![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
Właśnie przyszłam napisać, że jestem pozytywnie zaskoczona tymi astrami. Siałam kilka rodzajów kwiatów a astry wzeszły najliczniej. Pikowanie też zniosły świetnie i mam wrażenie, że są bardzo odporne na różne czynniki zewnętrzne. Lewkonie i malwy, które towarzyszyły im na parapecie wykiełkowały dużo słabiej i część padła a astry tylko rosły i rosły...
![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)
W związku z tym, że tak bezproblemowo rosną w domu, nie będę się cackać i w przyszłym roku wysieję wprost do gruntu- też powinny sobie nieźle poradzić.
SandraABC astrów mam za dużo a miejsca za mało, więc część popikowałam właśnie do paletek o mniej więcej takich wymiarach. Na razie rosną i mają się dobrze.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)