Stefanotis bukietowy - liście żółkną, opadają i inne problemy w uprawie
Re: Stefanotis Bukietowy
Dziękuję za odpowiedź. A czy oprócz spryskania rośliny tym preparatem należy zrobić coś więcej - np przesadzić ją, lub jakoś odseparować od innych roślin?
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Stefanotis Bukietowy
Stefanois nie lubi towarzystwa innych roślin.Ziemia widać ma biały nalot,można wierzchnią warstwę ziemi wywalić i dodać świeżej.
Podlewać przegotowaną wodą odstaną
Podlewać przegotowaną wodą odstaną
pozdrawiam Iza
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Re: Stefanotis Bukietowy
Izabelko-możesz coś więcej napisać o tym "towarzystwie"?izabelka34 pisze:Stefanois nie lubi towarzystwa innych roślin.Ziemia widać ma biały nalot,można wierzchnią warstwę ziemi wywalić i dodać świeżej.
Podlewać przegotowaną wodą odstaną
Od kiedy stoi obok innych roślin z listków uszła mi wilgoć,są wciąż zielone ale zaczęły się skręcać (mimo,że częściej go zraszam)
Na wszelki wypadek postawię go znów osobno-mam nadzieję,że odżyje
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
-
- 500p
- Posty: 573
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Stefanotis Bukietowy
Nic nie wiem o towarzystwie innych roślin (choć wydaje mi się, że ma ono raczej dobry wpływ - inne rośliny wokół zwiększają wilgotność wokół Stefana), ale Stefanotis nie cierpi przestawiania i przekręcania, więc może tu leży problem.
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Stefanotis Bukietowy
http://www.swiatkwiatow.pl/stefanotis-b ... id444.html
Prosze tu wyczytalam o tym ze stefanois najlepiej czuje się swobodnie, nie ograniczany innymi roślinami.
Prosze tu wyczytalam o tym ze stefanois najlepiej czuje się swobodnie, nie ograniczany innymi roślinami.
pozdrawiam Iza
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Re: Stefanotis Bukietowy
Dziękuję-przeczytałam wszystko i sama już nie wiem
Przestawiłam go dopiero parę dni temu kiedy wygladał już tak jak teraz(wiotkie liście).Wcześniej od zakupu stał w tym samym miejscu i w tej samej pozycji.Jakiś czas temu dostawiłam obok Ludisię Red Velvet
Podlewam wraz z innymi roślinami raz na tydzień-może po prostu za rzadko(przyznaję,że trochę się boję bo gdy kupiłam był przelany i stracił kilka listków).
Pocieszające jest to,że niektórym nawet bezlistne na wiosnę ruszały
Przestawiłam go dopiero parę dni temu kiedy wygladał już tak jak teraz(wiotkie liście).Wcześniej od zakupu stał w tym samym miejscu i w tej samej pozycji.Jakiś czas temu dostawiłam obok Ludisię Red Velvet
Podlewam wraz z innymi roślinami raz na tydzień-może po prostu za rzadko(przyznaję,że trochę się boję bo gdy kupiłam był przelany i stracił kilka listków).
Pocieszające jest to,że niektórym nawet bezlistne na wiosnę ruszały
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
Witam mam taki problem z moim stefkiem i nie wiem co to żółkną mu liście od dołu rośliny w górę.Najpierw dostaje jasno zielonych plam potem robią się żółte aż jak są całe żółte zasychają i opadają.Oprócz tego wypuszcza dużo takich małych cosiów i chyba planuje kwitnąć w jednym miejscu oprócz tego zahamował wzrost .Robaczków nie ma ,korzenie ok, stoi ok. 50 cm. od okna południowego przesłoniętego firanką.Nawożę florovitem do zielonych odkąd jest ten pypeć do kwitnących.Podlewam raz na tydzień lub rzadziej zależy od pogody sprawdzam najpierw podłoże ,wodą przegotowaną odstaną min. 3 dni.Proszę o pomoc
Re: Stephanotis chory? proszę o pomoc
Podlewam swego Stefka , prawie codziennie , bardzo lubi popić i być zraszanym , ale i tak się trafia że jakiś listek mu żółknie . Zraszaj go i pilnuj wilgotności podłoża ,( częstotiwość podlewania jest uzależniona od wielu warunków , jak wielkoś donicy , wielkośc rośliny i temperatura ):D
Pozdrawiam milutko
Pozdrawiam milutko
Re: Stephanotis chory? proszę o pomoc
Mój jest zraszany codziennie i stoi dodatkowo na misce wypełnionej wodą i keramzytem. Wilgotność na dzień dzisiejszy to 68% w tym pokoju ,a ostatnio pogoda nie sprzyjała częstemu podlewaniu temp. powietrza w granicach 23 kresek.Spróbuję go podlewać częściej ale raczej boje się go zalać ,ponieważ zostało mu zaledwie 6 listków.
