Żywe kamienie? ( Lithops Sp )cz.1

[raflezja]

To rojnik (Sempervivum).
Roślina ogrodowa, mrozoodporna. Nie powinna rosnąć w domu, gdyż płoni się wtedy. Jest dla niej zbyt ciepło, szczególnie w zimie. Na słonecznym balkonie może rosnąć.

[marta_lara]

Oj to smutna wiadomość... czyli jednak tu nie zostanie.
Miałam niestety takie przeczucie, generalnie zabrałam ją z ogródka, gdzie teraz bez jakiegokolwiek uszczerbku przeżyła zimę ( - 20 stopni nawet)...
Szkoda, będę musiała sobie sprawić jakieś inne sukulenty lub kaktusy żeby zapełnić doniczkę... Może jakieś sugestie...??

[blabla]

Litopsy powinny rosnąć same. Kaktusy rosną szybciej i intensywniej i zagłuszą żywe kamyki.

[marta_lara]

A to nie jest akurat smutna nowina, przecież zmusza mnie to do zakupu kolejnych kamyków
W takim razie ruszam na poszukiwania, u mnie niestety ciężko jest trafić na jakiekolwiek okazy więc może to potrwać... poza tym duże sklepy typu leroy w ogóle nie wiedzą jak się zajmować tego typu roślinami i zaopatrywanie się u nich jest bez sensu- kamyki szybko umierają...

[raflezja]

No właśnie. Chciałam to napisać. Dokup litopsów, żeby było więcej. Taki tłok w doniczce wygląda całkiem fajnie. Można zamówić u Pana Hinza w Rumii. A jeśli nie zależy Ci na konkretnych gatunkach czy odmianach to pozostają supermarkety. Tylko trzeba tam kupować "świeże", czyli zaraz po dostawie, gdy obsługa nie zdąży ich zalać
Ponadto podłoże z supermarketowych jest na starcie do zmiany.

[Slavomirus]

No właśnie jak się pozbyć tego zielonego? to chyba mech czy co? czemu on się tworzy?

[raflezja]

Może podłoże zbytnio organiczne i za kwaśne?

[blabla]

Podłoże jest zbyt organiczne. Ale to nie powód rozwoju glonów. One są dlatego, że powierzchnia jest zbyt długo wilgotna. Może warto posypać powierzchnię żwirkiem o grubości ziaren ~2-3mm tak by przykryć glony? Będą miały ciemno i przestaną się rozwijać. Żwirek na powierzchni będzie szybko wysychał i dzięki temu na nim glony nie będą mogły rosnąć.

[hen_s]

Dla mnie to podłoże nie jest dobre. To sam piach - i do tego drobny.
Czym te biedne roślinki będą się żywić? A drobny piasek skutecznie zaklei włośniki dzięki którym roślina pobiera żywność i wodę...
Sam żwirek na powierzchnię nic nie da - tu trzeba wg. mnie wymienić substrat na nieco bardziej żyzny i przepuszczalny (np. żwirek, drobne kamyki, perlit + 1/4 humusu).

[rosarita]

Aż się dziwie, że one w czymś takim żyją Lithopsy można w bardzo szybki sposób stracić dlatego takie moje zdziwienie, że one nieźle to znoszą.

[marta_lara]

Czyli jest źle Henryku...?? U mnie jest 1/2 piachu, 1/3 ziemi mineralnej do kaktusów, 1/3 drenażu + troszkę małych kamyczków których na powierzchni nie widać. Rozumiem że muszę jeszcze wmieszać w to trochę perlitu i żwirku, mam jeszcze troszkę podłoża do storczyków - czyli jakaś kora, mogę jej troszkę też dorzucić??

[hen_s]

Kory absolutnie nie. Na logikę biorąc w Afryce jej nie uświadczysz. No i zakwasza podłoże a tego litopsy nie lubią. Podłoże do storczyków się nie nadaje zupełnie bo to inne rośliny, o innych wymaganiach glebowych.

Najważniejszą zmianą powinna być granulacja. Po prostu z tego zdjęcia wydaje mi się, że Twój substrat jest zbyt zbity i drobny. Piasek powinien być gruby, rzeczny, o średnicy ~0,5-2 mm. Ja swoim mieszam ziemię gliniastą znad Wisły bo taką mam, dodaję odrobinę humusu i jest dobrze. Do tego żwirek, piach gruby i perlit. To w zasadzie wszystko czego tym naprawdę mało wymagającym roślinom do życia potrzeba. No i mnóstwo słońca - o tym nie zapominaj proszę bo to jest najważniejsze! Bez słońca żaden substrat nie będzie dobry, nie będzie przesychał i rośliny będą zagniwały. Taki łańcuszek...

[blabla]

Ja trochę nie rozumiem pojęcia "ziemia mineralna do kaktusów". Bo albo jest to ziemia, czyli humus albo jest to coś mineralnego, czyli coś, co ziemią być nie może. Trochę mało precyzyjne i zagmatwane to określenie.