Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Oczywiście można, a nawet jest zalecane :)

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
tygi11
200p
200p
Posty: 214
Od: 11 lut 2012, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Rotos ale najpierw przed nadmanganianem wymoczyc w czymś owadobójczym tak? A ile tabletek nadmanganianu tak na litr wody?
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Tygi11 - tak. Najpierw środek owadobójczy, a potem w 0,1-0,5 % (10 tabletek na 1 litr przegotowanej wody) roztworze nadmanganianu potasu (Kalii permanganas) przez 20 minut do 1 godziny. Tak radzi pan Staszek :).

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
tygi11
200p
200p
Posty: 214
Od: 11 lut 2012, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Adamie dziękuje bardzo ;:180 muszę się zaopatrzyc w coś owadobójczego ;:173
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=52851" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ola
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Witam!
Dziś zakupiłam takie zwykłe ,,Holenderskie":
Gladiolus - Mieczyk Atom
Gladiolus - Mieczyk Green Star
Gladiolus - Mieczyk Priscilla
Gladiolus - Mieczyk Far West
Gladiolus - Mieczyk Invitation
Gladiolus - Mieczyk Kind's Lynn
Gladiolus - Mieczyk Marvinka,
ale też śliczne. Do kolekcjonerskich muszę jeszcze dotrzeć.
Moje stare mieczyki kwitną u mnie od kilku lat.
W tym roku posadzę je w trzech terminach: teraz do doniczek (ale na zewnątrz dopiero po 15 maja), druga tura ok.20 maja i trzecia ok 15 czerwca. Jeśli dopisze mi szczęście będę miała mieczyki przez cały sezon (w zeszłym roku do listopada).

pozdrawiam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

ziemia_120 pisze:Czy mam rozumieć, że jeśli nie zrobię tego, o czym piszecie, to moje mieczyki zostaną "pożarte" przez tych wszystkich "napastników"?
Czy te "cebule" są aż tak wrażliwe?
Ja od siebie (mimo wszystko wciąż początkującego ogrodnika) mogę dodać tyle, że w zeszłym roku, gdy pierwszy raz sadziłam mieczyki, zaprawiałam bulwy tylko w środku grzybobójczym, bo już nie chiałam opóźniać sadzenia do momentu wizyty w ogrodniczym. Gdy urosły przyglądałam się im, ale nie zauważyłam śladów robali. Możliwe, że przy pierwszym roku uprawy nie zdążyły dokonać inwazji, co nie zmienia faktu, że wiecej ryzykować nie będę i w tym roku je wymoczę.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

ziemia_120 pisze: Czy mam rozumieć, że jeśli nie zrobię tego, o czym piszecie, to moje mieczyki zostaną "pożarte" przez tych wszystkich "napastników"?
ziemia_120
Małgosiu! Ja do tej pory nawet w grzybobójczym nie moczyłam i rosły super, ale zmieniałam miejsce sadzenia. Jeśli masz środek i czas warto zrobić. Jeśli dobrze pamiętam unikasz chemicznych środków, a może zastosuj Citrosept? Ja planuję w tym roku zastosować, bo ma trzy atuty:1. nturalny (jak dzieci to piją to na pewno bezpieczny), 2.grzybobójczy i 3. gorzki więc jest szansa, że robalom nie będzie smakował. Ale to tylko moja teoria.

pozdrawiam

P.S. Przygotowałam Ci również odrobinę małych cebulek z poprzedniego roku, takie tradycyjne, ale ładne kolory.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Jakiś czas temu kupiłam kilkadziesiąt sztuk cebul mieczyków, od zakupu minęło z 3 tygodnie okazało się, że niektóre cebule przy korzonkach są spleśniałe czy warto je wysadzać do gruntu? czy nadają się już do wyrzucenia?
Dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Kasiu prawdopodobnie trzymałaś bulwy w wilgotnym pomieszczeniu, z małą wymianą powietrza.

Pan Staszek radzi aby bulwy z objawami początków pleśni wypłukać w roztworze wodnym nadmanganianu potasu (kupić w aptece) w stężeniu 2 tabletki na szklankę przegotowanej wody lub wielokrotności.
Można również użyć 0,1 % roztwór Bioseptu 33 SL.
Jeśli pleśń nie jest duża można ją usunąć pędzelkiem zamoczonym w spirytusie denaturowanym lub salicylowym.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Kasiu! Namocz w preparacie grzybobójczym i posadź w oddzielnym miejscu. Miałam takie podpleśniałe (z hipermarketu na wagę) i ku mojemu zaskoczeniu bardzo ładnie zakwitły, ale to raczej jednorazowy temat, nie wiem czy na pewno się uda i czy potem nowe cebulki będą przydatne do użytku.

pozdrawiam
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

dziękuje za porady, tak, właśnie kupiłam je w hipermarkecie na wagę, a później trzymałam w domku na działce gdzie temperatura spadała do 5 stopni i fakt jest duża wilgoć, myślałam, że jak będę trzymała je w chłodnym pomieszczeniu to nie zaczną kiełkować... wyszło jeszcze gorzej :oops: no ale mam nadzieję, że płukanki wystarczą.
Jeszcze jedno pytanko co z nasieniem i innymi sadzonkami floksów,liliowców i róż, wszystko trzymam już na działce, będę je sadzić dopiero w sobotę wprawdzie teraz będzie coraz cieplej ale czy nic im się nie stanie?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Nasiona trzymałabym w jakimś zamkniętym pudełku - mam np. takie plastiki po ciastkach - chroni je przed wilgocią i gryzoniami. Reszta sadzonek nie powinna zmarnieć tylko oby nie leżały w folii.


pozdrawiam

Renata
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Sadzi już ktoś mieczyki??
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Ja po niedzieli te największe na odpust 5 sierpnia
Adam S.
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2346
Od: 18 mar 2009, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

U mnie zakwitły dolne gałązki forsycji (powyżej cały krzak obmarzł )więc chyba już można ?
Ja mam zamiar wysadzać te którym najbardziej się spieszy w sobotę ... :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”