Mój stefantotis choruje (patrz zdjęcia). Część liści pokryta jest małymi żółtymi plamkami. Małe listki wyglądają jakby się skręcały i żółkną. U nasady listków widoczne są ciemnobrązowe malutkie punkty, jakby przyczepione. W obecnej chwili roślina ma zawiązki kwiatowe. Stoi na wystawie południowej z żaluzjami, podlewany przegotowaną wodą, w lato deszczówką. Raz na tydzień zasilany nawozem do kwiatów kwitnących. Co może dolegać mojemu stefanotisowi i jak mogę mu pomóc?
Proszę o rady.
Proszę o rady.
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Mój stefanotis choruje.
Kwasolubny, jakie pH podłoża?
Podlewasz przegotowana wodą? Zasilasz żelazem lub nawozem pełno składnikowym dla kwasolubnych?
Ma stała wilgoć powietrza i lekka wilgoć podłoża?
Zdjęcia nie są wyraźne, ale bywa podsuszany- widać nerwy na wierzchu/ wypukłe i liofilizację liści;
także zwężenie ogonków liściowych.
Plamy, to moze byc korek z przesuszania/ podlewania, ale i objawy niedoborów pokarmowych mikro.
Podlewasz przegotowana wodą? Zasilasz żelazem lub nawozem pełno składnikowym dla kwasolubnych?
Ma stała wilgoć powietrza i lekka wilgoć podłoża?
Zdjęcia nie są wyraźne, ale bywa podsuszany- widać nerwy na wierzchu/ wypukłe i liofilizację liści;
także zwężenie ogonków liściowych.
Plamy, to moze byc korek z przesuszania/ podlewania, ale i objawy niedoborów pokarmowych mikro.
- cytryna24
- 200p
- Posty: 324
- Od: 13 lip 2012, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Stephanotis chory? proszę o pomoc
Ja swojego stephanotisa zraszam. Ale tylko jak mi się przypomni Podlewam wodą ze studni lub deszczówką. Niektóre listki też żółkną ale nie niepokoi mnie to. Na dzień dzisiejszy roślina pięknie kwitnie i cały czas się rozrasta. Stoi też przy południowym oknie ale tylko dlatego, że nie mam na nim już miejsca
Życzę Ci powodzenia z Twoim Stefkiem
Życzę Ci powodzenia z Twoim Stefkiem
- ONA-NINA
- 200p
- Posty: 234
- Od: 10 lip 2012, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szczecin
Re: Stefanotis Bukietowy
Chyba tutaj już nikt nie zagląda,ale zaryzukuję pytaniem
Mam stefka kupionego ponad tydzień temu.Kupiłam go z pączkami,a od paru dni cieszę się rozwiniętymi kwiatami(pięknie pachną)
Wczoraj przesadziłam go w ceramiczną donicę i odłożyłam na jego miejsce...no i właśnie...Wycztałam,że stefan nie lubi być w cieple,a mój stoi na parapecie pod którym jest grzejnik.
Miejsce przez wzgląd na światło wydaję się być idealne,ale ten grzejnik mnie martwi.Będzie mu za ciepło w tym miejscu prawda?muszę go przestawić?choć boję się mu miejsce zmieniać
Mogę dać go na parapet południowy,ale tam przeciągi są jak ta lala.
Doradzcie proszę co zrobić,bo lada moment grzejniki pójdą w ruch.
Mam stefka kupionego ponad tydzień temu.Kupiłam go z pączkami,a od paru dni cieszę się rozwiniętymi kwiatami(pięknie pachną)
Wczoraj przesadziłam go w ceramiczną donicę i odłożyłam na jego miejsce...no i właśnie...Wycztałam,że stefan nie lubi być w cieple,a mój stoi na parapecie pod którym jest grzejnik.
Miejsce przez wzgląd na światło wydaję się być idealne,ale ten grzejnik mnie martwi.Będzie mu za ciepło w tym miejscu prawda?muszę go przestawić?choć boję się mu miejsce zmieniać
Mogę dać go na parapet południowy,ale tam przeciągi są jak ta lala.
Doradzcie proszę co zrobić,bo lada moment grzejniki pójdą w ruch.