Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Co z tymi niecierpkami
Faktycznie, nie było na bazarze i szczerze mówiąc nie było tez wielu innych kwiatów. Sądziłam, że to za wcześnie.
Myślicie, że to jakiś "nieurodzaj"?
Pięknie się rozkręcają Twoje roślinki! Biorę dzisiaj okulary i idę oglądać wszystko dokładnie
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Fakt biale niecierpki sa trudne do kupienia. U mnie w ogrodniczym sa ale te z duzymi lisciami a ja chcialam, te moje zwyczajne ... to na calym placu 3 sztuki byly.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko też mam taką Tawułę von Houtte'a kupiłam ją w tamtym roku u Szmita ma ładne pączki, ciekawa jestem kwiatów . A ta kalina to duża rośnie i czy szybko bo to dla mnie ważne.Chcę mieć dosyć szybko ścianę z roślin.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja też pytałam o białe niecierpki w ogrodnictwie Majlertów to powiedzieli że będą po Zośce, bo jeszcze przymrozki a one bardzo wrażliwe.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko
Pączki na różach są zachwycające, juz nie mogę się doczekać pierwszych kwiatów
Ładna ta Twoja kalina - coraz bardziej nabieram ochoty na tego chabazia...
A jak powojniczki? Może zapodasz przegląd pączków jak u róż
Miłego dnia
Pączki na różach są zachwycające, juz nie mogę się doczekać pierwszych kwiatów
Ładna ta Twoja kalina - coraz bardziej nabieram ochoty na tego chabazia...
A jak powojniczki? Może zapodasz przegląd pączków jak u róż
Miłego dnia
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Też czytałam, że orzech jak jest młody, to bardzo wrażliwy, szczególnie na niskie temperatury.
U mnie było bardzo dużo białych niecierpków, jednak, to nie mój kolor i nie bardzo jestem z nich zadowolona
U mnie było bardzo dużo białych niecierpków, jednak, to nie mój kolor i nie bardzo jestem z nich zadowolona
-
- 200p
- Posty: 227
- Od: 13 cze 2010, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Strasznie dawno mnie tu nie było i zaraz się poryczę z zazdrości
Czemu wszyscy mają takie śliczne ogrody, a mój bida taka????
Ja pięknie pokombinowałaś swoje rabatki, Kochana!
Och, kurczak, za tysiąc lat nie będę mieć takiego ogródka
Już mam swoją Krasawicę i mam też kilka hortensji. Jakiej wielkości jest Twój ogródek?
Czemu wszyscy mają takie śliczne ogrody, a mój bida taka????
Ja pięknie pokombinowałaś swoje rabatki, Kochana!
Och, kurczak, za tysiąc lat nie będę mieć takiego ogródka
Już mam swoją Krasawicę i mam też kilka hortensji. Jakiej wielkości jest Twój ogródek?
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Julka, Emko, kapusta została zjedzona w całości, a mało jej nie było ; miałam nadzieję, że trochę zamrożę na smutne zimowe czasy, ale gdzie tam; pewnie po prostu trzeba zrobić hurtem i popakować w pojemniki . Kiedyś taki pojemnik wyciągnęłam z zamrażarki w grudniu, jak to wtedy smakowało
Agatko, zapraszam
Gosiu, pytałam panią, która ma produkcję jednorocznych to powiedziała, że miała białych niecierpków raptem na cały sezon 100. Mało .
Helenko, wczoraj byłam na rynku o 11 i dowiedziałam się, że najbardziej chodliwe rośliny sprzedały się do 9.00 rano. Jednak ludzie pytają raczej o surfinie i pelargonie, a jak jest popyt to i podaż się zwiększa .
Jule, u mnie na placu tylko dwóch sprzedawców miało niecierpki, w tym jeden facet kilkanaście białych. Kupiłam właśnie te zwykłe, nie nowogwinejskie.
Jolu, ja swoich pewnie póki co nie wysadzę, a nawet jeśli to w razie niebezpieczeństwa przymrozków zostaną przykryte wiaderkami. Ale jeśli sklep ma rośliny na zewnątrz to pewnie nie jest w stanie ich zabezpieczyć. Moja hortensja Aspera została przemrożona właśnie już w ogrodniczym - w Melonie jest etykietka z datą dostarczenia, przyjechały około 20 marca, ja kupowałam prawie trzy tygodnie później. A pomiędzy tymi dniami na pewno były przymrozki; uszczerbki na szczytowych pędach były świeże.
