Galeria Anitaaa.Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
- bukjan
- 200p
- Posty: 256
- Od: 26 paź 2009, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Taki porządek zrobiłem dopiero w sobotę jak wywiozłem na działkę. W szałerku znalazłem te kuwetki i tak poukładałem, kilka sztuk leży sobie nawet w starych filiżankach do kawy
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Jeśli przez pomyłkę nie zrobisz sobie w nich małej czarnej , to można to nawet uznać za miejsce honorowe
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- bukjan
- 200p
- Posty: 256
- Od: 26 paź 2009, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Cebulki wyniesione są na piętro, a w kuchni mam swój tradycyjny kubeczek do kawy. W innym nie piję.
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 31 sie 2010, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Anitko , podpowiedz
Moje cebule mieczyków zostawiłam jesienią w letnim domku. Niestety , temperatura wewnątrz spadła poniżej zera i cebulki przemarzły - są miękkie. Natomiast odniosłam wrażenie , że małe cebulki przybyszowe - koraliczki są w porządku. Niewiele miałam tych mieczyków , ale za to ciekawe odmiany. Jeśli byłaby szansa na ich reaktywację , to poczekałabym cierpliwie , aż maluchy będą kwitnąć. Jak postąpić z małymi cebulkami? W czym moczyć , jak długo i kiedy?Słyszałam , że można w rumianku...Kiedy je "wysiać na rozsadniku"? Jak głęboko?
Może uda mi się odzyskać odmiany... Nie takie piękne , rzecz jasna , jak Twoje , ale zawsze jednak... Wdzięczna będę za rady.
Moje cebule mieczyków zostawiłam jesienią w letnim domku. Niestety , temperatura wewnątrz spadła poniżej zera i cebulki przemarzły - są miękkie. Natomiast odniosłam wrażenie , że małe cebulki przybyszowe - koraliczki są w porządku. Niewiele miałam tych mieczyków , ale za to ciekawe odmiany. Jeśli byłaby szansa na ich reaktywację , to poczekałabym cierpliwie , aż maluchy będą kwitnąć. Jak postąpić z małymi cebulkami? W czym moczyć , jak długo i kiedy?Słyszałam , że można w rumianku...Kiedy je "wysiać na rozsadniku"? Jak głęboko?
Może uda mi się odzyskać odmiany... Nie takie piękne , rzecz jasna , jak Twoje , ale zawsze jednak... Wdzięczna będę za rady.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Anitaaa Twoje kwiaty są cudne . Napatrzyłam się na te zdjęcia i obawiam się, że teraz moje nie będą mi się już tak podobać jak w momencie zakupu cebulek .
W tym roku pierwszy raz będę sadziła cebulki, wynotowałam sobie wiele, wiele rad, których udzieliłaś.
Na przyszły rok na pewno zgłoszę się po kilka odmian, no cudne są! Aż się boję na myśl, że przyjdzie mi wybierać z takiej ilości - no jak tu się zdecydować??
Pozdrawiam serdecznie!
W tym roku pierwszy raz będę sadziła cebulki, wynotowałam sobie wiele, wiele rad, których udzieliłaś.
Na przyszły rok na pewno zgłoszę się po kilka odmian, no cudne są! Aż się boję na myśl, że przyjdzie mi wybierać z takiej ilości - no jak tu się zdecydować??
Pozdrawiam serdecznie!
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Dziękuję za odwiedziny i dzielnie się wiadomościami
Jestem zajęta już prawie sezonowo pracami w ogrodzie i w gospodarstwie Czasem odpowiem z opóźnieniem.
Najbardziej zmartwiły mnie wymarznięcia 100 procentowe w gospodarstwie(pszenica ,rzepak ,koniczyn dla bydła) odnowa nakład w pole.
