Ogród Oli , sezon 2011
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Dobrze robisz . U mnie tulipany zasychają przed pełnym rozkwitnięciem .
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu. Piękne tulipany. Jak to zrobiłaś, że u Ciebie nie pomarzły. U mnie gdyby nie stare czerwone tulipany, które tylko kwitły i trochę botanicznych, to prawie nie miałabym kwitnienia tulipanowego tak mi mróz resztę załatwił. Ani jeden pełny nie zakwitł, ani jeden strzępiasty itd i tp. Honor uratowały te stare odmiany, które cebule mają bardzo głęboko i im żaden mróz nie straszny.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Krysiu, Olku
Właściwie to przede wszystkim zakwitły tulipany z nasadzenia jesiennego. "Stare" tulipanki wyrosły na 50%. Natomiast żonkile (część niestety większa) wystartowały wcześniej i dostały po nosie przez przymrozki. Żeby nie było tak pieknie , to i takie biedactwa pokażę :
Podlewanie nie pomaga. Zanim zakwitną, już więdną . No , ale nie psujmy sobie humorów. Są i takie widoczki :
Właściwie to przede wszystkim zakwitły tulipany z nasadzenia jesiennego. "Stare" tulipanki wyrosły na 50%. Natomiast żonkile (część niestety większa) wystartowały wcześniej i dostały po nosie przez przymrozki. Żeby nie było tak pieknie , to i takie biedactwa pokażę :
Podlewanie nie pomaga. Zanim zakwitną, już więdną . No , ale nie psujmy sobie humorów. Są i takie widoczki :
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Żeby nie było że nie odwiedzam mojej imienniczki Olu jestem .
Ale masz kolorków -z upałem racja , moje tulipany -niewiele mam -płatki zasychają i się kruszą -ruina .
Moja mahonia w pełnym rozkwicie ,jak będzie gorąco to pewnie jak u Ciebie kwiaty opadną.
Wszystkie posadzone nowości oklapują ,walczą o życie - DESZCZU i jeszcze raz DESZCZU .
Lubczyku nie lubię zapachu -ręce cuchną po dotknięciu , ale też u mnie rośnie -ładne liście .
Niech nam wszystko rośnie i kwitnie
Ale masz kolorków -z upałem racja , moje tulipany -niewiele mam -płatki zasychają i się kruszą -ruina .
Moja mahonia w pełnym rozkwicie ,jak będzie gorąco to pewnie jak u Ciebie kwiaty opadną.
Wszystkie posadzone nowości oklapują ,walczą o życie - DESZCZU i jeszcze raz DESZCZU .
Lubczyku nie lubię zapachu -ręce cuchną po dotknięciu , ale też u mnie rośnie -ładne liście .
Niech nam wszystko rośnie i kwitnie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Jakie to wszystko u Ciebie duże Olu, u mnie hosty dopiero wysadzają listki, złotlin się przymierza i wyglądam codziennie czy jest coś nowego. Tulipany masz piękne, cały przekrój
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Kasiu, Olku, witajcie serdecznie
Wczoraj solidnie popadało. Roślinki są wdzięczne. Ja wlazłam na zardzewiałego gwoździa i wszelkie prace typu kopanie muszę odłożyć na jakiś czas. Pewnie z pomocą przyjdzie w między czasie "elektryczna łopata", ale ona nie zastąpi wideł amerykanek. Cóż , jak byłam ślepota, to teraz jestem kaleka
Nie zanudzam zatem, tylko parę fotek wrzucę
Każdy bzik inny. Tzn te fiolety też różnią się odcieniem.
I czas
I czas pożegnać tulipanki
Wczoraj solidnie popadało. Roślinki są wdzięczne. Ja wlazłam na zardzewiałego gwoździa i wszelkie prace typu kopanie muszę odłożyć na jakiś czas. Pewnie z pomocą przyjdzie w między czasie "elektryczna łopata", ale ona nie zastąpi wideł amerykanek. Cóż , jak byłam ślepota, to teraz jestem kaleka
Nie zanudzam zatem, tylko parę fotek wrzucę
Każdy bzik inny. Tzn te fiolety też różnią się odcieniem.
I czas
I czas pożegnać tulipanki
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Oj Olu, straszne wieści z tym gwoździem Z takim zardzewiałym żelaztwem nie ma żartów. Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie!
Pigwa bajeczna. We wsi u mnie rośnie taka jeszcze poniemiecka chyba. Dzisiaj ją widziałam- niesamowita. Chyba jutro się pokolebię, żeby jej zdjęcie zrobić. Rośnie na takiej opuszczonej działce, zarośnięta chwastem, wciśnięta za jakimś budynkiem, ale owocuje co roku niesamowicie!
Bzy tez masz piękne. Moja Krasawica Moskwy zastrajkowała w tym roku i nie zakwitnie. Niby nie przemarzła, a kwiatów niet
Pigwa bajeczna. We wsi u mnie rośnie taka jeszcze poniemiecka chyba. Dzisiaj ją widziałam- niesamowita. Chyba jutro się pokolebię, żeby jej zdjęcie zrobić. Rośnie na takiej opuszczonej działce, zarośnięta chwastem, wciśnięta za jakimś budynkiem, ale owocuje co roku niesamowicie!
Bzy tez masz piękne. Moja Krasawica Moskwy zastrajkowała w tym roku i nie zakwitnie. Niby nie przemarzła, a kwiatów niet
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu znam ten ból , budowę u siebie przetrwałem bezproblemowo ale jak tylko wyskoczyłem do sąsiada na konsultacje zaraz był gwóźdźCebulla pisze:Oj Olu, straszne wieści z tym gwoździem Z takim zardzewiałym żelaztwem nie ma żartów. Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie!
Pigwa bajeczna. We wsi u mnie rośnie taka jeszcze poniemiecka chyba. Dzisiaj ją widziałam- niesamowita. Chyba jutro się pokolebię, żeby jej zdjęcie zrobić
a z pigwy oprócz zdjęć warto zrobić winko (sprawdzone) o pigwówce już nie wspomnę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Oj ty bidulko Mam nadzieję, że skończyło się tylko na bólu
Olu przepiękne masz odmiany tulipanów
U mnie tej wiosny było dość licho z cebulowymi, ale patrząc na takie fotki, utwierdzam się w przekonaniu, że warto jeszcze raz spróbować
Olu przepiękne masz odmiany tulipanów
U mnie tej wiosny było dość licho z cebulowymi, ale patrząc na takie fotki, utwierdzam się w przekonaniu, że warto jeszcze raz spróbować
Re: Ogród Oli , sezon 2011
co tam masz na zdjęciu po prawej stronie od kotka?
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Olu jestem pod wrażeniem Twoich bzów - lilaków
U mnie w tym roku pierwszy raz zakwitł biały bez, a rośnie chyba już z piec lat.
U mnie w tym roku pierwszy raz zakwitł biały bez, a rośnie chyba już z piec lat.
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogród Oli , sezon 2011
Witaj Olu! Jak u ciebie kolorowo,piękne masz bzy a tulipany .....dech zapiera.Widach,że przezimowały bez problemów- u mnie niestety nędzne resztki.....
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie