U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Malgos, super wyszly te kola Wlasnie przypuszczalam, ze forma kola zlagodzi ten plytkowy Zik-Zack i bedzie do niego pasowac, bo jest calkowicie rozna.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
AniuDS, pojemniki na pewno nie dadzą stuprocentowej ochrony przed ślimakami, ale dadzą młodej roślinie szansę, że nie zostanie zeżarta natychmiast. Tak, z kilkoma mniejszymi otworkami byłoby lepiej, chociaż teraz ślimaki są jeszcze małe i też by się pewnie przecisnęły. Będę jeszcze testowała ten wynalazek, jak posieję fasolę.
Helen, lubimy to samo
Basiu witam i zapraszam, zaglądaj częściej.
Agnieszko, cieszę się, że ci się podoba.
Aniu, zastanawiałam się, czy nie zrobić obrzeża z kostki granitowej, która bardzo mi się podoba, ale nie chciałam wprowadzać innych kolorów, trzymam się konsekwentnie jasnego drewna i szarego betonu.
Jule, dzisiaj tak mocno lało, że woda nie wsiąkała w tę moją glinę i przez moment w kołach miałam oczunie
Helen, lubimy to samo
Basiu witam i zapraszam, zaglądaj częściej.
Agnieszko, cieszę się, że ci się podoba.
Aniu, zastanawiałam się, czy nie zrobić obrzeża z kostki granitowej, która bardzo mi się podoba, ale nie chciałam wprowadzać innych kolorów, trzymam się konsekwentnie jasnego drewna i szarego betonu.
Jule, dzisiaj tak mocno lało, że woda nie wsiąkała w tę moją glinę i przez moment w kołach miałam oczunie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
A jak ma sie nie podobac:-) pieknie urzadzilas swoj ogrod- masz konkretna wizje co i jak ma wygladac. U mnie z tym gorzej:-)) dlatego ciesze sie ze moge podgladac i uczyc cie od was!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4674
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Bardzo ciekawie wyglądają okrągłe rabaty, podoba mi się też koncepcja zasłonięcia muru pnączami. Ładna sadzoneczka ubiorka. Ciekawa jestem czy ślimakol zadziała. Małgosiu a co z ropuchami i żabami?
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Agnieszko, ja na samym początku też nie wiedziałam, gdzie, co i jak urządzić. Wiedziałam tylko, że chcę mieć forsycję, różę, tulipany, krokusy i zioła.
A M chciał trawnik
Nad kształtem tej rabaty dumałam przeszło rok. Miałam kilka pomysłów i na żaden nie mogłam się zdecydować, bo zawsze coś mi nie pasowało.
Olu, ślimakol zadziałał, znajduję martwe ślimaki, dżdżownice niestety też. Tego się obawiałam, że ucierpią również pożyteczne żyjątka.
A żaby mam dwie, siedzą uśmiechnięte na kamieniu na rabacie pod migdałkiem Innych nie planuję, nie mam miejsca na bajorko w ogrodzie.
Widok na skalniak, kącik ziołowy i warzywnik
Z ziół, które rosły tu w zeszłym roku przetrwało tylko oregano, melisa coś tam puszcza zielonego ale nie widać jeszcze czy to faktycznie ona. Teraz gazony ociepliłam styropianem, jeśli zioła znowu wymarzną to będę musiała wykopywać je na zimę lub pomyśleć o urządzeniu innego zielnika. Mam oregano, szałwię, rozmaryn, tymianek i miętę pieprzową. Obok gazonów lubczyk. To nie wszystkie zioła, na grządce posiałam jeszcze koperek, pietruszkę, szczypiorek i seler, a w doniczce próbuję wyhodować bazylię. Wyczytałam na forum, że rozmaryn o płożących pędach jest odporniejszy na mróz niż o sztywnych pędach.
Irysy bródkowe rosną w moim ogrodzie już dwa lata, ale do tej pory miały tylko liście. Teraz zakwitły, wszystkie są fioletowe
Sałata jeszcze w inspekcie, niebawem ją porozsadzam na grządki. Osiągnęła wielkość rozsady jaką kupowałam w zeszłym roku.
Na ostatnim zdjęciu gałązka komarzycy, która mi się odłamała podczas transportu. Z ciekawości czy się ukorzeni włożyłam ją do wody, taki korzonek puściła po tygodniu. Ciekawe, czy faktycznie odstrasza komary?
