Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Cantati u mnie Costoluto obudziły się po prawie miesiącu od wysiania .... co prawda tylko 1 sztuka z wysianych 4 ale zawsze coś :) Aktualnie dogania wysianą później resztkę nasion :)
Awatar użytkownika
Aniusia
50p
50p
Posty: 84
Od: 18 mar 2012, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

feniks83 pisze:Ja w tamtym roku też miałam ziemię z tej firmy i byłam zadowolona.Ale w tym roku kupiłam 2worki tej ziemi i ten pierwszy z którego wykorzystałam ziemię prawie do wszystkich sadzonek strasznie śmierdziała gnojówką ,drugi worek jest już inny nie śmierdzi i więcej jest w nim piasku
Ja też zakupiłam dwa worki,drugi jeszcze nie otwarty,ale mam nadzieję,że nie będzie zalatywał gnojówką :wink:

-- 10 kwi 2012, o 19:42 --
forumowicz pisze:Aniusia
Jak na pierwszy raz to zupełnie przyzwoicie.

Pozdrawiam
O dziękuję,takie uwagi cieszą ;:138 ,szczególnie tak doświadczonych pomidorowców :wit
Gdyby nie rady na tym forum to kto wie jakby wyglądały ;:oj
Nie oglądaj się za siebie-może Coś właśnie Cię dogania.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5141
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

feniks83 pisze:Ja w tamtym roku też miałam ziemię z tej firmy i byłam zadowolona.Ale w tym roku kupiłam 2worki tej ziemi i ten pierwszy z którego wykorzystałam ziemię prawie do wszystkich sadzonek strasznie śmierdziała gnojówką ,drugi worek jest już inny nie śmierdzi i więcej jest w nim piasku
Ziemia nie może śmierdzieć gnojówką, być może długo leżał worek w gorącym miejscu. Aby ewentualnie zapobiec poparzeniom, powinna ziemia chociaż ze dwa tygodnie być wysypana i wzruszana przed użyciem.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

forumowicz pisze:Tak rosną pomidory bez szamańskich sztuczek. Pikowane 1 kwietnia
forumowicz, piękności :D

SandraABC, dokładnie :D ja właśnie teraz jeszcze zauważyłam, że jeden Black Krim siany w tym samym czasie co German Orange Strawbery też się na powierzchnię wypchnął :D

Ja swoje pomidorki, z powodu nagłego przedświątecznego deficytu czasu, za długo przetrzymałam zanim popikowałam, ale widzę, że zaczynają ruszać :tan
Mam pytanie co do stosowania Previcuru razem z nawozem, ponieważ w ulotce ani w karcie nie znalazłam wzmianki na ten temat - czy i ewentualnie jak długo odczekać po podlaniu rozsady Previcurem, zanim ją zasilę po pikowaniu?
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5141
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Powinny chociaż mieć trochę czasu, aby pobrały środek , a także podczas nstępnego podlewania za bardzo go nie wypłukać poza system korzeniowy.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Dzięki! Tak ok. tygodnia wystarczy?
Pozdrawiam, Dorota
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Pierwsze podlanie po pikowaniu z Previcurem i dobę-dwie zdjąć z parapetu. Jeżeli to jest podłoże z deklarowanym nawozem zasilić dopiero wtedy,gdy wyraźnie da się zauważyć, że sadzonki ruszyły. Jeżeli używamy czystego torfu, to przed pikowaniem 2-3 dni przelać podłoże roztworem nawozu i dopiero pikować.
Ja się pierwszy raz w tym roku zawiodłem na podłożu. Jest przekredowane i na papryce pojawił sie niedobór żelaza. Po zasileniu Bioflorinem w ciagu dosłownie 4 dni niedobór zniknął. Teraz, do przesadzenia pomidorów z palet do kubków zakupiłem czysty torf z Pasłęka. Wygląda b. porządnie.

Pozdrawiam
feniks83
100p
100p
Posty: 128
Od: 22 lut 2011, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Ekopom to co mi radzisz teraz zrobić jak już posadziłam w taką ziemię :?:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

feniks 83

Ziemia z nawozem nie może być trzymana długo w szczelnych opakowaniach, ponieważ zachodzą w niej zmiany i może stać się toksyczna dla młodych roślin.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

