Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Alembik

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Kasencja. Nie wystawię już teraz, bo to miejsce jest obecnie zawalone sadzonkami brokuła, pora, selera, kalarepy i innymi odporniejszymi na chłody. Na dniach ma być niepogoda a po niej wróci ciepło. Wtedy przeniosę brokuły i inne takie do tunelu foliowego a pomidory na ich miejsce.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Witam jako kompletny laik ,nieco już oczytany ale dalej zielony. To moje pierwsze siewki pomidorów ,wiem że za gęsto. Jak to podlewać ? czy już rozsadzić???Wybrać największe/najsilniejsze ? do jakich pojemników popikować? Czy może wyrwać najsłabsze zostawić największe a przesadzać później??? ObrazekMam tez cukinie która wygląda całkiem fajnie Obrazek Obrazek jakieś dalsze wskazówki co robić???Następne siewki dostałem od teścia który lepiej się zna.. posadził oczywiście po ziarenku jest to papryka i pomidor a wygląda tak Obrazek ObrazekJeszcze jedna fota pomidorka z parapetu... ObrazekPrzepraszam za nieco chaotyczny tekst ..jestem tu nowy... Proszę o wszystkie wskazówki bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki z tego fajnego forum.
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Mam pytanko,czy nic się nie stanie jeśli pomidory będą nocować w temp.1-14 stopni?
Ponieważ w dzień już lądują pod chmurką,ale na noc muszę je chować,a nie chce mi się obstawiać codziennie parapetów
Awatar użytkownika
Alidka
50p
50p
Posty: 73
Od: 21 mar 2012, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Witajcie,
czy do pikowania mogę użyć tej samej ziemi co do siania? Mam specjalną ziemię to siewu, która jest wzbogacona w składniki potrzebne korzeniom.
Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym? :roll:
Pozdrawiam
Aga
Mój tajemniczy ogród
gmart68
100p
100p
Posty: 134
Od: 5 maja 2011, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Moje tak nocują.Rosną powoli, ale rosną.
Mój ogród
Pozdrawiam
Gośka
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

danutka66 pisze:Mam pytanko,czy nic się nie stanie jeśli pomidory będą nocować w temp.1-14 stopni?
Ponieważ w dzień już lądują pod chmurką,ale na noc muszę je chować,a nie chce mi się obstawiać codziennie parapetów
:wit
Danutka66, nie ryzykuj, temperatura przy jakiej pomidory przestają rosnąć to 10-12 stopni. Najlepiej, jeśli są w temperaturze 22-27 stopni C w dzień i 16-18 stopni C w nocy :)
Pozdrawiam, Dorota
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Alidka pisze:Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym?
Jeżeli siewki są zdrowe podlać bezpośrednio po przepikowaniu nawozem o stężeniu 1/2 stężenia podanego w instrukcji do podlewania roślin. Po tygodniu podlać powtórnie pozostałą 1/2 dawki nawozu
W przyszłości, jeżeli będziesz chcieć pikować do torfu ,to napełnić wcześniej doniczki i przelać roztworem nawozu. Po lekkim przeschnięciu ziemi- pikować/ 2-3 dni/.
Do nawożenia rozsady pomidorów w torfie nadają się :
http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=20
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
http://gardenworld.pl/product-pol-2547- ... 1008-.html

