Mieczyki (Gladiolus) - kiedy sadzić?

[dwostr]

A ja chcę kupić mieczyki i nie wiem gdzie ... bo u nas jest bardzo mało a są przecież różne takie śliczne .... i skąd je brać??

Acidantero
Jeszcze niedawno w OBI widziałam bardzo duży wybór cebulek mieczyków .W dużych centrach handlowych też je oferują ,ale przyznam o tej porze może już nie być dużego wyboru. Ja w cebulki kwiatowe zaopatruję się już w lutym / marcu.W Twojej okolicy najbliższy OBI to chyba Częstochowa -spróbuj tam .
W mojej okolicy czasami na targach w małych miejscowościach firmy ogrodnicze mają sporo ciekawych roślin w tym i cebulek ,może i u Ciebie taka forma sprzedaży też jest praktykowana?
Życzę udanych zakupów

[nyskadu]

Ja tez juz posadziłam, kupiłam w tym roku biało-zielone, przynajmniej takie było zdjęcie
a jakie bedą naprawdę to sie okaze

[micali]

Ja swoje także wsadziłam już do ziemi. Zastanawiam się nad obłożeniem ich kurzakiem

[tulipanka]

Ja wstrzymam się jeszcze jakiś tydzień. Cebulki są podkiełkowane, więc pewnie szybko wyjdą z ziemi. Wolę nie ryzykować

[Priam]

Moje mieczyki zostały posadzone tydzień temu

[misiacz]

Ja posadziłam dzisiaj do dużych donic na balkonie. W razie przymrozków wezmę na noc do domu. No i mam nadzieję, że się udadzą, to moje pierwsze mieczyki w życiu

A co do terminu sadzenia, na moich była informacja, że sadzić można od marca do czerwca, ale w bardziej szczegółowym opisie na tym samym opakowaniu: sadzić po przymrozkach

[justi28]

A ja chciałam zapytać czy rzeczywiście mieczyki nie można sadzić w tym samym miejscu? Pytam dlatego, że nie ma zbyt dużo miejsca i wtedy dla mnie byłby nie lada problem Za odpowiedź z góry dziękuję

[raistand]

Sadząc mieczyki w tym samym miejscu zwiększasz ryzyko wystąpienia różnych chorób grzybowych czy też wirusowych. Niektóre źródła na przykład to zacytowane przeze mnie na początku podają wręcz coś takiego:
"Uwaga! – Mieczyków nie należy sadzić do gleby po roślinach okopowych, strączkowych i truskawkach.

W najbliższym sąsiedztwie mieczyków nie mogą rosnąć nosiciele chorób wirusowych i grzybowych: astry, bratki, floksy, lilie, narcyzy, ostróżki, petunie, pelargonie i inne. Nie sadzimy mieczyków po: burakach, dyni, fasoli, grochu, pomidorach, ogórkach i szpinaku. Podobnie po: gryce, koniczynie, kukurydzy, lucernie, tytoniu oraz ziemniakach.

Mieczyki mogą wrócić na to samo miejsce dopiero po 6-7 latach."

Gdybym miał się do tego stosować to musiałbym w ogóle zrezygnować z mieczyków. ;)

[rezygn0101]

Moje już wschodzą, a problem w tym, że zapowiadają jeszcze ochłodzenia i trzeba będzie okrywać na noc.

[nemezja]

a ja moja planuję wsadzić dzisiaj.W ziemi ewentualny kilkustopniowy przymrozek nic im nie zrobi.A wychodzić jakiś czas będą:).
A powiem Wam jeszcze, że 2 latat temu przy wykopywaniu mieczyków na jesień przypadkiem pominęłam jedną.Zima wtedy była raczej łagodna.I Ku mojemu zaskoczeniu ten mieczyk przeżył:).Co prawda nie kwitł, ale liście wypuścił:).
Tylko po tym co pisze Raistand nie mam pojęcia gdzie je wsadzić :D:D.
A jeszcze do doświadczonych takie pytanie.Czy wsadzić je w miejscu bardzo słoneczym, czy umiarkowanie??
Bo wiele lat miałam piekne dorodne mieczyki i gradiole.A od jakis 3 lat...coś mi się nie udają.Zasychaja im pąki, są powykrzywiane:(.Może to związane jest z ich upodobaniami, o których pisze Raistand.

[agaxkub]

a ja moja planuję wsadzić dzisiaj.W ziemi ewentualny kilkustopniowy przymrozek nic im nie zrobi.A wychodzić jakiś czas będą:).
A powiem Wam jeszcze, że 2 latat temu przy wykopywaniu mieczyków na jesień przypadkiem pominęłam jedną.Zima wtedy była raczej łagodna.I Ku mojemu zaskoczeniu ten mieczyk przeżył:).Co prawda nie kwitł, ale liście wypuścił:).
Tylko po tym co pisze Raistand nie mam pojęcia gdzie je wsadzić :D:D.
A jeszcze do doświadczonych takie pytanie.Czy wsadzić je w miejscu bardzo słoneczym, czy umiarkowanie??
Bo wiele lat miałam piekne dorodne mieczyki i gradiole.A od jakis 3 lat...coś mi się nie udają.Zasychaja im pąki, są powykrzywiane:(.Może to związane jest z ich upodobaniami, o których pisze Raistand.

ja swoje już posadziłąm
zanim wyjdą to się zahartują

a czy mieczyk i gladiola to nie jest to samo?

[raistand]

Ja w tym roku posadziłem (dwa tygodnie temu) tam gdzie miałem miejsce. Nie przejmując się zbytnio, że w pobliżu są lilie, truskawki czy pomidory ;)
Bardziej martwi mnie to, że są to miejsca bardzo słoneczne. W połączeniu z temperaturami jakie były np w ub. roku, kiedy to temperatura przez tydzień nie spadała poniżej 30 stopni (nawet w nocy) sprawia to, ze kwiaty bardzo szybko przekwitają i zasychają

[Reposit-09]

a czy mieczyk i gladiola to nie jest to samo?

"Gladius" to po łacinie miecz, zdrobnienie to "gladiolus" - widać ta nazwa to dosłowny przekład... (sorki, że sie wtrąciłam, Aguś - to już językoznawcze zboczenie zawodowe )

Moje maluchy też już się gramolą spod ziemi