Wiosna w ogrodzie Doroty
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Piękne pierysy ja swojego wywalam, bo co roku ostro przemarza. Tak u ciebie pięknie, zupełnie inny klimat niż u mnie. Nie mam nawet jednego narcyza, ani hiacynta, a miałam ponad sto. Zmarzły mi prymulki, lilie niektóre, krokusy, brunery, ułudka itd... W tym roku nie mam wiosny.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
U mnie też pierisy ciągle przemarzały. A tak je lubię.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Aniu, pierisy to kapryśniki ale u mnie dobrze się czują dlatego dokupiłam następnego.
Szkoda twoich cebulowych, wymarzły? a może coś ci grasowało. U mnie tez było bardzo zimno, ale gruba warstwa śniegi uchroniła cebule. Niestety krokusy zbyt wcześnie zaczęły wegetacje i nie miałam ich za wiele. reszta jakoś się trzyma.
Dla ciebie zaczynające kwitnąć hiacynty
Małgoś, może rosły na przeciągu? Przecież u ciebie cieplejsza strefa.
Miłego dnia wszystkim życzę. Słoneczko wreszcie świeci
Szkoda twoich cebulowych, wymarzły? a może coś ci grasowało. U mnie tez było bardzo zimno, ale gruba warstwa śniegi uchroniła cebule. Niestety krokusy zbyt wcześnie zaczęły wegetacje i nie miałam ich za wiele. reszta jakoś się trzyma.
Dla ciebie zaczynające kwitnąć hiacynty
Małgoś, może rosły na przeciągu? Przecież u ciebie cieplejsza strefa.
Miłego dnia wszystkim życzę. Słoneczko wreszcie świeci
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, ale masz już hiacynty dorodne
A co to za niebieski nawóz zastosowałaś? Ja juz wczoraj skończyłam nawożenie wszystkiego i jestem przeszczęśliwa, bo ciężka to praca...
Miłego dnia! (u mnie też słonecznie)
A co to za niebieski nawóz zastosowałaś? Ja juz wczoraj skończyłam nawożenie wszystkiego i jestem przeszczęśliwa, bo ciężka to praca...
Miłego dnia! (u mnie też słonecznie)
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Aga, to niestety nie nawóz U mnie juz na żer wypełzły ślimaki, a okazało sie, że hiacynty i narcyzy to ich ulubione papu.
No to je dokarmiam-trucizną
No to je dokarmiam-trucizną
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Żartujesz, już ślimaki grasują?? ja jeszcze żadnego u siebie nie widziałam...
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Bo ślimaki regionami grasują. Tamtego roku u szwagierki nie położył nogi w ogródku, żeby nie nadepnąć na gada, a u mnie zaledwie kilka było - oby tak dalej bo będzie wojna ze śluzem
Moje nowe hobby ;)
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
- Dorota-C
- 500p
- Posty: 613
- Od: 25 wrz 2007, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
U mnie też już są a dodatkowo pokazały się te w skorupkach...
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, ja nie wiem jak to się stało, że do tej pory przegapiałam twój nowy wątek . Ale po części to trochę twoja wina! Takie informacje to powinny być na stronie głównej forum obwieszczane. No na szczęście już jestem i od razu trafiłam na piękną wiosnę i dyskusję o pierisach. U mnie też trafił się jeden taki pieris - uparciuch, który co roku albo przemarzał, albo chorował. W tym sezonie czas na ostateczne pożegnanie z nim. Za to w zeszłym roku przez przypadek kupiłam odmianę Prelude i tej wiosny odkryłam, że pierisy kwitną i to nie tylko u ciebie. Dlatego polecam tę odmianę dla wszystkich chętnych do ich uprawy - skoro u mnie nie przemarzła w szczerym polu i wygwizdowie i to bez okrywania to jest dobrze. A twój pieris Dorotko to jaka to odmiana?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, może i masz rację, że siedziały na przeciągu. Miałam je gdy jeszcze mój żywopłot był w powijakach. Może trzeba spróbować ponownie?
Czy u Ciebie rosną na słońcu?
Czy u Ciebie rosną na słońcu?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Wisienka urocza, jednak 20 lat czekania na jej słuszny wzrost, to stanowczo za długo
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Na ślimaki polecam kury. Naprawdę to działa .
Już w zeszłym roku zauważyłam kolosalne zmniejszenie liczebności tego paskudztwa
a w tym nie widziałam jeszcze ani jednego ślimaka za to kurczaki ciągle ryją (chyba wyjadają ślimacze jajeczka).
Już w zeszłym roku zauważyłam kolosalne zmniejszenie liczebności tego paskudztwa
a w tym nie widziałam jeszcze ani jednego ślimaka za to kurczaki ciągle ryją (chyba wyjadają ślimacze jajeczka).
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Asia, to może wiosną wypożyczysz choć jedną