A M chciał trawnik
Nad kształtem tej rabaty dumałam przeszło rok. Miałam kilka pomysłów i na żaden nie mogłam się zdecydować, bo zawsze coś mi nie pasowało.
Olu, ślimakol zadziałał, znajduję martwe ślimaki, dżdżownice niestety też. Tego się obawiałam, że ucierpią również pożyteczne żyjątka.
A żaby mam dwie, siedzą uśmiechnięte na kamieniu na rabacie pod migdałkiem Innych nie planuję, nie mam miejsca na bajorko w ogrodzie.
Widok na skalniak, kącik ziołowy i warzywnik
Z ziół, które rosły tu w zeszłym roku przetrwało tylko oregano, melisa coś tam puszcza zielonego ale nie widać jeszcze czy to faktycznie ona. Teraz gazony ociepliłam styropianem, jeśli zioła znowu wymarzną to będę musiała wykopywać je na zimę lub pomyśleć o urządzeniu innego zielnika. Mam oregano, szałwię, rozmaryn, tymianek i miętę pieprzową. Obok gazonów lubczyk. To nie wszystkie zioła, na grządce posiałam jeszcze koperek, pietruszkę, szczypiorek i seler, a w doniczce próbuję wyhodować bazylię. Wyczytałam na forum, że rozmaryn o płożących pędach jest odporniejszy na mróz niż o sztywnych pędach.
Irysy bródkowe rosną w moim ogrodzie już dwa lata, ale do tej pory miały tylko liście. Teraz zakwitły, wszystkie są fioletowe
Sałata jeszcze w inspekcie, niebawem ją porozsadzam na grządki. Osiągnęła wielkość rozsady jaką kupowałam w zeszłym roku.
Na ostatnim zdjęciu gałązka komarzycy, która mi się odłamała podczas transportu. Z ciekawości czy się ukorzeni włożyłam ją do wody, taki korzonek puściła po tygodniu. Ciekawe, czy faktycznie odstrasza komary?
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
To się nazywa niemiecki porządek ....brawo Gosiu . A wiesz , że mam ochotę znów na zioła ...kilka lat temu miałam sporo bazylii ( uwielbiam ja z pomidorami , na surowo i w pomidorowej oraz pizzy i sosach pomidorowych ) , tymianek , cząber , estragon i rozmaryn . Ten ostatni urosnął do pokaźnych rozmiarów i nawet zakwitnął ...ale zapomniałam go wykopać i ...zmarznął .
Kurcze , nie mam sałaty , ani kopru i nasiona pekińskiej jeszcze muszę kupić .
Piękny ma kolor ten irysek - to syberyjski ? Miałam komarzycę razem z pelargoniami , ale nie mam pojęcia , czy ona ma odstraszające właściwości / komarom .
Kurcze , nie mam sałaty , ani kopru i nasiona pekińskiej jeszcze muszę kupić .
Piękny ma kolor ten irysek - to syberyjski ? Miałam komarzycę razem z pelargoniami , ale nie mam pojęcia , czy ona ma odstraszające właściwości / komarom .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Jagódko, ten irys ma kłącza i sztywne szerokie liście, to chyba bródkowy? Irysy o wąskich szczypiorkowych liściach też mam, ale te dopero się szykują do kwitnienia (to syberyjskie?)
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1192
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu, taki mały ogródeczek, a ile da sie o nim napisać. Życzę obfitości kwiecia i plonów w nowym wątku. Moją uwagę przyciągnęły kratki zamontowane na murze. Naprawdę ładne, kupione, czy ręczna robota? Te, które kupuję u siebie wyglądają jak odpady, sama muszę je szlifować pilnikiem przed malowaniem, bo z heblarką chyba nie miały styczności. Mam do wyboru jeszcze tzw. angielskie, ale nie podoba mi się, że maja ramę i sama krata jest usytuowana skośnie. Kostka robi wrażenie.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu to tak jak moj M- tez chcial trawnik- i jak zobaczyl ze przesadzam ze starego ogrodka tutaj to z sasiadem mieli ubaw i zastanaiali sie czy aby jest sens zakladac trawnik? skoro i tak bedzie znikal w tajemniczych okolicznosciach
Chyba odgapie pomysl z ziolami od Ciebie:-) zrobie taki maliutki zielnik:-)))
Chyba odgapie pomysl z ziolami od Ciebie:-) zrobie taki maliutki zielnik:-)))
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
bardzo mi się to podoba, jaki porządek można w ten sposób utrzymać
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Małgosiu, tego warzywniaka i zielnika najbardziej Ci zazdroszczę.
