Wiejska działeczka Marty

[Lukrecja]

Hej Marta u mnie też zimnica, poszłam przerabiać swoją wyspę... zainspirowałaś mnie tymi żurawkami, w końcu przesadziłam swoje z kory, w której nie było ich widać do żwirku. A na tej wyspie było jakoś mdło, teraz się robi kolorowo, jutro ciąg dalszy, żebym tylko nie zmarzła. Dzięki za pomysł!

[atena40]

Martuś, dziękuję za odwiedziny i składam rewizytę
Masz piękny ogród. Obejrzałam z przyjemnością cały wątek. Widzę,że lubisz kamienie. Ja ostatnio chodzę po mojej wsi i zbieram kamienie na nową rabatę, którą przeznaczyłam pod trawy. Będę zaglądać do Ciebie, jeśli pozwolisz i podpatrywać. Pomysłów Ci bowiem nie brakuje

[mmarta1982]

No widzisz Kornelko pomysł może i mój ,ale wykonanie twoje.
Anetko podpatruj ile chcesz przecież po to jest to forum.Ja kamienie przeważnie wykopuję z pod ziemi.

[Ruda2011]

mmarta1982 widziałam już Twoje pomysły w wątku z pomysłami forumków ale w Twoim wątku mam całość. Cudne

[lulka]

No i się nie odezwałaś, a taka ładna pogoda na spotkanko . Co prawda z drugiej strony miasta jesteś, ale co tam, to nie koniec świata

[bina12]

A się rozmarzyłam , piękny masz ogród kilka pomysłów muszę zgapić , piesio śliczny , wymiziaj go ode mnie

[mmarta1982]

Witaj Rudziu Cieszę się że się podoba.
Madziu,ja byłam od rana spędziłam tam pół dnia i nie miałam już sił.Powiem ci że nie czuje się na tyle silna jako kierowca żeby jechać przez prawie całe miasto,tym bardziej że od czasu gdy tu mieszkałam trochę się pozmieniało.Na domiar złego jak prawie dojeżdżaliśmy mały chyba złapał chorobę lokomocyjną.Zajechałam tylko po drodze do forumki z innego forum.Na 17-tą byłam w domu,dopiero nie dawno skończyłam kosić trawę,pogoda nie pewna a i tak ledwo ja pokonałam.Normalnie koszę 1.5 h,a dziś prawie 3 .
Ewciu jutro wymyziam jak pójdziemy do niego w odwiedzinki.

[lulka]

Oj, to podróż z przygodami u mnie starsza ma chorobę lokomocyjna niestety. No trudno, jeszcze będzie okazja Mój trawnik ogarniam w 10 minut

[mmarta1982]

No to trawnika pozazdrościć.No ja w sumie tez mogła bym w 10 min ,ale chyba kosiarka ciągnikową i po kolei ze wszystkim.
Planuję kiedyś zrobić dłuższy wypad żeby poodwiedzać dawnych znajomych,ale czy się to uda.

[martucham1]

Ale słodziak cudny z Wami zamieszka

[Kasik_38]

Marta trochę czasu mi to zajęło, ale jestem z rewizytą i wyjść z podziwu nie mogę. Gratuluję takiego talentu , tworzysz cacka, dzięki którym Twoje rabaty i skalniaki są niepowtarzalne. Ja ograniczam się do drutów, chociaż przyznam, że odkąd mam działkę czasu już brakuje. Do robienia takich donic nawet nie będę się zabierać, pooglądam je sobie u Ciebie. Skalniak super i jak ładnie już kwitną roślinki Mam nadzieję, że maleńki czuje się lepiej. Ja też mam stały zestaw leków dla starszego i jak tylko zaobserwuję pierwsze objawy od razu mu serwuję, więc wiem jak to jest

[April]

Fajnego psiaczka będziesz miała, szkoda tylko że te cudowne kuleczki rosną. No i czasami przekopują ogródek Niestety tak miałam. Życzę żeby Twój był bardziej posłuszny.

[Francesca]

Marto, kiedyś już widziałam hamak, ale musiałam opuścić komputerek i się nie wpisałam . Przepis na plecionkę bym prosiła ładnie jak będziesz miała czas, bo hamak czaderski .

Ja też jeżdżę do Międzylesia, głównie z Franiem, ale teraz i z Łukaszem do laryngologa muszę. Franio miał już trzy razy znieczulenie ogólne, w tym raz na pięć godzin a raz taki słabsze jak miał osiem dni , zniósł to bardzo dobrze i nie widzę skutków ubocznych; nie martw się, tam są dobrzy anestezjolodzy.
Jak już będziesz w Międzylesiu albo w ogóle w Warszawie, daj znać, może wtedy do mnie zajrzysz (albo razem zajrzymy do ogrodniczego w Wesołej lub do jakiejś szkółki w mojej okolicy ), to jest niewielkie zboczenie z trasy .

Psiak śliczny

[aagaaz]

Ale super przerobiłaś skalniak..Extra teraz wygląda.
Fajny psiutek.. Takie maleństwa są świetne. A jaka to rasa??

[mmarta1982]

Kasiuwbrew pozorom jest to bardzo proste.
Aprilmoże nie będzie tak żle ,mam taka nadzieję
Francescanas ze sprawami larygologicznymi przeniesiono Na Marszałkowską do kliniki.Z pozostałymi sprawami zastajemy w Międzylesiu.Na Marszałkowskiej będziemy 28 maja.Wcześniej jeżdzilismy do Lublina ,ale to nie to ,a po za tym mam tam znajomą w rejestracji,wiesz jak to jest po znajomościach zawsze lepiej.
Przepis na plecionkę wyśle ci na PW bo tu chyba nie można.
Nad ogniskiem zrobiłam takiego grila,nic specjalnego ,ale kiełbaskę i boczuś można upiec.
Na prędko kupiłam kobeę.Muszę poczytać gdzie się ją sadzi.