w końcu doczekam.
Najlepsze są przesyłki opłacone w styczniu, człek już nie pamięta że płacił a tu taka niespodzianka przychodzi sobie paczuszka z roślinkami.

[ewamaj66]

Francesca, trzy razy sadziłam przylaszczki-do trzech razy sztuka
Agusia, wiosną kwiaty cieszą bardziej
Krysiu, moja druga kępa w bardziej ocienionym miejscu dopiero zaczyna kwitnąć.
Ida, aparat trochę oszukuje, to pasiaczki Krokusy raczej nie zmarzły, a wygniły.
Jule, bez przesady, po prostu trochę słońca robi swoje
Majka, ktoś się ucieszył Może do tej komóreczki chcesz trochę winobluszczu?
Adrian, dziękuję za miłe słowa
Majka, Twoje dopiero zaczynają kwitnąć Potem je spakuję i wyślę.

Widok na przyszłą rabatę różaną, którą z takim samozaparciem kopałam


Odnalezione ranniki. W zeszłym roku było 9, może jeszcze się pokażą.

[kogra]

No to panny będą miały używanie.
Oby tylko dostawcy nie zawiedli.

[ewamaj66]

Grażyna, jeden ze sprzedawców co jakiś czas pyta, czy już czas? A ja najpierw, że tak, potem, żeby jeszcze poczekać Nie jest źle.

[Lineta]

No, rabata różana jak trzeba, musiałaś się napracować. Ale było warto. Pięknie będzie, kiedy pojawią się tam kwitnące róże. Mmm, co za widok.
Ranniki pewnie czekają na odrobinę ciepełka, jak my wszyscy.

[Jule]

Ale rozanka bedzie wow a tam na prawo, to jeszcze takie dwie sie zmieszcza, jak bum-cyk-cyk - nawet trzy jakby sie sprezyl

[justi177]

O chorobcia,
Ewa, ileż tam może być takich rabatek.....ileż tego dobra, a ja wyliczam każdego krzaczorka....i każdy metr ziemi.....

[klarysa]

Ewo, widoki imponujące
Aktualnie kwitnące drobiazgi piękne
Krokusy i przylaszczki - w moich kolorkach. Takie widoczne.
Przyszła królewska rabata , wielki. Ależ ty się narobiłas
Co do utrzymania podobno taniej siły roboczej, coś wiem niestety z autopsji

[ewamaj66]

Lineta, i róż nakupiłam jak szalona Tych kilku, które już przyszły, jeszcze nie widać, ale zaraz będzie gęsto.
Jule, tam na prawo znajduje się boisko, które jeszcze jest pod ochroną
Justyna, miejsca trochę jeszcze zostało
Justyna, to tylko tak się nazywa, że tania Dziś pod śniegiem nic nie widać, całkiem biało. Spadło już wczoraj wieczorem i leży

[magnolia15]

Witaj Ewcia.
U mnie śniegu jak na razie nie ma,ale zimnica jest okropna. Niedziela to była okropnie zimna i biała ale na szczęście te białe paskudztwo znikło i mam nadzieję że już go nie będzie.
Życzę miłego dnia.

[ewamaj66]

Marzena, wczoraj też było okropnie zimno. Chciałabym normalnie móc wyjść do ogrodu

[klarysa]

Wczoraj skupiłam się na domu. Z pozytywnym skutkiem uważam
W nocy trochę poprószyło, ale myślę, że w dzień zniknie. Nie ma wiatru.
Ogród w taką pogodę sobie odpuszczam. Przykryłam tylko nowe bylinki iglakowymi gałązkami.
Nawet fotek nie chciało mi się robić