Rzodkiewka (Raphanus sativus)Rzodkiew zwyczajna.cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7338
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek

Rondar F1 ma zgrubienia jak większość rzodkiewek (2 zdjęcie i na 3 zdjęciu - po lewej stronie). Tytan okazał się gigantem!
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Rewelacyjny pomysł :) Chyba też się zaopatrzę w taką packę :)

Ps. Mam jedno pytanko: na wiosnę wysiana rzodkiewka bardzo ładnie wzeszła, ale ŻADNA ( dosłownie) nie poszła w korzeń! Miałam piekne liście bez zgrubień... Czy to wada odmiany?

Ps. I polecam odmianę Tondo Bianco - jak dla mnie po prostu przepyszna! Bardzo duża, delikatna, nie parciała, po prostu cudownie chrupiąca :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Krystyna551 pisze:Dziękuję :D Nasionka mialam z od osoby zamawiane przez internet , nie ważne jaką będzie miała wielkosć. Bardzo na nią czekam, bo jest interesująca pod względem koloru.
...no i doczekałam się mojej "cudownej" rzodkiewki :oops: jest czerwona z białym środkiem, krzywa i bardzo ostra. Nasionka nie były z oryginalne, tylko od jakiejś osoby, teraz już nie pamiętam od kogo. Szkoda, muszę taką zjeść, chociaż miałam smaki na prawdziwą Mantanghong :D
pozdrawiam:)
Krystyna
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7338
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Agulka11 Ponieważ piszesz, że miało to miejsce na wiosnę to długość dnia nie miała tu zasadniczego znaczenia. Brak tworzenia zgrubień to raczej też nie kwestia odmiany (choć oczywiście każda odmiana zareaguje troszeczkę inaczej) tylko zbyt gęstego siewu i niedostatecznej ilości światła. Być może doszło też do przenawożenia azotem (ale to już sama musisz stwierdzić).
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Przemek1136 - nie napisalam jednej ważnej pewnie kwestii. Rzodkiewka była siana do skrzynki balkonowej i stała na parapecie. Wysiew w marcu (chciałam jaknaszybciej mieć rzodkiewkę swoją - nie chińską czy hiszpańską ;)))
Później wysiałam drugi raz w kwietniu i normalnie urosła. Nawozić nic jej nie nawoziłam, bo ziemia świeża była w nawozem. Nie była siana gęsto, więc pewnie wina światła, albo faktu, że hodowana w domu ;)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7338
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Rzodkiewka - jak uprawiać?

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek

Rondar F1 wygląda jak normalna rzodkiewka. Tytan zaś ma średnicę 4-5cm ale jest twardy, soczysty i nie parcieje.
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

Rok temu na jesień pokusiłem się o zrobienie rozsady w wielodoniczce 96szt. chyba.
Wzeszła oczywście w 100%. Później tylko patyk i pikowanie.

A od tego roku skorzystałem ze sposobu znaleznionego na forum czyli:

paca murarska styropianowa za 9zł a do tego kołki meblowe, które powędrowały w nawiercone w pacy otwory

Uwaga. Polecam stosować wiertło o 2 rozmiary mniejsze !

Ziarno rzodkiewki jest duże łatwo posadzić ładnie pojedyńczo.

Teraz każda ma swój kawałek "podłogi". Nikt nikomu nie zawadza.

Pozdrawiam
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Awatar użytkownika
Plum
100p
100p
Posty: 107
Od: 12 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

Ja też przerywam rzodkiewkę, ale na zasadzie wyrywam dojrzałą do jedzenia i tym sposobem te obok mają już więcej miejsca. ;:215 Nie przejmuję się tym, że miejscami posieje mi się za gęsto... :roll:
Zgadzam się, że rzodkiewki wschodzą praktycznie w 100 % ale rosną nierówno, więc jeśli regularnie wyrywa się gotowe do chrupania osobniki :wink: to praktycznie wszystkie tworzą zgrubienia korzeniowe w odpowiednim czasie.
:wit
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

Ja na próbę zrobiłem ok.20 sztuk rzodkiewki na rozsadę. Ładne liścienie przepikowałem do gruntu. I co i nic wszystko padło. Moim zdaniem nie warto pikować lepiej przerwać.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

Kiedyś śmiałam się jak ktoś pikował rzodkiewkę. Znajomy wspomniał o bólu pleców po pikowaniu rzodkiewek, więc pomyślałam że po kilku tygodniach obejrzę efekt jego pracy. Od tamtej pory ja również pikuję i to w dużych ilościach. Robię to jesienią i z siewu wiosennego. W tunelu foliowym właśnie zakończyłam zbiór rzodkiewek sianych a rozpoczął się zbiór pikowanych z tego siewu. Są grube i bardzo smaczne. każda jedna ma krótkie listki i piękne zgrubienie. Zapewniam warto pikować rzodkiewki
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

a nie wystarczy rzadko posiać?
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

a czy ktoś może wie co dolega mojej rzodkiewce że taka podziurawiona jest??? ;:145 podobnie wygląda kapusta pekińska :(

Obrazek
Awatar użytkownika
Plum
100p
100p
Posty: 107
Od: 12 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

ibizaa myślę, że przyczyną mogą być pchełki- objawy podobne jakie były u mnie. O, tutaj jest kilka stron o tym pieroństwie :wink: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=700 .
U mnie zniknęły same po deszczowym dniu. Albo przynajmniej na razie od kilku dni się nie ujawniają... :roll:
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

dziękuję bardzo ;:196 zaraz sobie o nim poczytam, mam nadzieje że lubią one tylko rzodkiewkę i kapustę pekińską, bo jak wezmą się za resztę warzyw to mi chyba kitki opadną, tym bardziej że pierwszy raz w życiu zajmuję się warzywami...
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Pikowanie rzodkiewki

Post »

Eksperymentalnie popikowałam rzodkiewkę na 15 przyjęły się tylko 3 ;:oj ale dosiałam pojedyńczo następną partię, przerywajcie bo nic nie będzie, jak to sąsiadka mówi "nie żałuj bo sama mieć nie będziesz" :roll: szkoda mi było wyrywać te maleństwa, teraz sieję albo po jednym nasionku do dziurki lub max 2 ale tę słabszą wyrywam bo po dwie też kiepsko rosły.

Polećcie odmianę rzodkiewki która poleży dłużej jak 1 dzień ;:oj moja po kilku godzinach robi się miękka, ciężko nawet ją pokroić nożem, a na następny dzień nie nadaje się do zjedzenia.

-- 7 maja 2012, o 11:52 --

jeśli chodzi o te dziurki na liściach - u mnie jest to samo, za radą sąsiadki opryskałam środkiem Karate i nie wiem czy dobrze zrobiłam :roll:
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”