Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Nie nadaje się do rozsady.

:wit :wit
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

forumowiczwidzę, że gorącą linię obsługujesz, też mam problem zaraz wrzucę zdjęcie...ale aż sie boję co to będzie działo się w sezonie.
Dziś zauważyłam na Megagroniastym takie o to plamki:
Obrazek
zmiany na zdjęciu wyglądają na żółte, ale to dlatego, że pod światło (tak najlepiej widać) to są jakby miejsca, gdzie liść jest znacznie cieńszy i prześwituje światło, kolor liścia w tym miejscu - zielony (jeszcze). Na wielu liściach są te zmiany. Obok niego drugi megagronek i tez ma takie coś, tylko znacznie mniej. Pozostałe pomidorki nie mają takich zmian. Ziemia Pasłęka, niczym dodatkowo nie zasilane, nie są wychłodzone, ani przelane. Co to może być?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Moonniiaa

Pomidorki złapały jakiegoś gada. Obejrzyj Ty dokładnie liście z obu stron. Jeżeli w miejscu tych plam robią się dziury/ tkanka się wykrusza/ - to zmienik

:wit :wit
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

O, żesz. Lecę obadać.
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Nie ma dziur, póki co, czy mogę coś zrobić? Czy czekamy, żeby się upewnić?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Obejrzałaś dokładnie ? Jeżeli tak i nie ma żadnego owada, to trzeba obserwować codziennie i daj znać jak się coś będzie działo lub coś znajdziesz

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Tak, dokładnie, wszystkie listki. Będę obserwować i oczywiście dam znać co sie dalej dzieje.
cezera
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 22 kwie 2012, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Witajcie,
hoduję pomidorki odmiana malinowa na parapecie (siane około 25 marca)
zauważyłem że w niektórych doniczkach na wierzchu ziemi pojawiła się jakby pleśń taki biały nalot co to jest? ale pomidorki wyglądają na zdrowe, na razie zebrałem ten biały nalot i wyrzuciłem, ale może trzeba coś zastosować? nie chciałbym pakować tam żadnej chemii może są jakieś inne metody?
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Prawdopodobnie masz zbyt mokre podłoże. Dobrze jest jak wierzchnia warstwa ziemi raz na jakiś czas trochę przeschnie.
Zbierz tą pleśń, weź widelec i użyj go jak grabi, czyli delikatnie wzrusz tą wierzchnią warstwę ziemi i zostaw niech się trochę osuszy. Jeśli sadzonki są już większe, nic im nie będzie.
W tym roku sporo osób ma z tym problemy - duża ilość grzybów w podłożu, która potem w odpowiednich dla nich warunkach szybko się rozwija.
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

cezera pisze:Witajcie,
hoduję pomidorki odmiana malinowa na parapecie (siane około 25 marca)
zauważyłem że w niektórych doniczkach na wierzchu ziemi pojawiła się jakby pleśń taki biały nalot co to jest? ale pomidorki wyglądają na zdrowe, na razie zebrałem ten biały nalot i wyrzuciłem, ale może trzeba coś zastosować? nie chciałbym pakować tam żadnej chemii może są jakieś inne metody?
Pozdrawiam.
Mi pomogl Previcur. A tez mialem duzo plesni na pierwszym podlozu do siewu, mimo ze tylko raz zdazylo mi sie przelac siewki...
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

zenmach, kolega napisał, że 'nie chce pakować tam żadnej chemii', a tą jest Previcur. :wink:
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

NITKA pisze:zenmach, kolega napisał, że 'nie chce pakować tam żadnej chemii', a tą jest Previcur. :wink:

Oopss! :oops:
cezera
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 22 kwie 2012, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.4

Post »

Dzięki za szybką odpowiedź, tak myślałem że to od nadmiernej wilgoci bo wody im nie żałowałem ;:oj pomidorki są już duże na początku Maja pójdą do szklarni.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”