Mój wiejski ogród.

[MaGorzatka]

Irminko, posadziłam wczoraj lawendę! No mówię Ci, czułam się w tym polu, jak Boryna - to było cudowne. Dziś mnie boli prawa ręka (od łopatki, którą robiłam dołki). Wsadziłam 57 krzaczków, bo kilka zostawiłam jednak w ogrodzie na rabatach.
A dziś patrzę - deszcz! On spadł specjalnie dla mojej lawendy

[irminka]

Gosiu, wczoraj jechałam do Gdańska i po raz pierwszy nie przegapiłam Twojej wsi. Kawałek od drogi głównej i widać z daleka sioło, tak mi się w obcym języku skojarzyło, dużo dachów i taki rodzaj miłego spokoju. No i taka ładna nazwa. A tu jeszcze pole lawendowe, czyli polska Prowansja. Wybrałaś dobry czas na przesadzanie Nie było mnie raptem kilkanaście godzin, a po deszczu rośliny podskoczyły do góry, zwłaszcza stare odmiany liliowców, zimowity, cesarskie korony i... podagrycznik. Tylko tulipanów brak, może wyżarte...Po świętach zapowiadają śliczną pogodę, będziemy cieszyć się słoneczkiem, tak będzie

[Maska]

Irminko coś wczoraj było w kosmosie, bo moja kura ta co codziennie niesie jajo wczoraj też nie zniosła a nigdzie nie wyjeżdżałam. U mnie podagrycznik też pięknie obrodził po świętach trzeba ruszyć bo ładnie wychodzą te bulwki, oczywiście w środku zostaje plątanina sznurków

[irminka]

Wczorajsze przeceny... nie mogłam się oprzeć, zającom też

[irminka]

W e s o ł y c h
Ś w i ą t !

[

[Maska]

Irminko tulipanki tegoroczne? Te dwa z uszami - super już nie wspomnę o koguciku. Ja też sobie kupiłam na święta kurę (kwokę) z ciasta chlebowego!

[irminka]

Masko, to tegoroczne tulipany botaniczne. Ja tak nie mogę doczekać się wiosny, że kupuję wszystko, co botaniczne, bo wcześniejsze. Nie trafiłam na kurki z ciasta chlebowego, może to dobrze?

[Maska]

a u nas widziałam nawet baranka z mięsa drobiowego - na szczęście nie kurka, bo to by były rzewne j....a

[slila1]

Irminko ja też zawsze jesienią w pierwszej kolejności kupuję te botaniczne i tulipany i narcyzy i krokusy, bo to gwarancja wcześniejszego kwitnienia. I są to roślinki piękne chociaż malutkie.
Ja też widziałam baranka mięsnego, ale z wędzonej szynki.

[Maska]

Malutkie ale widoczne bo niewiele się jeszcze dzieje, a jakby zakwitły w środku lata to biedactwa zginęły. Muszę sobie kupić tulipany bot. bo nie mam w ogóle. Irysków też kupię więcej ale posadzę w pojemnikach, bo jednak wypadają przez nornice.

[MaGorzatka]

Irminko, mogłaś zajechać do mnie po drodze, pomogłabyś sadzić...
Tulipany botaniczne miałam kiedyś na balkonie, dwa rodzaje, pamiętam, że też były śliczne.
A z baranków wolę te z baraniego mięsa, żywe, najchętniej na łące

[mm-complex]

Irminko!!!
Światecznie tulę Radosci ,spokoju i zdrówka

[Tamaryszek]

Witaj Irminko! Ależ miałam zaległości w Twoim ogrodzie...Miło było uczestniczyć w przedwiosennym remanencie zdjęć , nie mówiąc już o wiosennych widokach. U mnie zimno okropnie. Tyle posadziłam jesienią krokusów,a zakwitło niewiele...Większość pozostała , jak napisała MaGorzatka, w fazie szczypiorku. Nie wiesz może, jaka może być tego przyczyna ?
Dawno temu pytałaś mnie, czy mam ismenę w Białym Ogrodzie - to piękny kwiat, ale wydaje się zbyt wyrafinowany do mojego ogrodu.