Ogród warzywny na balkonie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Niektóre warzywa wysiewałem pod koniec marca , ale śnieg w Wielkanoc nic im nie zrobił.Potem przymrozek zrobił swoje zniszczył ogórki i fasole tyczną.Dzisiaj dowiedziałem się strasznej prawdy sałatę którą kupiłem w 2011 roku była przeterminowana :cry: .Okazało się też że nasiona były puste czyli sprzedali mi po terminie lub mnie oszukali . Tylko szkoda że dowiedziałem się o tym dzisiaj bo sałatę sadzi się w kwietniu a za jeden dzień jest maj . I tak kupiłem nową ważną do 2016 roku :D .Tylko że głowiastą :wink:
tamisa34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 19 kwie 2012, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Arkady pisze:Niektóre warzywa wysiewałem pod koniec marca , ale śnieg w Wielkanoc nic im nie zrobił.Potem przymrozek zrobił swoje zniszczył ogórki i fasole tyczną.Dzisiaj dowiedziałem się strasznej prawdy sałatę którą kupiłem w 2011 roku była przeterminowana :cry: .Okazało się też że nasiona były puste czyli sprzedali mi po terminie lub mnie oszukali . Tylko szkoda że dowiedziałem się o tym dzisiaj bo sałatę sadzi się w kwietniu a za jeden dzień jest maj . I tak kupiłem nową ważną do 2016 roku :D .Tylko że głowiastą :wink:
O kurcze :shock: Ja zawsze patrzę na ważność nasion i kupuję tylko od dwóch sprawdzonych producentów, tak aby uniknąć właśnie takich niespodzianek. U mnie papryka leniuchuje i nie chce kiełkować, ale jako że pierwszy raz będę uprawiać paprykę i nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w tej dziedzinie, więc poczekam jeszcze, bo może coś nie tak z nią robię i tak kombinuję, a to ją przestawiam to tu to tam i tak obserwuję czy będzie kiełkować w końcu czy nie. Całe jeszcze szczęście, że ogrodnik doradził mi kupienie nasion papryki wcześnie owocującej, mówił że jak długo będzie kiełkować, to jej tak strasznie nie zaszkodzi i wyrobi się w sezonie z owocami i tak czy inaczej czynię modły ;:180 aby w końcu wykiełkowała :lol:
tamisa34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 19 kwie 2012, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Fajniutkie te twoje papryczki i dynia ;:63
A jak długo kiełkowała twoja papryka?
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Jakoś 3 albo 4 tygodnie
Awatar użytkownika
kwiaciara
200p
200p
Posty: 362
Od: 28 wrz 2011, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

:wit witaj :)
;:202 oczy wychodzą mi ze zdziwienia odnośnie różnorodności i ilości twojej uprawy. Piękna i gratuluję ;:63 :)
Będę do Cb zaglądać , bo jesteś jedną z nielicznych osób, która tu uprawia warzywka i zioła w doniczce. JA tego roku coś próbuję sama pierwszy raz wychodować i nie mam zielonego pojęcia o tym więc na pewno coś uda mi się podpatrzeć u Ciebie Arkady . Szczególnie interesują mnie papryczka i pomidorki, ja mam koktajolowe ale dostałam źle przepikowane pomidork ;:223 i i są po 2-3 szt:( . Nie wiesz czy z tego coś będzie ? :)
Pozdrawiam Kamila
tamisa34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 19 kwie 2012, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Arkady, świetnie masz to wszystko rozmieszczone i nawet sporą dróżkę masz. Muszę pomyśleć o jakichś skrzynkach czy półkach, łatwiej będzie rozstawić rośliny, a i pod spód będę mogła dać puste donice, bo u mnie wszystko wala się na podłodze. No i zaczerpnęłam to od ciebie, ale żem się wcześniej nie domyśliła, żeby tak zrobić haha :roll:
tamisa34
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 19 kwie 2012, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Arkady!!! Moja papryka kiełkuje ;:138 Wysiałam ją dokładnie tydzień temu i wzeszły pierwsze trzy kiełki z siedmiu. W tydzień czasu ;:138 Czy ja jestem jakąś szczęściarą, czy moja papryka jakaś spiesząca się do słoneczka :tan ;:3
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Gratuluje sukcesu :D
To pewnie przez ten upał :wink:
Kaja
500p
500p
Posty: 849
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Od trzech lat na balkonie uprawiam pomidory karłowe.W tym roku postanowiłam posadzić normalne tzn wysokie.
Oprócz pomidorów będzie jedna doniczka z ogórkami,a właściwe z jedną rośliną tego warzywa,a poza tym kilka lilii w donicach i krzew karłowego bzu,który kwitnie już trzeci sezon.
Na starcie dajesz jakiś specjalny nawóz naturalny,lub sztuczny?Czy w czasie wegetacji nawozisz czymś dodatkowo? Czy za każdym razem używasz nowej ziemi? Itp
Napisz coś więcej o samej uprawie. Ja mam działkę,a więc balkonowy warzywnik traktuję jako zabawę,ale córka za granicą zaczęła uprawiać na balkonie pomidory ,bo wychowana na działkowych nie mogła jeść supermarketowych.
Twierdzi,że najbardziej dla niej uciążliwa jest wnoszenie i wynoszenie zużytej ziemi i to trochę ją zniechęca do powiększania "areału".
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Nawożę ziemie odpadkami naturalnymi np obierki od ziemniaków w tedy w ziemi Dżdżownice mają dużo pokarmu.Ziemię przynosiłem z kretowisk , opuszczonych działek tam był dżdżownice które spulchniają ziemie więc nie używam nawozów sztucznych bo pogarszają sprawę .Używam tylko ! do surfinii i petunii bo kupuje je w sklepie .Nie udaje mi się z nasion :( .W centrach ogrodniczych dają sztuczne nawozy i surfinia i petunia się uzależnia .Nie opłaca się wynosić ziemi gdybym wynosił ziemie z balkonu zajęło by mi to 3 miesiące . Zresztą nie sadzi się tego samego w tej samej donicy. Co rok robię wymianę roślin żeby nie wyjawiały tak ziemi .
baiana
200p
200p
Posty: 413
Od: 11 maja 2008, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kongsberg, Norwegia

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Arkady to ja Cię jeszcze pomęczę z tymi nawozami naturalnymi, bo też w tym roku robię mały warzywnik na tarasie. Te np. obierki do ziemniaków to najpierw gdzieś sobie leżą, żeby się trochę rozłożyły, czy jak to robisz? Możesz trochę bardziej szczegółowo napisać? I jakie inne odpadki się nadają? Ja dopiero zaczynam i dlatego takie głupie pytania zadaję :) Mam w domu specjalny kosz tylko na odpadki jedzeniowe, może mogłabym z niego mieć jakiś pożytek dla roślin. Z góry dzięki za odpowiedź :)
Pozdrawiam, baiana
balkony baiany
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

To najpierw te obierki się rozkładają a na wiosnę nawożę ,ale to strasznie śmierdzi . Też można włożyć
liście od rzodkiewki odpadki z kwiatów wszystko co jest zielone można też zrobić odżywkę z pokrzyw .
Pokrzywy się rozkładają w wodzie i trzeba trochę poczekać aż się rozłożą :D . Albo muszelki i skorupy po jajkach tylko nie gotowane.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1670
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Ogród warzywny na balkonie

Post »

Arkady pisze:skorupy po jajkach tylko nie gotowane.
Zaintrygowało mnie to....ja wyrzucam na kompostownik skorupki po surowych i gotowanych :roll:
Dlaczego nie powinno się ich kompostować?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”