Wilec trójbarwny ( Ipomoea tricolor )

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Mój purpurowy - odmiana Heavenly Blue - a myślałam już że nie zakwitnie.

Obrazek

Pomyliłam wątki ale nie zauważyłam następnego wątku.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12463
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Deirde pisze:Pomyliłam wątki ale nie zauważyłam następnego wątku.
Nic nie pomyliłaś ? bo, wbrew temu, co napisałaś, nie jest to wilec purpurowy (Ipomoea purpurea), lecz właśnie trójbarwny (Ipomoea tricolor). Czyli post jest na swoim miejscu, we właściwym wątku. A odmiana to rzeczywiście Heavenly Blue.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Dziwne bo na opakowaniu pisze - Pharbitis purpurea - czyli powinien być purpurowy - może coś na opakowaniu jest pomylone.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12463
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Mnie już nic nie zdziwi, Deirde. Producenci takie bzdury na opakowaniach wypisują czasami, że to aż się człowiek zastanawia, jak to możliwe, żeby profesjonalne przedsiębiorstwo ogrodnicze nie zatrudniało ani jednego botanika, który byłby w stanie opisy produktów skontrolować i poprawić...

A już w świecie wilców panuje całkowita wolna amerykanka... Sam posiałem nasiona opisane jako Ipomoea tricolor, a ? oprócz tytułowego wilca trójbarwnego ? wyrosły mi także wilce Ipomoea purpurea oraz Ipomoea nil.

Albo popatrzmy na wilca szkarłatnego. Jeden i ten sam gatunek sprzedawany jest przez PNOS jako Ipomoea pinnata, przez Legutkę jako Quamoclit coccinea, a tak naprawdę jest to Ipomoea sloteri. :-D

A tak żeby rozwiać Twoje wątpliwości:
http://en.wikipedia.org/wiki/Ipomoea_tricolor
http://en.wikipedia.org/wiki/Ipomoea_purpurea

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Wilec trójbarwny

Post »

I jak się w tym nazewnictwie połapać ... :;230
A swoja drogą czytając ten wątek i Wasze wypowiedzi dotarło do mnie,że siewki sa dość wrażliwe i łatwo je stracić.
Zdaje się,że lepiej siać ciut później niż za szybko - czy tak ?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8009
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Poza nazewnictwem mnie zastanawia trwałość kwiatów.Wilce purpurowe pochodzą z Ameryki Południowej, tam dużo słońca i kwiaty mają otwarte przez prawie cały dzień, a słońce silnie tam operuje.A u nas odwrotnie, właśnie w słoneczne dni kwiaty otwarte są najkrócej.Dlaczego tak jest, czy 'tamte' wilce zwane tam 'Morning Glory' to coś innego?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12463
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec trójbarwny

Post »

@ Christinkrysia ? Owszem, siewki wilca są bardzo delikatne. W szczególności wrażliwe są na przelanie. Wystarczy raz podlać je za mocno i wszystkie zgniją jak jeden mąż. :-P Jeśli chodzi o termin siewu ? ja w tym roku się pospieszyłem i posiałem moje wilce już w marcu. Przeżyć przeżyły (kontrolowałem podlewanie), ale za to nijak nie chciały rosnąć ? i zakwitły mi w maju w stadium kilkucentymetrowych siewek wyposażonych w maksymalnie dwa liście właściwe (plus liścienie). :;230 To było dopiero zjawisko... :;230 Szczęśliwie później wreszcie jakoś się zabrały do wzrostu, chociaż z oporami...

@ Selli 7 ? Obstawiam, że ? jako iż jest to pnącze ? po czymś w swym naturalnym środowisku piąć się musi. Innymi słowy zapewne nie rośnie na otwartym terenie, lecz tam, gdzie łatwo znaleźć jakieś podpórki ? czyli w lesie. A w lesie ostre słońce bezpośrednio nigdy nie operuje.

Pozdrawiam!
LOKI
gmart68
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 maja 2011, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Kiedy siejecie wilec do gruntu?
Mój ogród
Pozdrawiam
Gośka
emet
200p
200p
Posty: 231
Od: 6 maja 2011, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Belsko-Biala

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Ja posialem tydzien temu.W gruncie nie spieszy sie ze wzchodami tak jak z rozsady domowej.Maly przymrozek zniesie bez szwanku.

Pozdrawiam Emet :uszy
gmart68
100p
100p
Posty: 135
Od: 5 maja 2011, o 10:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław

Re: Wilec trójbarwny

Post »

O to dobrze, bo ja dzisiaj wysiałam....... :roll:
Mój ogród
Pozdrawiam
Gośka
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12463
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Posiałem 3. marca. Wzeszły. Zaczynają im pierwsze listki rosnąć.

Pozdrawiam!
LOKI
angielka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 27 lut 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Witajcie:) Mam pytanie , chciałabym posiać wilca na balkonie w doniczce obok doniczki z kompaktowo rosnącym powojnikiem pillu. Czy wilec nie "zadusi" powojnika? Wcześniej wypróbowałam wersje z asarina i było ok ale asarina jest jakby delikatniejsza. Wilec wygląda mi na dusiciela a ogromnie mi się podoba. Jak sądzicie ?
Angielka
Awatar użytkownika
Plum
100p
100p
Posty: 107
Od: 12 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wilec trójbarwny

Post »

Niesia a zaraz po wykiełkowaniu też miały żółte liście, czy dopiero teraz go to "dopadło"?

Pytam, bo w tym roku pierwszy raz posiałam wilca (do donic) i właśnie pierwsze liście, które wypuścił są bardziej żółte niż zielone i nie wiem, czy taka jego uroda, czy coś mu nie odpowiada i tak reaguje... :roll:

Jaki kolor miały liście u waszych wilców po wykiełkowaniu?
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”