Mój kwiatowy azyl cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko, super wiosenka u Ciebie ;:138 Moje hiacynty powoli przekwitają - fajnie, że moge podziwiać Twoje ;:173
Takich widoków nigdy dość :tan
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Moje hiacynty gdzieś przepadły :( Prawda, że ostatni raz kupowałam dwa lata temu, ale trudno mi traktować je jako jednoroczne.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Hiacynty cudne ;:167 Moje zatrzymały się na etapie "nosków" i ani myślą zakwitnąć.
Ale Twoje kwiatuszki miały porządną okrywę śnieżną i to pomogło im przetrwać tęgie mrozy.
Miłego weekendu :wit
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

heliofitka pisze:Asiu, jak to nie zawiązuje ;:202 ...a mnie powiedzieli, że zawiązuje...że są podłużne...że są bardzo smaczne :lol:
No od 4 lat jakoś nie zauwazyłam owoców a i w necie tylko na jednej stonie pokazane są jakieś maleńkie, granatowe owoce.
Moja wisienka jest już spora i kwitnie jak szalona więc tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie owocuje.
Będę jeszcze szperać na ten temat i jeśli coś znajdę to dam znać.
majorowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ślicznie ci wychodzą hiacynty ;:63 u mnie żaden granatowy nie przeżył :( Choć dzień miałam udany wymieniłam się z nową sąsiadką kwiatami . Ona mi dwa kolory pierwiosnka gruzińskiego ja jej trawkę i palczychę ;:215 Po trochu odrabiam straty zimowe :heja
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Agusiu u mnie cieplutki, słoneczny weekend, więc korzystam z uroków życia.
O perzu zapomniałam do...jutra :wink: Jestem już na finiszu, więc i humorek zdecydowanie lepszy :tan
Mam nadzieję, że u Ciebie też jest, tak pięknie i w tej chwili siedzisz na tarasie chłonąc urodę swojego wypieszczonego ogrodu ;:196

Dorotko ten krzew to kalina, ale jaka ? Muszę poszukać etykietki :oops:
W zeszłym roku nie kwitła, więc dlatego, tak bardzo cieszą mnie te pierwsze kwiaty...OK pączusie :wink:
Najdziwniejsze, że jeszcze nie kwitnie mi forsycja, która zawsze o tej porze jest już obsypana kwieciem.
Tak wyglądała 14 kwietnia zeszłego roku...

Obrazek Obrazek

...a tak wygląda dzisiaj...przypominam 22 kwiecień...

Obrazek

Kasiu ja też liczę na byliny, chociaż muszę przyznać, że dla mnie wiosna, to łany kwitnących cebulowych... ;:226
W tej chwili szykują się tulipany. Gdzie nie spojrzę, to widzę coraz więcej pączusiów.
O ten zaklinował się... ;:oj Za to gorzej będzie z żonkilami, bo tylko gdzieniegdzie wyszły pojedyncze szczypiorki.

Obrazek
emienta pisze:Hej Iwonka, dobrze wiem, jak to nie równa walka z tym perzem...
Ewuś oj nierówna, nierówna...szkoda tylko, że to my jesteśmy na przegranej pozycji :?
O ile udaje mi się trzymać go z daleka od innych grządek, to na skalniaku poległam ;:144 ale tu rosną rośliny, które zdecydowanie trudniej wypielić.
No i te kamulce, schronisko dla wroga, dlatego postanowiłam zlikwidowałam skalniak.
Część roślin wyrzuciłam (te najbardziej zainfekowane), a resztę posadziłam na brzegu rabat ;:333

Grażynko u mnie na całe szczęście nie ma tych obrzydliwych, nagich ślimaków ;:33 Jedynie te w kolorowych muszelkach.
Kiedy każdej jesieni zbieram mnóstwo ciekawie wybarwionych muszelek, to zastanawiam się, czy czasami nie zrobić sobie z nich korali ;:170

O Oliwka :!: Czyżbyś otworzyła podwoje swojego różanego ogrodu ;:oj

Wandziu ja też traktuję ślimaki "z buta" ;:224
Nie powiem, kiedyś je zbierałam i wynosiłam do lasu, ale one z uporem maniaka wracały do mojego ogrodu :shock:
Czyżby nie podobało im się w moim sosnowym lesie...no tak, hosty smaczniejsze ;:191

W tym roku od pierwszych bezśnieżnych dni zbieram, każdą spotkaną muszelkę, bo w sezonie znowu "zaatakują mi" dom ;:113

Obrazek

Kochani część dalsza nastąpi, bo teraz niestety muszę udać się do kuchni ;:137 (eM pyta się o rosół) Do "usłyszenia" ;:100
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1775
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwona to zdjęcie tulipana jest powalające..Normalnie urzekło mnie, bardzo mi się podoba ;:196
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

No dobra dziewczynki... ;:134 Proszę mi się tu przyznać, która pozazdrościła mi pogody i zesłała mi takie "coś" :mrgreen:
Ja tu z sercem, a Wy..w niedzielę...eh...