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Ja nikogo nie namawiam, bo to wbrew podręcznikowym radom, ale moje pomidory już od tygodnia mieszkają w tunelu i nijak nie przestały rosnąć. W ubiegłym roku traktowałam swoje sadzonki w taki sam sposób - owocowały bardzo ładnie do samych przymrozków. :wink:
pozdrawiam, Anita
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6787
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Na noc też są w tunelu? Brrr zimno :roll: U mnie w domu marzną ,bo nie pozwalam na noc odkręcać kaloryferów. Córki pukają się w głowę ,ale nie odkrącają ich. Lubia moje pomidorki ;:224 (jeść)
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tak na noc też. Dodatkowo okrywam je grubą włókniną, a jak temp. ma spaść poniżej 5 stop. odpalam im wkłady do zniczy ( w przyszłym roku będzie już zainstalowana koza jak u Kasi i być może o tej porze będą już posadzone na miejsce stałe).
Od poniedziałku u mnie temp. w nocy utrzymuje się w okolicach od 5 - 10. Mam termometr z czujnikiem temperatury, który zapamiętuje najniższą i najwyższą temp. danego dnia - bardzo pomocna rzecz. :wink:
To nie jest tak, że pomidory trzymane w niskiej temp. przez kilka godzin w ciągu doby przestają rosnąć, ale faktycznie zbyt długi okres przebywania w zbyt niskiej temp. może spowodować , iż rośliny będą miały problem z pobieraniem składników pokarmowych z ziemi. Trzeba być czujnym i uważnie obserwować swoje sadzonki.
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
Alidka
50p
50p
Posty: 73
Od: 21 mar 2012, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz pisze:
Alidka pisze:Czy jeśli torf odkwaszony to kiedy muszę zacząć dokarmiać pomidory i czym?
Jeżeli siewki są zdrowe podlać bezpośrednio po przepikowaniu nawozem o stężeniu 1/2 stężenia podanego w instrukcji do podlewania roślin. Po tygodniu podlać powtórnie pozostałą 1/2 dawki nawozu
W przyszłości, jeżeli będziesz chcieć pikować do torfu ,to napełnić wcześniej doniczki i przelać roztworem nawozu. Po lekkim przeschnięciu ziemi- pikować/ 2-3 dni/.
Do nawożenia rozsady pomidorów w torfie nadają się :
http://www.tropical.com.pl/bioflorin,d202,0,pl.html
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=20
http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
http://gardenworld.pl/product-pol-2547- ... 1008-.html

Pozdrawiam
forumowicz Bardzo dziękuję za odpowiedź! ;:180
Część pomidorków mam zdrowych i niedługo będę mogła pikować.
Część niestety załapało chyba zgorzelca? Na pewno miały za mokro i za zimno, przyniosłam do domu i wyrwałam wszystkie chore...poczekam kilka może im się poprawi? Czy może nie czekać i przepikować do torfu i podlać Previcurem? Czy to ma sens? Już się prawie pogodziłam ze stratą ;:145 Jeśli jednak okaże się żeby je ratować to po podlaniu Previcurem ile dni muszę odczekać aby zacząć je zasilać?

Obrazek
IMGP4494
Pozdrawiam
Aga
Mój tajemniczy ogród
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Alidka pisze: po podlaniu Previcurem ile dni muszę odczekać aby zacząć je zasilać?
Jak zauważysz, że zaczynają rosnąć

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Alidka
50p
50p
Posty: 73
Od: 21 mar 2012, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brandenburgia

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz ślicznie dziękuję za odpowiedź i cierpliwość !
Pozdrawiam
Aga
Mój tajemniczy ogród
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

cantati pisze: Danutka66, nie ryzykuj, temperatura przy jakiej pomidory przestają rosnąć to 10-12 stopni. Najlepiej, jeśli są w temperaturze 22-27 stopni C w dzień i 16-18 stopni C w nocy :)
hmmm,kto ma w dzień w domu 22-27 stopni?Toż można się usmażyć.U mnie jest cały czas 19-20 stopni i rosną,więc owe 27 to chyb lekka przesada
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Jasne, że taka temp. w mieszkaniu nie do osiągnięcia, ja mam 18-20 i też rosną. Zakres jaki podałam to optymalna, podręcznikowa wartość, najlepsza dla ich wzrostu i rozwoju, co nie znaczy, że przy niższych temp. nie będą rosły i nie wydadzą owoców, wg. różnych źródeł rosnąć przestają dopiero poniżej 10 - 12 stopni. Na pewno są też odmiany mniej wrażliwe na niskie temperatury, eksperymentować można i nawet trzeba :wink:
A dane co do temp. pochodzą ze strony nr 4 tego opracowania: http://www.odr.net.pl/publikacje/0128.pdf
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”