Miejski ogródek Ani - moje początki

[lulka]

Migdałki koniecznie trzeba owijać na zimę, mój na szczęście przetrwał i czekam na kwitnienie. No chyba, że teraz pogoda go dobije
Mszyce, to moja zmora,leci toto z sadu jak wściekłe. W zeszłym roku kilka razy musiałam pryskać rośliny. Na szczęście nic innego sie nie przyplatało. Zobaczymy w tym roku

[Aancyk]

Ja miałam w zeszłym roku mszyce na różach i na wierzbie zobaczymy co będzie w tym.

Wczoraj wpadałam na chwilkę obejrzeć kolejne krokusiki, posadziłam tez pod brzozami tawułki.

[Jule]

Moje krokusy juz przekwitly ale widzialam ze sniezynki zaczynaja sie pokazywac juz myslalam, ze nic z nich nie bedzie. A teraz czekam na tulipany

[x-S-l]

piękne krokusiki
teraz to będę podziwiać u innych bo moje już przekwitły no chyba, że jeszcze jakieś wyjdą, ale już niedługo bedą tulipany i są już fiołki!
a jak tylko zaczną kwitnąć wiśnie.....ojej to będzie widok!

[Aancyk]

Wy dziewczynki mieszkacie w cieplejszych regionach więc u Was wszystko kwitnie trochę wcześniej kiedy u mnie jeszcze szaro-buro. Tulipanki powyłaziły ale na razie są w pąkach, a fiołków chyba nie posiadam. Uwielbiam kwitnące wiśnie i jabłonie, mam nawet w planach chociaż jedna szczepioną,ale czekam na kwietniowe targi ogrodnicze.

[lulka]

No ja jestem ciekawa kwitnienia moich drzewek, tych co to ostatnio pomyliłam i niechcący wprowadziłam Cię w błąd:;230 Pąki już są

[roza333]

Piękny zadbany ogród

[usa1276]

Aniu Wesołych świat,Mokrego Dyngusa,dużo zdrówka,a jeszcze więcej ogrodowych sukcesów

[Aancyk]

Dziękuję bardzo i wszystkim Forumkom życzę także spokojnych i Świąt, pomimo tego , że już się kończą.

[Aancyk]

Dzisiaj pospacerowałam po ogrodzie i już znam przyczynę podsychania mojego świerku conica to świerkowiec większy muszę jutro pobiec po pracy po jakieś środki zapobiegawcze.

Jeszcze trochę fotek






Mój piętrus



Ogrodzenie prawie skończone







Ostatnie zakupy do pergoli - clemtisy Pilu i nowy mieszkaniec - wizytówka ogrodu





To część jeszcze nie zagospodarowana, czekałam na ogrodzenie i nareszcie już jest. Ścianę z lewej strony (wymiary ok.6mx3m) - ściana wschodnia (z lewej), chcę obsadzić pnączami. Proszę o rady jakie pnączę w miarę szybko zarosło by ścianę i ładnie wyglądało - zastanawiałam się na winobluszczem, hortensją pnącą, dławiszem???

[Danio]

Aniu, a może kokornak? Rośnie szybko, nie choruje, ma piękne dachówkowato układające się liście.
Pozdrawiam Dorota

[Aancyk]

Danio dziękuję za sugestię , szczerze powiedziawszy nie znam tego pnącza, ale zaraz o nim poczytam i nadrobię zaległości. Wczoraj odkryłam też rdestówkę i bardzo mi się spodobała, zastanawiam się nad połączeniem jej i winobluszczu, widziałam na zdjęciach że ciekawie to wygląda. Co myślicie?

[Aancyk]

Wczoraj M zabrał się do wykopania ziemi pod ścieżkę z piaskowca, która będzie przechodziła przez część ogródka, która jest jeszcze nie zagospodarowana.


Rabatka przy tarasowa, niedługo znajdzie się na niej jeszcze zeszłoroczna róża na pniu


Róże White Fairy w donicach


Pierwsi goście na kwiatach


Ulubione tulipanki botaniczne


Na koniec ponawiam prośbę o rady w sprawie pnącz do pokrycia ściany (3x6) w części gdzie będzie ścieżka.