Początki małego ogródka
- kamcia
- 500p
- Posty: 857
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Dziewczyny trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki, bo ide wyrwać ósemkę
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Początki małego ogródka
Mam nadzieję, że przeżyłaś to rwanie. Trzymam kciuki
- kamcia
- 500p
- Posty: 857
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Jestem i powiem, że nawet tak strasznie nie było, całe wyrwanie trwało może z minutę . Zobaczymy czy będzie boleć jak znieczulenie puści
Dopiero co przyszłam z ogródka. Moja sąsiadka przyniosła mi wiele kęp roślinek, musiałam to wszystko posadzić niektóre to nie wiem co to jest, ale jak się porozrasta to wrzucę zdjęcia to mam nadzieję, że mi podpowiecie Poza tym lilie pokazały główki.
Dopiero co przyszłam z ogródka. Moja sąsiadka przyniosła mi wiele kęp roślinek, musiałam to wszystko posadzić niektóre to nie wiem co to jest, ale jak się porozrasta to wrzucę zdjęcia to mam nadzieję, że mi podpowiecie Poza tym lilie pokazały główki.
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Dzielna Kobieto, uważaj, żeby nie przeziębić świeżej rany bo dostaniesz zapalenia okostnej. Z drugiej jednak strony cóż bardziej łagodzi cierpienia niż widok roślin wystawiających główki z ziemi.
Do zobaczenia na targach
Dorota
Do zobaczenia na targach
Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- 4mmmm
- 100p
- Posty: 101
- Od: 3 mar 2011, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Witaj.
Pięknie się spaceruje po Twoim ogrodzie:) W końcu znalazłam czas, żeby wszystko sobie pooglądać.
Kamila, masz przepiękne murki :) po prostu zakochałam się w nich:)
I wcale nie widać, że ogrodem zajmujesz się od zeszłego roku. Jest już naprawdę ładnie!
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Początki małego ogródka
Kamila Witaj Ale piękne zakupy zrobiłaś Ja tak choruję na powojniki a Ty aż trzy kupiłaś , azalie piękne ( jaka szkoda że nie mam blisko biedronki )
Siewki też śliczne i jak dużo , moje ciągle padają - nie umie o nich dbać .
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na targach
Siewki też śliczne i jak dużo , moje ciągle padają - nie umie o nich dbać .
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na targach
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Początki małego ogródka
Kamcia trzymałam kciuki ale chyba już nie muszę:) trzymaj się i mam nadzieję że nie będzie boleć a murek dokończyłaś już??
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Początki małego ogródka
Witaj Kamilko bez ósemki wiem co to znaczy wyrywać ósemkę ale grunt to trafić na fachowca a nie na partacza. Zakupy boskie jak sie na nie patrzy
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Początki małego ogródka
Oj, chyba dzisiaj gorzej, bo Kamci nie ma.
Niedobrze, że wczoraj pracowałaś. Szkoda, że nie umówiłaś się z sąsiadką na inny dzień.
Niedobrze, że wczoraj pracowałaś. Szkoda, że nie umówiłaś się z sąsiadką na inny dzień.
- kamcia
- 500p
- Posty: 857
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Początki małego ogródka
Gosiu jestem , nic mi nie jest, sama jestem zdziwiona, że mnie nic nie bolało jak znieczulenie puściło , wczoraj miałam gości i dlatego nie byłam na forum.
Doroto fajnie, że się spotkamy i poznamy "na żywo"
Moniko dziękuje tak mi się spodobało układanie murków, że ciągle M wysyłam po kamienie, niestety teraz trochę pogoda nie bardzo i mam małe opóźnienie w dokończeniu murki. Myślę, że jak posiejemy trawę i jak ładnie urośnie wtedy dopiero ogródek zacznie fajnie wyglądać.
Tereniu, ja wszystkie kwiatki kupuje jakie są w biedronce , ale po jednej sztuce, żeby nie było . Kwiatki nie są drogie, więc nawet jak mi coś nie urośnie lub ja się źle nimi zaopiekuje, to tak bardzo mi nie będzie szkoda. Po prostu traktuje je jako naukę dopiero jak już będę wiedziała co i jak to będę kupowała coś droższego .
Aniu murek jeszcze nie dokończony bo budulca brak, może M coś tych kamienie mi poznosi w sobotę jak wrócimy z targów i pogoda pozwoli.
Iwonko dentysta podobno jeden z lepszych u mnie w mieście, jego mi polecano, ale chyba tak jest skoro po wyrwaniu normalnie funkcjonowałam
Dzisiaj w ogródku posadziłam mieczyki, które jesienią dostałam od sąsiadki, tak więc tez nie wiem jakie kolory. Niestety wyrzuciłam też 3 hortensje i 4 róże niestety przemarzły, nie wiem dlaczego były agrowłókniną okryte, a róże okopczykowane, z róż tylko jedna wypuściła listki
Doroto fajnie, że się spotkamy i poznamy "na żywo"
Moniko dziękuje tak mi się spodobało układanie murków, że ciągle M wysyłam po kamienie, niestety teraz trochę pogoda nie bardzo i mam małe opóźnienie w dokończeniu murki. Myślę, że jak posiejemy trawę i jak ładnie urośnie wtedy dopiero ogródek zacznie fajnie wyglądać.
Tereniu, ja wszystkie kwiatki kupuje jakie są w biedronce , ale po jednej sztuce, żeby nie było . Kwiatki nie są drogie, więc nawet jak mi coś nie urośnie lub ja się źle nimi zaopiekuje, to tak bardzo mi nie będzie szkoda. Po prostu traktuje je jako naukę dopiero jak już będę wiedziała co i jak to będę kupowała coś droższego .
Aniu murek jeszcze nie dokończony bo budulca brak, może M coś tych kamienie mi poznosi w sobotę jak wrócimy z targów i pogoda pozwoli.
Iwonko dentysta podobno jeden z lepszych u mnie w mieście, jego mi polecano, ale chyba tak jest skoro po wyrwaniu normalnie funkcjonowałam
Dzisiaj w ogródku posadziłam mieczyki, które jesienią dostałam od sąsiadki, tak więc tez nie wiem jakie kolory. Niestety wyrzuciłam też 3 hortensje i 4 róże niestety przemarzły, nie wiem dlaczego były agrowłókniną okryte, a róże okopczykowane, z róż tylko jedna wypuściła listki
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Początki małego ogródka
Okropna ta zima same straty:( moje róże też nie wszystkie przeżyły:(
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25163
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Początki małego ogródka
No to się cieszę, że wszystko w porządku
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Początki małego ogródka
Dobrze, że się udało przeżyć rwanie bez bólu
Moje róże w większości żyją, nie ma widocznych strat. Graham Thomas mnie niepokoi, ale może jeszcze odbije.
Moje róże w większości żyją, nie ma widocznych strat. Graham Thomas mnie niepokoi, ale może jeszcze odbije.