Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Oj, ile nadziei w tych pąkach róż. Koniecznie wstaw we właściwym czasie zdjęcia rozwiniętych kwiatów.
Jak tam ten orzech? Pozbierał się po przymrozkach? U mnie na razie spokój, najniższa temperatura nocna to 3 stopnie, ale "zimni ogrodnicy" dopiero przed nami.
Jak tam ten orzech? Pozbierał się po przymrozkach? U mnie na razie spokój, najniższa temperatura nocna to 3 stopnie, ale "zimni ogrodnicy" dopiero przed nami.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Extra zdjęcia, Franci! Ależ się dzieje w naszych ogrodach - wszystko pączkuje, rozkwita, przyrasta... To jest to, co kochamy najbardziej
Nie wiedziałam, że sprawiłaś sobie takiej cudnej urody kalinę u Szmita... piękny pokrój i kolor liści... Muszę sprawdzić jak kwitnie... Dziś będę chyba w Kordusie, więc...
Może mój hibiscus bylinowy też się pokazał?
Miłego!
Nie wiedziałam, że sprawiłaś sobie takiej cudnej urody kalinę u Szmita... piękny pokrój i kolor liści... Muszę sprawdzić jak kwitnie... Dziś będę chyba w Kordusie, więc...
Może mój hibiscus bylinowy też się pokazał?
Miłego!
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko -witaj !
U Ciebie róże mają pierwsze pączki to u mnie tak dobrze nie ma...muszę dzisiaj pooglądać bo może się coś znajdzie ?
od soboty nie byłam na działce bo lało i było chłodno a dzisiaj na razie tylko chłodno... Czekam na odrobinę chociaż słoneczka...i pędzę bo roboty / chwastów/ na pewno będzie wysyp świeży no i jak tam ślimaki się mają - nie wiem.Bo ostatnio zaczynały się pokazywać... Hibiskus bylinowy miałam , owszem ale nie przeżył zimy i dałam sobie spokój .A u Ciebie no proszę...gramoli się
miłego dnia!
U Ciebie róże mają pierwsze pączki to u mnie tak dobrze nie ma...muszę dzisiaj pooglądać bo może się coś znajdzie ?
od soboty nie byłam na działce bo lało i było chłodno a dzisiaj na razie tylko chłodno... Czekam na odrobinę chociaż słoneczka...i pędzę bo roboty / chwastów/ na pewno będzie wysyp świeży no i jak tam ślimaki się mają - nie wiem.Bo ostatnio zaczynały się pokazywać... Hibiskus bylinowy miałam , owszem ale nie przeżył zimy i dałam sobie spokój .A u Ciebie no proszę...gramoli się
miłego dnia!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Śliczne zdjęcia Ja też już mam swoją fotergillę
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Witaj Agatko:)
Ale się dużo u Ciebie dzieje... Pąki na różach cieszą oko,ja też fotografuję jeśli mam taką możliwość każdą fazę:)
Zainteresował mnie łubin,ponieważ mam torebkę nasion ....wysiewałaś w maju zeszłego roku tak? Ile Ci wzeszło?
Ale się dużo u Ciebie dzieje... Pąki na różach cieszą oko,ja też fotografuję jeśli mam taką możliwość każdą fazę:)
Zainteresował mnie łubin,ponieważ mam torebkę nasion ....wysiewałaś w maju zeszłego roku tak? Ile Ci wzeszło?
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Linetko, orzech na szczęście szczyty pędów ma nie przemrożone, tylko większe liście trochę sczerniały; w ubiegłym roku po strasznej pogodzie w weekend majowy było o wiele gorzej:
Aguniu, kalinę Onondaga wypatrzyłam w ubiegłym roku u Wioli-Tulipanki, a że była u Szmita i to w świetnej cenie (8 złotych) to się w ogóle nie zastanawiałam . Kwitnie tak; niesamowicie, prawda?
Maryniu, jeśli ja mam pąki różane to zapewne i Ty, przecież u ciebie wegetacja idzie wcześniej niż u mnie. Zdziwiłaś mnie tym zmarzniętym hibiskusem - kilka osób mi potwierdziło, że jest odporny; mój miał malutki kopczyk z kory.