forumowicz, zrobiłam tak: 3 kwietnia wlałam do worka z torfem roztwór Bioflorinu i starałam się porządnie wymieszać, chociaż ten torf sam super zaabsorbował cały roztwór, nie było za mokro. Potem 6 i 7 kwietnia w ten torf popikowałam część rozsady, zarówno pomidorów jak i papryki i oberżyny, podlewając każdą sadzonkę roztworem Previcuru. Postawiłam wszystko z dala od okien (akurat na Święta się pozbyłam towarzystwa z dużego pokoju :D )
Wczoraj wróciły na parapet. Teraz wystarczy jak zasilę za 4-5 dni?
I jeszcze jedno pytanko, może naiwne ;:14 , ale wolę się upewnić - jutro będę pikować resztę pomidorów i papryk, mogę wykorzystać dalej ten sam torf, prawda? Nie zniknął z niego w żaden magiczny sposób ten nawóz i nic się z nim przez te kilka dni nie stało?
Pozdrawiam, Dorota
feniks83
100p
100p
Posty: 128
Od: 22 lut 2011, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

No dobrze teraz to ja już będę wiedziała że jak będzie ziemia śmierdzieć to nie sadzi się w nią , ale co ja mam teraz zrobić jak juz przepikowałam w nią pomidory ;:14
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

cantati

Popełniłaś grzech jak wielu tu forumowiczów. Jak tłumaczę , że przy torfie zasilić każdą doniczkę z osobna, to Ty, jak na przekór, postanowiłaś usprawnić sobie robotę robiąc na psiakrew. Nigdy nie wymieszasz torfu z nawozem lejąc do niego strumieniem nawóz. Chłonie on wodę natychmiast w miejscu jej wlania i w rezultacie w masie torfu powstaną miejsca jałowe i o nadmiernej koncentracji nawozu. Słuchajcie, na miły Bóg, co się do Was tu mówi bo potem będziecie płakać.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
rico62
500p
500p
Posty: 675
Od: 19 lip 2010, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE
Kontakt:

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

Witam :wit ,u mnie tez sie zaczeła padaczka ,liscienie odpadają ,nastepne liscie tez konce więdną,podlewam dopiero jak jest góra sucha,raz na 5 dni, tam gdzie stoją jest chłodno w dzien 15 w nocy 10stopni, dwa razy podlałem z nawozem biohumusem,po przepikowaniu dałem na okno ale niebyło słonca 3dni,moze szok termiczny,ziemia krone,woda przegotowana i ustana,kupiłem dzis Previcur ,własnie go rozrabiam :D ,Bioflorina niebyło! pani co prowadzi sklep ogrodniczy 20lat,poleciła mi Astvit ? stosował ktos moze? Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

forumowicz pisze:cantati Popełniłaś grzech jak wielu tu forumowiczów. Jak tłumaczę , że przy torfie zasilić każdą doniczkę z osobna, to Ty, jak na przekór, postanowiłaś usprawnić sobie robotę robiąc na psiakrew. Nigdy nie wymieszasz torfu z nawozem lejąc do niego strumieniem nawóz. Chłonie on wodę natychmiast w miejscu jej wlania i w rezultacie w masie torfu powstaną miejsca jałowe i o nadmiernej koncentracji nawozu. Słuchajcie, na miły Bóg, co się do Was tu mówi bo potem będziecie płakać. Pozdrawiam
Buuuuuuuuuuu :(
Ale tak było w instrukcji robienia podłoża torfowego :(
Jedyne co mam na swoją obronę, to to, że gdzieś mi tam w głowie dzwoniło, żeby równomiernie nasączyć, więc wsadziłam worek na płasko do balijki, odcięłam wierzchnią warstwę folii, nasączyłam torf "po całości" połową roztworu, wymieszałam, znów nasączyłam i znów wymieszałam. No dobra, teraz sobie zapamiętam, że mam lać do gotowych kubeczków, jak przed wysiewem do paletek ;:14 ;:14 ;:14
Dzięki!
PS. To ten torf myknę do cann, im nie zaszkodzi, a nowy worek napocznę, zapakuję do kubków i podleję nawozem a pikować będę w piątek ;:14 ;:14 ;:14 Znowu się odwlecze... Jak tak dalej pójdzie, będę pikować prosto do gruntu! grrrrrrrrr!
Pozdrawiam, Dorota
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2

Post »

cantati pisze:Ale tak było w instrukcji robienia podłoża torfowego
Ktoś, kto dysponuje małą betoniarką może sobie torf z nawozem wymieszać doskonale. I to też nie lejąc strumieniem do torfu nawozu a rozpylając go zwykłym opryskiwaczem w trakcie mieszania torfu.
Wsadzisz rozsadę do takiego niejednorodnego podłoża i za chwilę będziesz się zastanawiać dlaczego w jednych pojemnikach pomidory rosną a winnych padają. Padać będą w tych doniczkach gdzie znajdzie się torf bez nawozu jak i w tych ,w których tego nawozu będzie za dużo.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”