W ogrodzie niewielkie straty dało się pokrywać wrażliwe rośliny.
bukjan
Dziękuje za fotorelację,wszystko w porządku masz w ładzie i składzie gratulację.
elzbieta 2010
Mieczyki przybyszowe często zdarza się ,że nie przemarzają.Z powodzeniem możesz posadzić.
Wybierz różne koraliki ( w tym przypadku zastanowiłam bym się .bo grube mogły by przemarznąć) .Możesz namoczyć w letniej wodzie nawet na noc po wyjęciu namocz w np.Topsinie lub Kaptanie plus Decis na wciornastki,możesz też w cali z apteki lub inne zaprawy .Stosowałam różne metody i wszystkie są dobre nawet ekologiczne.
Wszystkie mieczyki są dla mnie piękne
Jak chcesz na próbę mam jeszcze o woskowych kwiatach w mix np..
np.Golden Fantasy
Elen
Plum
Dziękuję
Naprawdę warto mieć kilka takich woskownic
Mój ulubieniec kolejny znowu dubluję,ale lubię.
Quendolina
Jestem zajęta już prawie sezonowo pracami w ogrodzie i w gospodarstwie Czasem odpowiem z opóźnieniem.
Najbardziej zmartwiły mnie wymarznięcia 100 procentowe w gospodarstwie(pszenica ,rzepak ,koniczyn dla bydła) odnowa nakład w pole.
W ogrodzie niewielkie straty dało się pokrywać wrażliwe rośliny.
bukjan
Dziękuje za fotorelację,wszystko w porządku masz w ładzie i składzie gratulację.
elzbieta 2010
Mieczyki przybyszowe często zdarza się ,że nie przemarzają.Z powodzeniem możesz posadzić.
Wybierz różne koraliki ( w tym przypadku zastanowiłam bym się .bo grube mogły by przemarznąć) .Możesz namoczyć w letniej wodzie nawet na noc po wyjęciu namocz w np.Topsinie lub Kaptanie plus Decis na wciornastki,możesz też w cali z apteki lub inne zaprawy .Stosowałam różne metody i wszystkie są dobre nawet ekologiczne.
Wszystkie mieczyki są dla mnie piękne
Jak chcesz na próbę mam jeszcze o woskowych kwiatach w mix np..
np.Golden Fantasy
Elen
Plum
Dziękuję
Naprawdę warto mieć kilka takich woskownic
Mój ulubieniec kolejny znowu dubluję,ale lubię.
Quendolina
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 31 sie 2010, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Dziękuję Anitko za odpowiedź. Pocieszyłaś mnie , - może uda się uratować te odmiany.
Z tych , które pokazalaś powyżej , bardzo podoba mi sie Golden Fantasy . Jakoś zawsze wpadają mi do serca żółte , takie słoneczne. Piszesz , że masz w mixie. Weszłam do sklepu - masz na myśli ofertę 7 dużych cebul wybranych losowo? Czyli nie mogą być np w większośći Golden Fantasy?
Współczuję Ci strat po zimie. Z tego , co piszesz , nie wygląda to ciekawie. Ciągle niestety jesteśmy uzależnieni od pogody - że też człowiek ma taki ograniczony wpływ na warunki
Z tych , które pokazalaś powyżej , bardzo podoba mi sie Golden Fantasy . Jakoś zawsze wpadają mi do serca żółte , takie słoneczne. Piszesz , że masz w mixie. Weszłam do sklepu - masz na myśli ofertę 7 dużych cebul wybranych losowo? Czyli nie mogą być np w większośći Golden Fantasy?
