BozenkaA
Przypomniało mi się, źe kiedyś czytałam o domach z gliny. Trochę poszperałam w necie.
Hmm... może i pomysł wart głębszego zastanowienia, ale ja jednak pozostanę przy moich walcach. Za daleko w sumie zabrnąłem.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Ale może inni pójdą tą drogą?
mr25ur
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/1480/44c80a214b399631med.jpg)
[/quote]
Wcześniej jakoś nie było okazji skomentować Twojej pracy, więc czynię to teraz.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Świetna robota, widzę, że też się napracowałeś. Jeśli jednak mogę coś podpowiedzieć, to zastanów się nad kieszonkami dla truskawek. Chodzi mi o to, że w Twoim przypadku krzaczki truskawek wyrastają z wyciętego otworu w bocznej powierzchni walca, a nie z kieszonki. Ktoś wcześniej pokazywał, jak na ciepło udało się odkształcić beczkę plastikową, by właśnie uzyskać efekt kieszonki. Z drugiej strony widzę, że Twój walec/walce? (pokaż wszystkie
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
) jest koloru białego, więc ryzyko, że korzonki idące w dół dotykając ścianki walca nie ugotują się, jak miało to miejsce w moim przypadku zeszłego sezonu. Więc może i ten sposób okaże się skuteczny? Bardzo Cię proszę o dokumentowanie zdjęciami rozwoju sytuacji i pokazywanie zdjęć Twojego walca w trakcie rośnięcia krzaczków. Będę, a myślę, że nie tylko ja, zobowiązan.
Aha- a możesz zapodać jakieś zdjęcie, które pokaże dół walca? Jestem ciekaw, co jest na samym spodzie walca, bo wydaje mi się, że widzę jakieś cegły? Napisz też, jaką ziemię dałeś do środka i jeszcze jakie wymiary ma walec? To na razie tyle ode mnie.
Aha drugie-
Selwa... jak czytałem w zimie o truskawce, ludzie nie narzekali na selwę, czego teraz od niej chcecie? Trza było ponarzekać zanim obsadziłem nią całą bekę
Co się tyczy Selwy, to są dwie szkoły- jednym smakuje, drugim nie. Skoro obsadziłeś cały walec Selwą, to trzeba mieć nadzieję, że będziesz zaliczał się do pierwszej grupy.
Sam o walorach Selwy dowiedziałem sie jakiś tydzień temu, a wtedy jeszcze codziennie ganiałem do swojego sklepu, by je kupić. Szczęście, czy też nieszczęście- okazało się, że sklep w tym roku nie będzie miał Selwy. I tylko dlatego w tym roku nie będę miał tej odmiany.
Pozdrawiam.
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)