Pistacja (Pistacia )- wysiew ,uprawa,pielęgnacja

[kwiat paproci]

Witam, a po co ten papier ścierny? Jaka ziemia? Jak często podlewać nasionko?

Sam się przymierzam do sadzenia. Proszę o pomoc:)

Pzdr

[olamore]

Dołączam się do pytania bo mam pistacje z Bronte, niesolone i nieprażone, świeże. Większość jest już "pęknięta" ale takie całe też się znajdą i pomyślałam sobie czy nie spróbować. Jeżeli tak, to wybrać takie pęknięte czy całe? Zastanawiam się też nad sensem tej całej operacji, po ilu latach drzewko zacznie kwitnąć, o ile w ogóle itp...

[Kasienkar]

Moja pistacja kupiona w promocji za 4 zł super rośnie w ziemi kompostowej z ogródka, stoi na południowym oknie

[edith]

Zgrabna ta pistacja. Moja wyrosła z orzecha, kupiłam na wagę trochę i zostało mi kilka nieotwartych. Powtykałam je do ziemi, tak z ciekawości.... i jedna wyrosła. Nie wiedziałam co to jest, ale rozgrzebałam ziemię i zobaczyłam resztki łupinek, no a potem w internecie znalazłam zdjęcie. Rośnie na razie taka cienka i blada, ale poczekam zobaczę. Najbardziej boję się zimy, wiele roślin mi pada przez kaloryfery.
Jak zimujesz swoją pistację? Jak z podlewaniem i nawożeniem?

[Geniodekt]

Te pistacje w sklepie są prażone w wysokiej temperaturze, nigdy bym nie pomyślał, że coś może z nich wyrosnąć. Natura mnie zadziwia. Może wstawisz jakieś zdjęcie?

Co do zimowania.. kluczem jest zapewnienie odpowiedniego poziomu oświetlenia. Szczególnie ciężko przechodzą ten okres świeżo skiełkowane roślinki, straty w okresie zimowym bez sztucznego doświetlania są zazwyczaj duże. Istnieją specjalne lampy dostosowane do uprawy roślin w warunkach niskiego nasłonecznienia lub nawet jego braku, ale to droga zabawa- około 200 zł świetlówka T8 LED + obudowa. Myślę, że lepiej zainwestować w zwykłą żarówkę (oczywiście nie mam na myśli żarnikowej ) o porządnej mocy i odpowiednim spektrum barw. Ten temat był poruszany na forum tyle razy, że na pewno coś znajdziesz.

[edith]

Moja roslina jest nieco rahityczna, najgorzej boje sie zimowania. Sama jestem w szoku, ze cos wyroslo dlatego bedzie mi szkoda jak padnie. Dzięki za podpowiedz, moze ja doswietle, mam fajne zarowki ledowe.

[Kasienkar]

Moja cały sezon letni rośnie teraz w tunelu foliowym z pomidorami. Zimować będę na parapecie w domu.

[acer]

Kasiu czy Twoja pistacja miała już kwiaty? Jestem zaskoczony, że można w domu uprawiać pistacje.

[kylo]

Czy uprawia ktoś z Was pistacje w gruncie, ewentualnie w donicy na zewnątrz lub tunelu? Widzę, że są sadzonki na sprzedaż. Mrozoodporność określana na strefę 7 USDA, czyli dałoby radę w mojej okolicy z jakimś awaryjnym osłanianiem.

[myrsine]

Mi zachciało się pistacji parę lat temu i piąty rok jakoś rośnie. Trzymam ją na zime w domu na korytarzu nieogrzewanym. Być może w następnym roku spróbuje ją przetrzymać w szklarni (w teorii wytrzymują do -10stopni) mieszkam na ziemi lubuskiej i bardzo rzadko są większe mrozy niż właśnie -10 (ostatni chyba z 2 lata temu) Obecnie (zima 24/25) trzymam w szklarni niektóre ciepłolubne rośliny takie jak rozmaryn czy szałwia biała - i na razie żyją (a w domu mi padły tak na marginesie...), przy mrozach ok -5stopni. A jeszcze myszopłoch już drugi lub trzeci rok przetrwał zimę, a niby jest ciepłolubny.

[kylo]

Ja na razie odpuściłem. Miejsca nie ma Ale chętnie się dowiem czy zaowocowała.