Współczuję Ci strat po zimie. Z tego , co piszesz , nie wygląda to ciekawie. Ciągle niestety jesteśmy uzależnieni od pogody - że też człowiek ma taki ograniczony wpływ na warunki
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
elzbieta 2010
Obecnie jest szaro buro, jeszcze wieje wiatr suszy
Tak jak chcesz to może być sam Golden Fantasy
Obecnie jest szaro buro, jeszcze wieje wiatr suszy
Tak jak chcesz to może być sam Golden Fantasy
- Destiny
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2012, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
oh piękne te Wasze mieczyki ja w tym roku zasadziłam po kilka do dużych donic, tradycyjnego żółtego i abisyńskie jeśli dobrze pamiętam, więc do waszych cudów to im daleko, na razie czekam aż coś mi wyrośnie.... odmiana Elen jest rewelacyjna, koniecznie muszę gdzieś dopaść choć jedną cebulkę.... cudna odmiana cuuudna !!
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Witam,
mam pytanie do doświadczonych - czy jeśli zdecyduję się obierać te cebule, to czy zrobić to przed czy po namaczaniu w preparacie owado-/grzybo-bójczym? Zastanawiam się nad tym, bo boję się, żeby tych "golasków" nie uszkodziła ta chemia... Chciałam namoczyć w Topsinie 500 na początek w roztworze jak na pudełku 50 ml/10l, czyli zrobię 5ml/1 l wody - co wy na to?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
ziemia_120
mam pytanie do doświadczonych - czy jeśli zdecyduję się obierać te cebule, to czy zrobić to przed czy po namaczaniu w preparacie owado-/grzybo-bójczym? Zastanawiam się nad tym, bo boję się, żeby tych "golasków" nie uszkodziła ta chemia... Chciałam namoczyć w Topsinie 500 na początek w roztworze jak na pudełku 50 ml/10l, czyli zrobię 5ml/1 l wody - co wy na to?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
ziemia_120
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
czytam tematy dot. mieczyków i teraz doczytałam że piszecie o obieraniu cebulek, a ponieważ pierwszy raz chciałabym posadzić te kwiaty powiedzcie proszę z czego je należy obrać? i czy zrobić to przed moczeniem w środkach grzybobójczym i anty-wciornastkowym?
z pozdrowieniami z Wrocka
Kasia
Kasia
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
kasiain - widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji - początkujących / pytających
Pytamy o to samo, innymi słowami No mocarze forum - zlitujcie się nad "zielonymi jak trawa" i dajcie jakieś wskazówki
Pozdrawiam!
ziemia_120
Pytamy o to samo, innymi słowami No mocarze forum - zlitujcie się nad "zielonymi jak trawa" i dajcie jakieś wskazówki
Pozdrawiam!
ziemia_120
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Anita zapewne jest bardzo zapracowana i teraz rzadziej zagląda na forum. Wobec chwilowej nieobecności "mocarzy" w kwestiach mieczyków, postaram się jako laik pomóc w tym problemie.
Bulwy, najpóźniej na wiosnę, należy obrać z łusek. Ja obieram jesienią - łatwiej mogę wtedy kontrolować stan mieczyków w czasie ich zimowego przechowywania.
Wiosną brak łusek ułatwia kiełkowanie bulw, poza tym kiełki są widoczne - mniej narażone na uszkodzenie. Przed moczeniem powinny być już obrane, chociażby po to aby lepiej schły.
Kasiain - jeżeli nie widzisz łusek do obrania, znaczy to, że masz już obrane bulwy.
Ziemia - myślę, że dobry przelicznik dawkowania Topsinu zastosowałaś
Pozdrawiam
Adam
Bulwy, najpóźniej na wiosnę, należy obrać z łusek. Ja obieram jesienią - łatwiej mogę wtedy kontrolować stan mieczyków w czasie ich zimowego przechowywania.
Wiosną brak łusek ułatwia kiełkowanie bulw, poza tym kiełki są widoczne - mniej narażone na uszkodzenie. Przed moczeniem powinny być już obrane, chociażby po to aby lepiej schły.
Kasiain - jeżeli nie widzisz łusek do obrania, znaczy to, że masz już obrane bulwy.
Ziemia - myślę, że dobry przelicznik dawkowania Topsinu zastosowałaś
Pozdrawiam
Adam