Powojnik południowy (Clematis flammula)

[MalaRybka]

Archiwum FOTO : snowflake



Witajcie.
Kupiłam clematis flamulla (powojnik południowy). Na metce napisano, że to silnie rosnące pnącze o pachnących małych białych kwiatkach. Kwitnienie sierpień-październik, wysokość 5 m.
Mam uschnięta sosenkę. Chciałam ją wyciąć, ale potem stwierdziłam, że to dobra podpora do pnącza. Padło na clematis. W sumie chciałam bardzo mieć tam Paul Farges, ale trudno go u mnie kupić. Pomyślałam, że skoro mam już ten powojnik flamulla, to może on też się nada? Chciałabym, żeby powojnik obrósł całą sosenkę (ona ma 150 cm wysokości), objętościowo jest dość szeroka.

Obok płożącego iglaka jest posadzony Ville de Lyon i chciałam, żeby płożył się po nim, ale powojnik woli się wspinać na tę uschniętą sosenkę. Może gdyby Ville de Lyon i Flamulla obrosły sosnę to dobrze by razem wyglądały?
Macie jakieś doświadczenia z Flamullą? Może wstawicie zdjęcia swoich okazów? Nie trafiłam na wątek o tym powojniku, więc może tutaj można będzie się o nim czegoś dowiedzieć?

[Ave]

No, po obejrzeniu fotek w necie, wygląda to zachęcająco... szczególnie połaczenie go z jakimś innym powojnikiem. Faktycznie jakby obrósł tą sosenkę miałabyś taką kulę-mgłę kwiatową

[MalaRybka]

Widzę, że nikt nie ma doświadczeń z tym powojnikiem. Chyba posadzę go pod sosenką i zobaczę co sie będzie działo.
Ave, po cichu liczę na ładny efekt

[Ave]

na pewno będzie extra

[ninkabis]

Witam.Też szukałam czegoś o powojniku południowym i znalazłam tylko tu.Widać mało popularny.Dziś właśnie go kupiłam i chcę go posadzić koło pnącej róży i tak żeby obrósł wysoko ucięty pień śliwki.Jest tam słońce latem tak od rana do 13-14.Czy mu to wystarczy? Jak poszedł Twój na tę sosenkę ?aha gleba u mnie bardzo piaszczysta, co roku dosypuję dobrej ogrodowej ,ale to ciągle gdzieś ginie.Pozdrawiam.Ninkabis

[Comcia]

Mój clematis Flamula ładnie przezimował, w poprzednim roku zakwitł naprawdę masą maleńkich białych kwiatków.
Miejsce miał słonecznie, teraz zmienił miejscówkę i powędrował do pnącej róży Sympathie.
Mam nadzieję na jeszcze piękniejsze kwitnienie niż w zeszłym roku.
Nie osiągnął imponujących rozmiarów, jakieś 1,5 metra ale to był jego pierwszy rok u mnie...

[Deirde]

Ja mam ten powojnik drugi rok - rzeczywiście nie rośnie zbyt mocno - szybciej i intensywniej rośnie Paul Farges.

[MalaRybka]

Mój zeszłoroczny okaz niestety nie przeżył zimy. Miałam nadzieję, że się zadomowił i w tym roku pokaże na co go stać. Muszę poszukać czegoś odporniejszego, mocno i szybko się rozrastającego.

[Jerzewicz]

Mój również nie przeżył zimy mimo podsypania korą podstawy naokoło 10 cm

[aneczka1979]

A ja taka zdziwiona, że ten powojnik jako jedyny z wielu posiadanych nie obudził się jeszcze ze snu zimowego. No nieźle. Czyli trzeba sadzić innego na jego miejsce...