Ja mam niewiele ziółek...ale postaram się o więcej, bo to super sprawa wyjść na ogród i masz.
Na kiermaszu we Wrocławiu kupiłam dwie różne mięty...zobaczymy co z nich będzie.
Zdjęcia ze spotkania forumowiczów, przy okazji kiermaszu na
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3018810 .
Ja mam niewiele ziółek...ale postaram się o więcej, bo to super sprawa wyjść na ogród i masz.
Na kiermaszu we Wrocławiu kupiłam dwie różne mięty...zobaczymy co z nich będzie.
Zdjęcia ze spotkania forumowiczów, przy okazji kiermaszu na
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p3018810 .
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Gosiu śliczny nowy wątek .Zaczęłaś go pięknie. Masz tak Fajnie zagospodarowany ogród
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie cz.2
Edytko, kratki kupiliśmy gotowe, nie są heblowane i też się zastanawiałam, czy je wygładzić papierem ściernym, ale w końcu dałam sobie spokój, bo to w niczym roślinom nie przeszkadza. Pociągnęłam tylko lazurą, wprawdzie były już impregnowane w fabryce, ale dwa razy nie zaszkodzi, będą trwalsze. Takie same wieszaliśmy wiosną zeszłego roku, słońce i deszcz wygładziły już nieco zadziory.
Agnieszko, zielnik to super sprawa, zrób sobie koniecznie. Fajnie jest mieć świeże zioła pod ręką.
Aniu, fakt, że jak każda roślina ma wyznaczone swoje miejsce, to łatwiej utrzymać porządek.
Ewa, mój zielnik jest zrobiony tanio i prosto, jak wyczarujesz swój z kamieni, to nam pewnie wszystkim szczęki opadną. Obejrzałam fotki z kiermaszu pod Iglicą. Fajnie, że się możecie spotykać, żal mi bardzo, że mam tak daleko.
Gosiu, gdybym zaczynała urządzać ogród teraz, kilka rzeczy zrobiłabym inaczej. Ale zmieniać nie będę (na razie).
W tej części wątku nie pokazywałam jeszcze części ogrodu od strony ulicy. Na kratkach przy murze rosną powojniki The President, Piilu i Jackmani, na pergoli dwie odmiany winorośli. Na rabacie kwitną teraz irysy, czosnki ozdobne, bodziszek, żurawka drżączkowa i orlik.
widok od strony warzywnika i od strony wejścia
irysy w zeszłym roku były głębiej, teraz kłącza mają na wierzchu, zostawić je tak czy przysypać ziemią?
orliki samosiejki, jeden przyczaił się w irysach, drugi w truskawkach
Agnieszko, zielnik to super sprawa, zrób sobie koniecznie. Fajnie jest mieć świeże zioła pod ręką.
Aniu, fakt, że jak każda roślina ma wyznaczone swoje miejsce, to łatwiej utrzymać porządek.
Ewa, mój zielnik jest zrobiony tanio i prosto, jak wyczarujesz swój z kamieni, to nam pewnie wszystkim szczęki opadną. Obejrzałam fotki z kiermaszu pod Iglicą. Fajnie, że się możecie spotykać, żal mi bardzo, że mam tak daleko.
Gosiu, gdybym zaczynała urządzać ogród teraz, kilka rzeczy zrobiłabym inaczej. Ale zmieniać nie będę (na razie).
W tej części wątku nie pokazywałam jeszcze części ogrodu od strony ulicy. Na kratkach przy murze rosną powojniki The President, Piilu i Jackmani, na pergoli dwie odmiany winorośli. Na rabacie kwitną teraz irysy, czosnki ozdobne, bodziszek, żurawka drżączkowa i orlik.
widok od strony warzywnika i od strony wejścia
irysy w zeszłym roku były głębiej, teraz kłącza mają na wierzchu, zostawić je tak czy przysypać ziemią?
orliki samosiejki, jeden przyczaił się w irysach, drugi w truskawkach