Nasturcja(Tropaeolum) w uprawie

[Lorrie]

Ile nasionek Nastucji karlowej umiescic w 30 cm donicy?

[Zenon]

Ile nasionek Nastucji karlowej umiescic w 30 cm donicy?

To zależy ile Ci wykiełkuje. Nie zawsze wszystkie wykiełkują. Proponuję zostawić na początku 3 siewki w odstępie 10cm w formie trójkąta a w fazie 4 liści właściwych zdecydować się na jedną lub maksymalnie 2. Jeżeli będziesz je podcinać w późniejszej fazie to się ładnie rozkrzewi.

[Lorrie]

dziękuję. One rzeczywiście muszą sie nieźle rozrastać, jeśli wystarczą 2-3 nasionka na taką w końcu nienajmniejszą donicę

[kffiatek]

A można nasturcje posadzić w donicy z clematisami czy za bardzo się rozrastają?

[basiabar]

Dziś 7 dni od siewu i zaczyna kiełkować

[Zenon]

A można nasturcje posadzić w donicy z clematisami czy za bardzo się rozrastają?

Nasturcja też potrafi się rozrastać. To zależy od średnicy donicy. Jeżeli jej nie będziesz podcinać i pozostawisz w formie zwisającej to akurat w donicy np. 30 cm to w zupełności jej wystarczy miejsca.

[Niunia1981]

Pytanie laika - kiedy i w jakim miejscu podcinać nasturcje karłową? Zależy mi bardziej na krzaczku niż formie zwisającej

[Locutus]

@ Lorrie ? siej ile wlezie. Doświadczenie mówi mi, że nawet bardzo stłoczone nasturcje (miałem ich kilkanaście w jednej skrzynce, którą dzieliły z wilcami) pięknie rosną i bardzo obficie kwitną.

Pozdrawiam!
LOKI

[patasko]

Lorrie, nie wiem, dlaczego mają być 3 nasturcje w 30cm donicy... Ja miałem w zeszłym roku 20 nasturcji w 20cm donicy w zwykłej ziemi z ogródka niczym nie nawożonej, a i tak krzaczyska po kilka metrów rosły i pięknie kwitły

[Damian87]

czyli rozumiem,że można siać je w odległości bliższej niż 20cm bo tak mi pisze na paczce z nasionami

[patasko]

Wyszła mi z ziemi nasturcja kanaryjska

[ziemia_120]

Witam,
właśnie zakończyłam przenoszenie nasturcji pnących do małych doniczek 13 cm - musiałam ten zabieg zrobić, bo w kubeczkach jednorazowych mi się przewracały...(w każdym były 3 lub 4 nasionka). Stały sobie w tych kubeczkach, rosły całkiem całkiem, ale... wciąż odkładałam zrobienie porządku z nimi i splątały mi się niemiłosiernie. Nie ukrywam, że podczas rozdzielania trochę podniszczyłam roślinki - ale nie było wyjścia.

Stąd moje pytanie - jakie macie sposoby na "pędzenie" nasturcji pnących w domu, aby się nie splątały?
No i druga sprawa - rosnąc w kubeczkach nasturcje mi się trochę za mocno powyciągały (niestety za mało światła) i zwisały mi z tych kubeczków. No a one mają być przecież pnące ... , więc teraz dałam im patyczki z podporą, ale one się tego nie trzymają, więc je podwiązałam... Wygląda to idiotycznie i mam wrażenie, że tak się nie robi... Co wy na to?

Przeraża mnie myśl, że jeszcze około miesiąca będę musiała je trzymać w domu, zanim wysadzę w ogrodzie....
Jakieś rady? Sugestie?
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120

[Zenon]

Witam,
właśnie zakończyłam przenoszenie nasturcji pnących do małych doniczek 13 cm - musiałam ten zabieg zrobić, bo w kubeczkach jednorazowych mi się przewracały...(w każdym były 3 lub 4 nasionka). Stały sobie w tych kubeczkach, rosły całkiem całkiem, ale... wciąż odkładałam zrobienie porządku z nimi i splątały mi się niemiłosiernie. Nie ukrywam, że podczas rozdzielania trochę podniszczyłam roślinki - ale nie było wyjścia.

Stąd moje pytanie - jakie macie sposoby na "pędzenie" nasturcji pnących w domu, aby się nie splątały?
No i druga sprawa - rosnąc w kubeczkach nasturcje mi się trochę za mocno powyciągały (niestety za mało światła) i zwisały mi z tych kubeczków. No a one mają być przecież pnące ... , więc teraz dałam im patyczki z podporą, ale one się tego nie trzymają, więc je podwiązałam... Wygląda to idiotycznie i mam wrażenie, że tak się nie robi... Co wy na to?

Przeraża mnie myśl, że jeszcze około miesiąca będę musiała je trzymać w domu, zanim wysadzę w ogrodzie....
Jakieś rady? Sugestie?
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120

Pędzić można cebule na szczypior lub pietruszkę na natkę. Nasturcje w warunkach domowych czy balkonowych to lepiej jest wysiać do skrzynek albo do donic. I niekoniecznie 20 nasion do każdej z nich jak ktoś proponuje. Najlepiej rośnie w gruncie. Jeżeli uda mi się wkleić zdjęcie to można sobie porównać jak moje 2 sadzonki okryły cały kompostownik. I nie trzeba trzymać aż przez miesiąc w domu. Moje mają już 5 liści właściwych i na noc pozostawiam je na ogrodzie przy minimalnej temperaturze 5 stopni Celsjusza. Również coraz mniej podlewam. A wcześniej przyzwyczaiłem też do promieni słonecznych aby nie została "spalona"Jeżeli nie będzie niższej temperatury na "Zimną Zośkę"to na pewno dam do gruntu.http://imageshack.us/photo/my-images/44 ... ja001.jpg/