Magnolie kwitnienie
- Destiny
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2012, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Magnolia - kiedy do gruntu?
hejka, mam pytanko, właśnie w biedronce pojawiły się magnolie po ok 13 zł, i kiedy można je wsadzić do ogrodu, jaki miesiąc jast najlepszy, czy trzeba czekać dop maja?? i czy krzaczek można przetrzymać w piwnicy?? bo w domu to chyba za ciepło jej będzie?
buziaki
buziaki
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Magnolia - kiedy do gruntu?
Zależy gdzie były trzymane przed przyjazdem do sklepu, krzewy jak i drzewa , byliny można już sadzić , najlepszy moment. Jeżeli była trzymana w szklarniach czy innych pomieszczeniach zahartował bym ją przez okres kilku tyg. i dopiero wsadził do gruntu. Zapytaj kierownika , pracownika sklepu z kąd przyjechały.
Re: Magnolia - uprawa
Sama sobie odpowiem, bo znalazłam co chciałam, szkoda że tu nikt się nie pojawia bo mam parę pytań do fanów magnolii... może jednak. Czytałam posty, że niektórzy czasami tną magnolię ( wiem, że nie jest to zalecane ) ale chciałam się dopytać, tych co tną, jakie mają efekty i skutki i kiedy tną i jak dużo?? Czekam na kwitnienie może się wtedy pojawicie.
Re: Magnolia - uprawa
anetik, a gdzie 'Genie' znalazłaś? Czy mogłabyś napisać?
Ja moje magnolie staram się nie ciąć, ale czasem muszę, wtedy trzeba posmarować rany maścią ogrodniczą. Młode egzemplarze jednak lepiej nie ciąć.
Ja moje magnolie staram się nie ciąć, ale czasem muszę, wtedy trzeba posmarować rany maścią ogrodniczą. Młode egzemplarze jednak lepiej nie ciąć.
Re: Magnolia - uprawa
Ja cięłam magnolię, bo chciałam formę drzewka.
Jak najbardziej można ją przycinać ale zaraz po kwitnieniu i zanim zaczną się rozwijać liście, wtedy nie płacze. Miejsc cięcia niczym nie smarowałam
Jak najbardziej można ją przycinać ale zaraz po kwitnieniu i zanim zaczną się rozwijać liście, wtedy nie płacze. Miejsc cięcia niczym nie smarowałam
Re: Magnolia - uprawa
Genie, nie znalazłam, jedynie Lennei i Rustice Rubre, ale to mi wystarcza Na genie będę dalej polować
dzięki za informacje co do cięcia !!
dzięki za informacje co do cięcia !!
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Magnolia - dlaczego nie kwitnie?
Poczytałam troszkę i zaciekawiły manie wasze wypowiedzi , ja mam magnolie Suzan , dostałam malutka i od razu kwitła i pięknie kwitnie co roku chociaż nic przy niej nie robię , natomiast moja sąsiadka zapytała mnie dzisiaj co jest nie tak z jej Suzaną , przez trzy sezony wyrósł jej krzak na trzy metry , szeroki , piękne zielone liście i znów ani jednego pączka kwiatowego.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Magnolia - dlaczego nie kwitnie?
Skoro ma już taką wielkość i nie kwitnie, to być może trafiła jej się sadzonka wychodowana z nasiona.
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Magnolia - uprawa
Renzal, podłamałaś mnie postem, bo ja mam od kilku lat rubrę, która nie kwitnie. Zawsze mówiłam, że kiedyś przyjdzie jej pora, a teraz dałaś mi do myślenia.
Ja sobie przy nowych magnoliach daję kilka lat na wypadek, jakby magnolia była z nasion, ale 14 to trochę długo... I nie mam zielonego pojęcia jak ją "zachęcić" do kwitnienia Nie znasz odmiany?
Nie kwitnie mi też parasolowata, ale ona ma jeszcze czas.
Usa: ja miałam mikoryzę, została mi i dałam magnoliom. Nie zaszkodzi, a czy pomaga to nie wiadomo Aczkolwiek moja była sąsiadka, która jest biologiem dawała mikoryzę i z czasem mimo, że sadziłyśmy to samo, to u niej wyglądało lepiej. Też zaczęłam dawać dostało i się i rosnacym magnoliom.
Ja sobie przy nowych magnoliach daję kilka lat na wypadek, jakby magnolia była z nasion, ale 14 to trochę długo... I nie mam zielonego pojęcia jak ją "zachęcić" do kwitnienia Nie znasz odmiany?
Nie kwitnie mi też parasolowata, ale ona ma jeszcze czas.
Usa: ja miałam mikoryzę, została mi i dałam magnoliom. Nie zaszkodzi, a czy pomaga to nie wiadomo Aczkolwiek moja była sąsiadka, która jest biologiem dawała mikoryzę i z czasem mimo, że sadziłyśmy to samo, to u niej wyglądało lepiej. Też zaczęłam dawać dostało i się i rosnacym magnoliom.
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Magnolia - dlaczego nie kwitnie?
Pewnie tak , rośnie jak szalona tylko szkoda że zielona , moja ma już kilka ładnych lat i jest połowę mniejsza.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Magnolia - uprawa
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Magnolia - dlaczego nie kwitnie?
Druga wersja to taka, że nadmiernie ja nawozi nawozami, które mają zbyt wysoki skład azotu. Wówczas obserwujemy intensywny wzrost tzw przyrost masy zielonej ,a nie ma kwitnienia.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Magnolia - dlaczego nie kwitnie?
Aniu , to też możliwe bo sąsiadka kocha nawozy, jutro skonsultuję temat z sąsiadką.