Mój pierwszy warzywniak

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

sylwia75 biegam za Tobą po forum hihi, tak mam kilka sadzonusiów ;:oj , jutro wstawię foto, strasznie wolno kiełkowały i do tego wolno rosną, producent pisząc o owocach (które pojawią się po 4 miesiącach od wysadzenia) miał na myśli oczywiście przyszły rok, bo zanim ta sadzonka nabierze rozmiarów do sadzenia w gruncie to zastanie nas 2013rok :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sylwia75
100p
100p
Posty: 169
Od: 19 lut 2012, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

to może błąd popełniłam wyrzucając tą ziemię z siewkami,najwyżej będę miała w przyszłym roky na kompoście piękne truskaweczki :;230
Pozdrawiam Sylwia
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Sałata i rzodkiewka w szklarni rosną jak szalone, musiałam ją popikować co kilkanaście cm bo już liście nachodziły na siebie, rzodkiewkę jutro będę pikować a z sałatą którą posiałam kilka dni temu jeszcze nie wiem czy czekać liście właściwe czy już przerywać... ehh wszystkiego się dopiero uczę ;:oj za rok pewnie będzie mi łatwiej. Jedno już wiem nigdy nie posieje całego opakowania pomidorów :;230 (to chyba ze strachu, że nic nie wzejdzie) i salaty w domu też już nie posieje zmarnowałam dwa opakowania bo wyciągała się, była cieńka normalnie tragedia - najlepiej mi rośnie w szklarni posiana w marcu.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Marchewka posiana w ubiegłym tygodniu jeszcze nie wzeszła, nie wiem co z cebulą posadziłam dymkę i na razie cisza ;:oj
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Rzodkiewkę lepiej wysiewać dość rzadko a jeśli wzejdzie zbyt gęsto to przerywać.
I pamiętać o tym by wysiewać małe ilości i nie jednocześnie bo jak wzejdzie cale opakowanie nasion i urośnie mniej więcej w tym samym czasie to kto to wszystko zje ?
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Comcia nie strasz ilością wysianej rzodkiewki :D
Ja posiałam 3 torebki (duże, nie takie z Lidla) na raz w ubiegłym roku i dało się zjeść - koleżanki w pracy tylko się przymilnie uśmiechały, szwagierka zza płota chętnie przyjmowała siateczkę :wink: , sąsiad też nie pogardził.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Dwa albo trzy lata temu wysiałam na raz całą paczkę i w domu jak przynosiłam rzodkiewkę to już patrzyli na mnie wilkiem. :;230
A`latem to się upominali, ale w upały rzodkiewka u mnie nie rosła, choć podobno miałam odmianę do uprawy latem...
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Comcia ja będę się cieszyć jak zjem chociaż 5 rzodkiewek ;:oj , paczuszki całej nie wysiałam ale skoro mówisz że będzie jej dużo to ciesze się jeszcze bardziej, może głupio zabrzmi ale moim marzeniem jest zrywać co dzień jakieś warzywko z własnej uprawy :D a rzodkiewka, sałata gdyby była szła by co dzień na kanapkę, surówkę itp a mój M to już w ogóle sałaciarz :;230
W tamtym roku siałam rzodkiewkę w sierpniu z tego co czytałam już wiem że miała chyba za gorąco i w liście szła, radocha jak wykiełkowała ale później czar prysł liście były co raz większe a rzodkiewki brak.

-- 19 kwi 2012, o 06:09 --

ostatnia szansa przerywałaś swoje rzodkiewki, czy po jednej sztuce siałaś? ja muszę ją już poprzerywać i przerywać tzn pociągnąć za łodyżkę i z całym korzonkiem przesadzić w inne miejsce, czy delikatnie podważyć wraz ziemią i z ziemią przesadzić? :roll:
Pozdrawiam
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Ja zawsze sieję rzodkiewki "rzutem", nie w rządkach i nie przerywam, nie przepikowuję. Nie mogę się doczekać kiedy będą duże więc zaczynam od takich wielkości niewiele większych od groszku cukrowego i staram się takie małe wyrywać z miejsc gdzie jest ich więcej, oszczędzam te rosnące wyraźnie pojedynczo.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
x -C - m

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

kasia82 pisze:Comcia ja będę się cieszyć jak zjem chociaż 5 rzodkiewek ;:oj , paczuszki całej nie wysiałam ale skoro mówisz że będzie jej dużo to ciesze się jeszcze bardziej, może głupio zabrzmi ale moim marzeniem jest zrywać co dzień jakieś warzywko z własnej uprawy :D a rzodkiewka, sałata gdyby była szła by co dzień na kanapkę, surówkę itp a mój M to już w ogóle sałaciarz :;230
W tamtym roku siałam rzodkiewkę w sierpniu z tego co czytałam już wiem że miała chyba za gorąco i w liście szła, radocha jak wykiełkowała ale później czar prysł liście były co raz większe a rzodkiewki brak.

