Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.I
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.I
Napiszcie jak sobie dajecie radę z hortensjami ( ogrodową, bukietową, drzewkowatą).
Czy macie problemy z mrozami (ogrodowa), jak wam idzie rozmnażanie bukietowej ?
Kiedy przycinacie drzewkowatą - jeszcze na jesieni czy wiosną ?
Czy macie problemy z mrozami (ogrodowa), jak wam idzie rozmnażanie bukietowej ?
Kiedy przycinacie drzewkowatą - jeszcze na jesieni czy wiosną ?
Re: hortensje
Jak były młode okrywałem wszyskie gatunkianiawoj pisze:Napiszcie jak sobie dajecie radę z hortensjami( ogrodową, bukietową, drzewkowatą). czy macie problemy z mrozami (ogrodowa), jak wam idzie rozmnażanie bukietowej? kiedy przycinacie drzewkowatą-jeszcze najesień czy wiosną?
teraz okrywam tylko ogrodową - ale robie to solidnie - kopczyk ze 30-40 cm wysokości i są efekty - wkońcu kwietnie bez problemów.
Przycinam wiosną a teraz usuwam tylko kwiatostany z drzewkowatej.
Z rozmnażaniem nigdy nie było problemów pod warunkiem że sadzonki nie były wystawiane na działanie słońca - sadzonki pobierałem w czerwcu -lipcu i zwykle do jesieni miały korzonki, zimę spędzały okryte w namiocie foliowym a wosną szły do gruntu.
Wydaje mi się, że hortensje ogrodowe powinny być w naszym klimacie sadzone tylko i wyłacznie na stanowiskach gdzie słońce dociera jak najmniej, w pełnym cieniu. Owszem, młode rośliny mają ogromne problemy z naszymi zimami, starsze juz są bardziej wytrzymałe.
Problem jednak w tym, że na stanowiskach nawet pólnasłonecznionych, hortensje w okresie końca zimy, kiedy to słonce zaczyna mocniej grzać zaczynają odżywać. Późniejsze nawroty mrozów niszczą je.
Moge się mylić, ale moja hortensja radzi sobie z zimami i kwitnie pięknie. Posadzona jest w miejscu gdzie słońce dociera chwilkę tylko rano i wieczorem.
Problem jednak w tym, że na stanowiskach nawet pólnasłonecznionych, hortensje w okresie końca zimy, kiedy to słonce zaczyna mocniej grzać zaczynają odżywać. Późniejsze nawroty mrozów niszczą je.
Moge się mylić, ale moja hortensja radzi sobie z zimami i kwitnie pięknie. Posadzona jest w miejscu gdzie słońce dociera chwilkę tylko rano i wieczorem.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Hortensje dzieli się na dwie grupy - kwitnące na pędach zeszłorocznych oraz na kwitnące na pędach tegorocznych. Ja mam hortensje ogrodową, która kwitnie na pędach zeszłorocznych. Usuwam tylko te pędy, które już kwitły. Nie usuwam zdrewniałych pędów z pąkami kwiatowymi, bo one będą kwitły. Polecam do przeczytania: http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/hortensje.html
Pozdrawiam Andrzej.
http://www.rosliny-ozdobne.sudety.it/in ... opis&ID=39
Tadzel żona przy hortensji bukietowej obcina tylko na wiosnę uschnięte kwiatostany i nic więcej.
Tadzel żona przy hortensji bukietowej obcina tylko na wiosnę uschnięte kwiatostany i nic więcej.
erbe
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Hortensja bukietowa bez problemu przezimuje w gruncie-jest odporniejsza od ogrodowej.
Z przycinaniem jest tutaj jednak inaczej niż z ogrodową. Bukietowa kwitnie na pędach wytworzonych w danym roku. pędy które kwitły w poprzednim roku przycina się na wiosnę nawet o połowę. Sprzyja to rozkrzewieniu i wytworzeniu wielu pędów z nowymi pąkami kwiatowymi. Jeśli nie chcesz ,aby Twoja hortensja rosła zbyt wysoko to możesz przekwitle pędy przycinać nawet o 3/4
Z przycinaniem jest tutaj jednak inaczej niż z ogrodową. Bukietowa kwitnie na pędach wytworzonych w danym roku. pędy które kwitły w poprzednim roku przycina się na wiosnę nawet o połowę. Sprzyja to rozkrzewieniu i wytworzeniu wielu pędów z nowymi pąkami kwiatowymi. Jeśli nie chcesz ,aby Twoja hortensja rosła zbyt wysoko to możesz przekwitle pędy przycinać nawet o 3/4
hortensje
witam witam cieszę sie ze znalazlam wielbiciela hortensji...jestem na poczętku urządzania ogrodu i nie bardzo wiem jak się do tego zabrać Podziwiam piękne krzewy hortensji mam dla nich miejsce właśnie raczej zacienione jeśli mozesz odpisz mi jakie sadzonki posadziłes -kiedy o jakiej porze roku pozdrawiamwkizet pisze:Wydaje mi się, że hortensje ogrodowe powinny być w naszym klimacie sadzone tylko i wyłacznie na stanowiskach gdzie słońce dociera jak najmniej, w pełnym cieniu. Owszem, młode rośliny mają ogromne problemy z naszymi zimami, starsze juz są bardziej wytrzymałe.
Problem jednak w tym, że na stanowiskach nawet pólnasłonecznionych, hortensje w okresie końca zimy, kiedy to słonce zaczyna mocniej grzać zaczynają odżywać. Późniejsze nawroty mrozów niszczą je.
Moge się mylić, ale moja hortensja radzi sobie z zimami i kwitnie pięknie. Posadzona jest w miejscu gdzie słońce dociera chwilkę tylko rano i wieczorem.