Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Napisałem tak bo kiedyś narzekaliśmy, że te sadzonki do ukorzeniania nie chcą nam wybiegać :lol:

Już po robocie, za kilka dni trafią do kubków. Dolne części chyba wywalę, bo sadzonek u mnie dostatek :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Asiu - takie też się ukorzenią.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Jakie prościuteńkie sadzoneczki. U mnie w wyższych pojemnikach i poprzeginane. Dziś je kolejny raz przesadzałam, by więcej podsypać ziemią.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Fajny sposób na wybiegniete pomidory, ale też w przypadku gdy jakaś odmiana słabo kiełkowała i mamy tylko 1 sadzonkę.
Dorota
robert45
200p
200p
Posty: 250
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Rybka pisze:
Niektóre miały już pączki kwiatowe i zastanawiam się czy je usunąć czy zostawić.
Z moich doświadczeń dotyczących sadzonkowania pomidorów z odrostów.Pierwsze grono z odrostu, zazwyczaj zamiera.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

robert45 pisze:Z moich doświadczeń dotyczących sadzonkowania pomidorów z odrostów
To znany sposób w ogrodnictwie rozmnażania wegetatywnego z tzw. pędów wierzchołkowych. Może dobre- na pewno dobre- dla np chryzantem. W wypadku pomidorów wolę jednak rozsadę sianą. Wysoko umieszczone I grono nie jest dla mnie przeszkodą przy moim wzroście. Osobom niższego wzrostu zawsze jeszcze pozostaje taboret :lol:

Pozdrawiam
robert45
200p
200p
Posty: 250
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz pisze:
robert45 pisze:Z moich doświadczeń dotyczących sadzonkowania pomidorów z odrostów
To znany sposób w ogrodnictwie rozmnażania wegetatywnego z tzw. pędów wierzchołkowych. Może dobre- na pewno dobre- dla np chryzantem. W wypadku pomidorów wolę jednak rozsadę sianą. Wysoko umieszczone I grono nie jest dla mnie przeszkodą przy moim wzroście. Osobom niższego wzrostu zawsze jeszcze pozostaje taboret :lol:

Pozdrawiam
Z odrostów, niekoniecznie z pędów wierzchołkowych, rozsada nadaje się do posadzenia na miejsce stałe, po ok.czterech tygodniach.Na siane trzeba dłużej poczekać.To jest metoda na błyskawiczne pozyskanie sadzonek.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

forumowicz pisze: Wysoko umieszczone I grono nie jest dla mnie przeszkodą przy moim wzroście. Osobom niższego wzrostu zawsze jeszcze pozostaje taboret :lol:

Pozostaje jeszcze kwestia niskiej szklarni plus cylindry, więc ja jestem jak najbardziej za tą metodą ;:215
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Kalma
100p
100p
Posty: 168
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Jest to niewątpliwie świetna metoda dla posiadaczy kotów ;-) Właśnie ratuje tym sposobem mojego jedynego złotego ożarowskiego, który stanął na
drodze mojemu kocurowi w skoku na parapet.

Obrazek

Mam nadzieje że sie uda, bo to moj jedyny żółty pomidor (oprócz koktajlowego yellow pear).
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Przecież, już się udało :D
Kalma
100p
100p
Posty: 168
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Winterek - w sukces uwierzę dopiero, jak zobaczę pomidory na krzaku :-)
Właśnie sie zastanawiam co dalej - czy powinnam go już teraz do ziemi wsadzić ?
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Powinnaś zmienić nick na Tomasz.
Nie wiem jak z majowymi przymrozkami w Illinois ? Prawdopodobnie są, więc na zewnątrz jeszcze nie wysadzaj. Doniczka lub coś na kształt, ziemia. Zwróć uwagę, by korzonki nie podwinęły się do góry. Podlej. I wszystko. Pomidory są żywotnymi roślinami.
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 846
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Zaś u mnie tak wyglądają pomidory:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

hutkow tzw. 2w1 ;:138
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”