Pierwsze kroki w ogrodzie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Cudne brzoskwiniowe drzewko, jakie duże urośnie? Też mnie zawsze zastanawia, że nowo kupione rośliny tak obficie kwitną, a później różnie to bywa. Myślę, że są napakowane jakimiś nawozami stymulującymi kwitnienie.
A wiosenkę masz piękną. Nawet piwonie już rozwinęły liście, moje dopiero wypuszczają czerwone badylki.
A wiosenkę masz piękną. Nawet piwonie już rozwinęły liście, moje dopiero wypuszczają czerwone badylki.
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Moniko teraz fajnie ale w lecie będzie płacz i zgrzytanie zębami.
Julka to róże są najlepsze, ale mi najbardziej podobają się białe kwiaty, są niesłychanie efektowne. A czy ty wybierasz się do słonecznej Italii
Gosiu ja też uważam że te rosliny są czyms napędzane, to drzewko to był totalny szał, zobaczymy w przyszłym roku, żeby chociaż w połowie tak zakwitła...
A oto focie sprzed chwilki.
Hortensje rosną jak szalone, muszę kupić środek na 'zniebieszczenie ' kwiatów.
Piwonia na dwa (aż!) pąki.
Tulipany powoli przekwitają
Nowy nabytek, już zagospodarowny, róża pnąca na lewo i pnący różowy (!) jaśmin
Żurawka
Roślinka która wg załączonej karteczki miała nie przeżyć 5 stopni, było minus 7 i jak pięknie kwitnie!
Julka to róże są najlepsze, ale mi najbardziej podobają się białe kwiaty, są niesłychanie efektowne. A czy ty wybierasz się do słonecznej Italii
Gosiu ja też uważam że te rosliny są czyms napędzane, to drzewko to był totalny szał, zobaczymy w przyszłym roku, żeby chociaż w połowie tak zakwitła...
A oto focie sprzed chwilki.
Hortensje rosną jak szalone, muszę kupić środek na 'zniebieszczenie ' kwiatów.
Piwonia na dwa (aż!) pąki.
Tulipany powoli przekwitają
Nowy nabytek, już zagospodarowny, róża pnąca na lewo i pnący różowy (!) jaśmin
Żurawka
Roślinka która wg załączonej karteczki miała nie przeżyć 5 stopni, było minus 7 i jak pięknie kwitnie!
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
No , ja nie mogę ...też chcę do Ciebie Madziu ...U, la, la ...i tyle kwieciorów już kwitnie w Twoim ogrodzie . U mnie dopiero taki widok , to w maju -czerwcu . Biesiadowanie ...na wolnym powietrzu , to jest to ... . Aż Ci zazdroszczę ...
Pozdrawiam z deszczowej , wietrznej południowej Polski ...brrrrr .
Pozdrawiam z deszczowej , wietrznej południowej Polski ...brrrrr .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Kurcze jak ja lubie te klimaty Super macie ten pawilon - Viva la vida - tak jedziemy, w tym roku podbijamy okolice Bolonii i Florencji z wybrzezem od strony Roveny - bo Livorno mielismy juz obcykane przy okazji Toskany.
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Jagódko no wiosna nas rozpieszcza, jest cudnie cieplutko. Dziś widziałam grupę angielskiej młodzieży w Asyżu w krótkich spodenkach i koszulkach na ramiączkach. Normalnie lato. I wszystko cudnie kwitnie. Najbardziej mnie cieszy że róże lubią te klimaty.
Julka to cudny program. Ja rok mieszkałam w Bolognii i uwielbiam to miasto. No a Florencję to można zwiedzać tygodniami. Ale tak myśle że jak tak się przesuwacie w dól włoskiego buta to następna w programie będzie Umbria...
I z innej beczki. Perz... czy ktoś wygrał walkę. Czy podważanie widłami i wyrywanie z korzeniami coś daje czy to walka z wiatrakami?
Julka to cudny program. Ja rok mieszkałam w Bolognii i uwielbiam to miasto. No a Florencję to można zwiedzać tygodniami. Ale tak myśle że jak tak się przesuwacie w dól włoskiego buta to następna w programie będzie Umbria...