-- 19 kwi 2012, o 06:09 --

ostatnia szansa przerywałaś swoje rzodkiewki, czy po jednej sztuce siałaś? ja muszę ją już poprzerywać i przerywać tzn pociągnąć za łodyżkę i z całym korzonkiem przesadzić w inne miejsce, czy delikatnie podważyć wraz ziemią i z ziemią przesadzić? :roll:
Kasiu rzodkiewki nie pikuj tylko wyrwane albo zjedz od razu albo wrzuć na kompost
dymka jeszcze posiedzi bo ziemia jeszcze nie jest dostatecznie nagrzana-więc sie nie martw.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Rzodkiewki rosną ale jakoś powoli :roll: rzadziej przerwać muszę, póki co przygotowaliśmy grządki i przez ostatni tydzień siałam, siałam i jeszcze raz siałam ;:oj
Marchewka wczesna Primo posiana 10 kwietnia wzeszła jak w zegarku na opakowaniu pisali wschody po 10-14 dni i faktycznie wzeszła 12-go dnia od wysiania :)
Pietruszka korzeniowa stoi w miejscu ale gdzieś czytałam że długo wschodzi.
Buraczki ćwikłowe posiane 11 kwietnia pokazują już czerwone łebki :D
Cukinia poszła do krainy wiecznych upraw, wysiewam dziś w szklarni.
Kapusta kamienna głowa hmm... wzeszła ale sąsiadka nie wiedzieć czemu śmieje się ze mnie... za wcześnie? a może za późno posiałam czy jak? może chodzi o długi okres wegetacyjny kapusty?
Pietruszka z rozsady padła w gruncie chyba zmarzła ale posiałam drugą.
22 kwietnia posiałam buraczki ćwikłowe Czerwona Kula, nie mogę się doczekać pierwszych zbiorów ;:oj

W szklarni natomiast posadziłam już pomidory, każdy do oddzielnej donicy "rada sąsiadki" z wyciętą podstawą w sumie wysadziłam 12 pomidorków pod 6 dałam na spód kurzaka i zasypałam ziemią ok 20cm i na to wysadziłam pomidora zobaczymy co z tego wyjdzie :D

Zawaliłam trochę szklarnię rzodkiewką, rozsadami kapusty i pora i teraz nie mam gdzie wysadzić ogórków :roll: początki ciężkie ale za rok będzie inaczej ;:oj jeśli chodzi o pikowanie rzodkiewki to przepikowałam ze szklarni na zewnątrz i się przyjęła a ta przepikowana obok w szklarni już nie, nie wiem od czego to zależy.

A poniżej moje grządki- na pierwszej grządce po bokach sałatka w środku wysadzę pomidorki w trójkącie koper i sałata, na drugim foto po lewej z grządki zrobiłam po bokach dwa rzędy cebuli a w środku dwie redliny marchewki, na trzeciej grządce posiałam rzodkiewkę po bokach w środek wysadzę ogórki i nie wiem co robić - piszą że ogórki z rzodkiewką nie mogą rosnąć bok siebie a inni że jako przedplon można więc już sama nie wiem. Rzodkiewkę pewnie miała za miesiąc na tej grządce a ogórki będę wysadzać za 2 tygodnie więc będą razem inaczej już nie zrobię.

Obrazek Obrazek
W szklarni sałata, rzodkiewka i papryka
Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
edyta16
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 21 lut 2012, o 15:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Pięknie wygląda ten Twój warzywniaczek ;:63 , sporo pracy już włożyłaś.To dopiero początek a już jest czym oko nacieszyć.
Powodzenia w uprawie.
Ja też zaczynam swoją przygodę z działką i chętnie podglądam innych. ;:101
Pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
sylwia75
100p
100p
Posty: 169
Od: 19 lut 2012, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolny śląsk

Re: Mój pierwszy warzywniak *kasia82* - zdjęcia siewek, odmiany

Post »

Kasia twój warzywniaczek bardzo mi się podoba bo jest po prostu niestandardowy,wryłam sobie w głowę ,że mają być długie grządki w prostokącie i koniec.A tu zaglądam do ciebie i burzysz mi cały mój obraz :;230
Pozdrawiam Sylwia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”