Obrazek Obrazek

Moniko byłoby grzechem siedzieć w domku, kiedy szykuje się tyyyle wolnego ;:108
Jedźcie, wypoczywajcie, zwiedzajcie, bawcie się, a potem zapraszam na forum z nową porcją zdjęć :heja

Kasiu hiacynty wyglądają zjawiskowo w grupie, dlatego tego roku muszę zrobić z nimi porządek :uszy
Ma to jeszcze jeden plus...w końcu nie będę niszczyć w czasie pielenia pojedynczych cebul ;:223

Obrazek Obrazek

Ewo moje hiacynty, to już weterani ;:108 Widzę, że w końcu muszę je wykopać i podzielić, bo wypuściły mnóstwo potomstwa i w końcu odbije się to na kwitnieniu. Tak, że jak uporam się z jedną robotą, to... ;:219

Halinko jak widzisz, czasami to, co nas wkurza (śnieg w Wielkanoc :evil: ) pomaga roślinom :wink:
Najważniejsze, że Twoje hiacynty wychyliły "noski", bo teraz pójdą jak burza.
Z tego, co czytam, to wiele osób musi w tym roku obejść się smakiem.

Obrazek Obrazek

Asiu bardziej ufam doświadczonemu ogrodnikowi, niż sprzedawcy, który być może po raz pierwszy widział taką roślinę :wink:
Ja też poczynię stosowne obserwacje...a może waciki dobrały Ci się do owoców ;:224
Oczywiście żartowałam, bo wiem, ze to dobrze wychowane kurki.

Gosiu jak fajnie mieć nową sąsiadkę, na dodatek kochającą ogród ;:333
Moje sąsiadki, też lubią kwiaty...podglądać u mnie :;230 O ile jedna posadziła iglaki, wyłożyła wokół nich folię i wysypała korę, to druga hoduje chwasty :evil:

Agnieszko poczekaj, jak zakwitnie...to dopiero będzie widok ;:oj

Pogoda powoli ulega zmianie. Pytanie brzmi: czy na lepsze :? Mam nadzieję, że waszego nieba nie rozdzierają hałaśliwe błyskawice ;:192
Miłego wieczoru i wspaniałego nadchodzącego tygodnia ;:196
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Ooo....la, la.....ale dolało. ;:202
U mnie na razie spokojnie, jeśli chodzi o deszcze.
Ale nie martw się, po takim deszczu wszystko ruszy w przyspieszonym tempie. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Agulina
200p
200p
Posty: 219
Od: 27 maja 2009, o 15:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Iwonko, ale leje !!! Darmowe podlewanie :wink: sloneczka zycze ;:3
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Piękne zdjęcia ulewy, zwłaszcza to drugie - świetnie uchwycona dynamika!
Bo, że ogród piękny i wiosna i kwiatuchy to wszyscy już napisali :wink:
majorowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 7 cze 2011, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Wychodzi na to Iwonko że cała woda poszła do ciebie ;:14 No jak znów będę miała suszę to z reklamacją do ciebie pójdę boś wszystko do siebie zagarnęłaś :;230
Pozdrawiam cieplutko ;:167

Oto mój... Mały rozsadnik
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.2

Post »

Grażynko oj polało, polało, ale czy podlało.
Nie lubię takich ulew, bo więcej z nich szkody, niż pożytku.
Całe szczęście, że rośliny są jeszcze niskie i prawie nic nie kwitnie (moje hiacynty ;:202 ), bo sama wiesz, jakie bywają skutki takiej nawałnicy.
Wolę taki spokojny, monotonny deszczyk ;:47

Agulinko słoneczko zapowiedziałam na jutro, bo chcę skończyć skalniak i zamknąć ten rozdział w ogrodzie ;:173
Ja tobie też życzę słoneczka, bo o wiele przyjemniej robi się zdjęcia, kiedy nie kapie za kołnierz ;:333

Witaj Olgo w moim wiecznie poprawianym ogrodzie ;:196
Już na pierwszy rzut oka widzę, że łączy nas bałagan w ogrodzie...najważniejsze, że nie w życiu :;230

Gosiu czyżbyś cierpiała na suszę ;:224
No zobacz, gdybym wiedziała...a takie strumienie płynęły ulicami ;:173
Właściwie chmurek na niebie całkiem jeszcze sporo, to kilka mogę Ci "dmuchnąć" ;:113
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”