I z innej beczki. Perz... czy ktoś wygrał walkę. Czy podważanie widłami i wyrywanie z korzeniami coś daje czy to walka z wiatrakami?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Perz niestety ma to do siebie, ze jak nawet kawaleczek korzenia zostanie, to juz d... blada. Duzo tego masz? bo jak jestes na tyle zdeterminowana zeby pedzlowac, to moze sprobuj. Kupuje sie srodek antychwastowy dzialajacy przez liscie i pedzelkiem maluje sie liscie, nie musi byc jakos tam szczegolnie dokladnie, wystarczy ze kazda z roslin dostanie swoja dawke. Roslina przez liscie transportuje srodek do korzenia i obumiera. Ja mialam zabawe z takim chwastem wygladajacym jak oset, tylko rosnacym plasko na ziemi - korzen to-to mialo jak chrzan i za cholere w calosci nie wylazilo... no to sobie popedzlowalam i jak juz gora zzolkla to wystarczylo pociagnac i calosc wylazila sama.
ps tak w przyszlym roku zadokujemy nad Lago Trasimeno i zrobimy Rzym przy okazji. No i to bylo by na tyle, bo w dol po Rzymie nie interesuje mnie juz nic za bardzo.
ps tak w przyszlym roku zadokujemy nad Lago Trasimeno i zrobimy Rzym przy okazji. No i to bylo by na tyle, bo w dol po Rzymie nie interesuje mnie juz nic za bardzo.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
No nie toż u Ciebie wszystko pięknie kwitnie cudeńko Piwonie to u mnie dopiero wychodzą z ziemi ,jaki piękny kącik sobie zrobiłaś,sąsiedzi zjedzą Cię z zazdrości
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Dużo tego nie ma także chyba będe pędzlować, mam tez takie kłujące na trawniku i też koniecznie muszę się tego pozbyć.
Jeśli będziesz nad Jeziorem Trazymeńskim to już Umbria. To wspaniały region , jeden z najpiękniejszych we Włoszech. Tu polecam Asyż, Orwieto, Perugie, Gubbio czy Wodospad Marmurowy.
Co do południa to ja uwielbiam te atmosferę , widoki, ale faktem jest że nie chciałabym tam mieszkać, ja jestem zakochana w Neapolu, Alberobello i Meterze. Polecam! Czasami na południu znajdziesz większe bogactwo zabytków niż w niejednym północnym regionie.
Elu moje piwonie są bardzo młode, trzy tegoroczne, jedna z zeszłego roku i ta właśnie będzie kwitła, ale jestem ciekawa! A w tym kąciku bardzo chętnie sobie odpoczywam i czytam , i tam posadziłam sobie do donic róże, będą mi pachnieć.
Jeśli będziesz nad Jeziorem Trazymeńskim to już Umbria. To wspaniały region , jeden z najpiękniejszych we Włoszech. Tu polecam Asyż, Orwieto, Perugie, Gubbio czy Wodospad Marmurowy.
Co do południa to ja uwielbiam te atmosferę , widoki, ale faktem jest że nie chciałabym tam mieszkać, ja jestem zakochana w Neapolu, Alberobello i Meterze. Polecam! Czasami na południu znajdziesz większe bogactwo zabytków niż w niejednym północnym regionie.
Elu moje piwonie są bardzo młode, trzy tegoroczne, jedna z zeszłego roku i ta właśnie będzie kwitła, ale jestem ciekawa! A w tym kąciku bardzo chętnie sobie odpoczywam i czytam , i tam posadziłam sobie do donic róże, będą mi pachnieć.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Ja też mam kącik w ogrodzie i latem uwielbiam tam być i wtedy domek jest tylko do spania i no niestety do gotowania ale jedzonko też jest w ogródku. Goście też bardzo chętnie przychodzą żeby właśnie tam posiedziec
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Pierwsze kroki w ogrodzie
Zajrzałam w poszukiwaniu wiosny a tu widzę prawie lato
Ech... ten klimat.... a nas straszą zimą.
Ech... ten klimat.... a nas straszą zimą.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki