jak duże lithopsy muszą być po siewie żeby je porozdzielać?
Kiedy już będziesz mógł nimi manipulować przy rozsadzaniu to możesz to zrobić. Sam będziesz wiedział. Nie będzie to wcześniej niż po kilku miesiącach.
Nie ZA dużo. Wtedy zgniją. Podłoże musi być praktycznie stale wilgotne ale nigdy całkowicie mokre. Te siewki, które "leżą" podnieś do pionu bo zagniją. Jeśli podłoże jest przepuszczalne a swoje wysiewy trzymasz pod przykryciem to podsączać trzeba nie częściej niż raz w tygodniu.jak dużo podlewać takie małe sieweczki?
i ja tu zagoszczę.Mój mąż dwa dni temu kupił nasiona lithopsów .No i oczy wiście przejrzałam cały wątek od deski do deski.Zrobiła według waszych rad.Piasek podpiekłam w piekarniku a kiedy ostygł wsypałam do sterylnego pojemniczka płaskiego z wieczkiem.Na wiesz posypałam nasionka lekko je spryskując przegotowaną i odstaną wodą z rozcieńczonym o 4 razy słabiej nawozem do kaktusów.Zamknęłam i trzymam na południowym oknie w słoneczku.Staram się nie zaglądać ,tylko raz dziennie aby przewietrzyć.Piszecie ,że siewki kiełkują około 3 dni.Wiem ,że u mnie to jeszcze za wcześnie ,ale mam pytanko jakie będą?To znaczy jakiej wielkości i czy da się je gołym okiem wypatrzeć bo te nasionka takie malutkie.Jeszcze takich nie widziałam.No i jaki będą miały kolor?