Jolu, wiem, widziałam . Dzięki za pochwałę , jakoś nie czuję żebym na nią zasłużyła .
Aniu, chyba wszędzie się dzieje, taki cudowny czas .
Łubin siałam chyba w czerwcu w wielodoniczce, po dwa ziarenka w dołek. Bardzo ładnie i szybko wykiełkował - w większości oba ziarenka. Nie robiłam skaryfikacji jak niektórzy zalecają.
Aguniu, kalinę Onondaga wypatrzyłam w ubiegłym roku u Wioli-Tulipanki, a że była u Szmita i to w świetnej cenie (8 złotych) to się w ogóle nie zastanawiałam . Kwitnie tak; niesamowicie, prawda?
Maryniu, jeśli ja mam pąki różane to zapewne i Ty, przecież u ciebie wegetacja idzie wcześniej niż u mnie. Zdziwiłaś mnie tym zmarzniętym hibiskusem - kilka osób mi potwierdziło, że jest odporny; mój miał malutki kopczyk z kory.
Jolu, wiem, widziałam . Dzięki za pochwałę , jakoś nie czuję żebym na nią zasłużyła .
Aniu, chyba wszędzie się dzieje, taki cudowny czas .
Łubin siałam chyba w czerwcu w wielodoniczce, po dwa ziarenka w dołek. Bardzo ładnie i szybko wykiełkował - w większości oba ziarenka. Nie robiłam skaryfikacji jak niektórzy zalecają.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ojej, rzeczywiście. Nawet nie wiedziałam, że orzechy są takie wrażliwe, mnie się zawsze zdawały nie do zdarcia. Mam za płotem widok na takie drzewsko, które rośnie i rośnie, owocuje co roku, i nic go nie rusza. Ma tę dobrą cechę, że sporo orzechów spada po mojej stronie i są naprawdę smaczne.
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Wpadła mi w oko Twoja kalina, piękna odmiana, muszę się rozejrzeć w swojej okolicy.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Linetko, bardzo lubię orzechy...
Aniu, poszukaj koniecznie
Byłam na zakupach, również na ryneczku . Przejrzałam też, co mają sprzedawcy roślin, trochę pogadałam (szukam dla Janeczki wiciokrzewu Droppmore Scarlet ), dostałam wizytówkę od pana handlującego bylinami , kupiłam tylko dwa białe niecierpki (bo chyba zaraz będą towarem deficytowym ) i po doniczce lubczyku i estragonu.
Wczoraj zaczęliśmy wertykulację trawnika, dziś pewnie końcówka .
Na obiad młoda kapusta i ziemniaki, sama się nie zrobi .
Idę
Aniu, poszukaj koniecznie
Byłam na zakupach, również na ryneczku . Przejrzałam też, co mają sprzedawcy roślin, trochę pogadałam (szukam dla Janeczki wiciokrzewu Droppmore Scarlet ), dostałam wizytówkę od pana handlującego bylinami , kupiłam tylko dwa białe niecierpki (bo chyba zaraz będą towarem deficytowym ) i po doniczce lubczyku i estragonu.
Wczoraj zaczęliśmy wertykulację trawnika, dziś pewnie końcówka .
Na obiad młoda kapusta i ziemniaki, sama się nie zrobi .
Idę
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
O mloda kapusta z ziemniakami i kotlet schabowy mniam, niebo w glebie.
Ojeny glodna sie zrobilam
Ojeny glodna sie zrobilam
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Mmmm obiadek mniam mniam
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 24 kwie 2012, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Cześć Wpadłam z rewizytą i tylko się przywitać. Na dłużej zagoszczę następnym razem, ale zdjęcie z bocianem rewelacyjne
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, ja o 24 zazwyczaj leżę w łóżku i czytam. Chyba, że mam na drugi dzień wolne, wtedy buszuje po forum.
Ja też zakupiłam niecierpki, lae nie było białych. Masz rację, że w tym roku to towar deficytowy.
Ja też zakupiłam niecierpki, lae nie było białych. Masz rację, że w tym roku to towar deficytowy.