Kasiu, ja też nie mogę doczekać się kwitnienia, szczególnie Luizki Powojniki mają bardzo jednorodne pąki . Tylko Anita ma inne - póki co jak łebki od szpilek. Poniżej pokażę jednego.
Azalko, nie płacz, dziewczyno . Przeca dopiero co się ogarnęłaś. Zobaczysz, za rok będzie zupełnie inaczej, trochę kupisz, a to co masz podrośnie. U mnie też jeszcze hektary nie zagospodarowane, tylko ja robię takie mało szerokie kadry aparatem . Cała działka to 1100 metrów.
Powojnik Vino to taki mój cudak. To jest ten z lewej strony (obok rośnie JP II, ma już ponad metr), mikrota, ale zabiera się do kwitnienia Co więcej, właśnie wypuścił dwa mocne pędy. Dostałam go jako gratis rok temu, biedny był, a teraz się zbiera
Jak zakwitnie będzie wyglądał komicznie
Agatko, zapraszam
Gosiu, pytałam panią, która ma produkcję jednorocznych to powiedziała, że miała białych niecierpków raptem na cały sezon 100. Mało .
Helenko, wczoraj byłam na rynku o 11 i dowiedziałam się, że najbardziej chodliwe rośliny sprzedały się do 9.00 rano. Jednak ludzie pytają raczej o surfinie i pelargonie, a jak jest popyt to i podaż się zwiększa .
Jule, u mnie na placu tylko dwóch sprzedawców miało niecierpki, w tym jeden facet kilkanaście białych. Kupiłam właśnie te zwykłe, nie nowogwinejskie.
Jolu, ja swoich pewnie póki co nie wysadzę, a nawet jeśli to w razie niebezpieczeństwa przymrozków zostaną przykryte wiaderkami. Ale jeśli sklep ma rośliny na zewnątrz to pewnie nie jest w stanie ich zabezpieczyć. Moja hortensja Aspera została przemrożona właśnie już w ogrodniczym - w Melonie jest etykietka z datą dostarczenia, przyjechały około 20 marca, ja kupowałam prawie trzy tygodnie później. A pomiędzy tymi dniami na pewno były przymrozki; uszczerbki na szczytowych pędach były świeże.
Kasiu, ja też nie mogę doczekać się kwitnienia, szczególnie Luizki Powojniki mają bardzo jednorodne pąki . Tylko Anita ma inne - póki co jak łebki od szpilek. Poniżej pokażę jednego.
Azalko, nie płacz, dziewczyno . Przeca dopiero co się ogarnęłaś. Zobaczysz, za rok będzie zupełnie inaczej, trochę kupisz, a to co masz podrośnie. U mnie też jeszcze hektary nie zagospodarowane, tylko ja robię takie mało szerokie kadry aparatem . Cała działka to 1100 metrów.
Powojnik Vino to taki mój cudak. To jest ten z lewej strony (obok rośnie JP II, ma już ponad metr), mikrota, ale zabiera się do kwitnienia Co więcej, właśnie wypuścił dwa mocne pędy. Dostałam go jako gratis rok temu, biedny był, a teraz się zbiera
Jak zakwitnie będzie wyglądał komicznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
O, nie wiedziałam że orzech taki wrażliwy? W zeszłym roku posadziłam i na razie nie odbija. Czyżby zmarzł? Może tylko później startuje?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Niestety, zima była koszmarna dla roślin- najważniejsze, że żyją Clematisom też pędy podmarzły, ale coś z nich na szczęście będzie
Niestety, zima była koszmarna dla roślin- najważniejsze, że żyją Clematisom też pędy podmarzły, ale coś z nich na szczęście będzie
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Jolu, orzech może startować później, u mnie jeden ma już ładne długie pędy, a drugi dopiero puszcza pąki. Jeden mi padł swego czasu, ale to przez obgryzienie przez sukę kory u podstawy .
Moniko, u mnie całkiem nieźle z powojnikami, ale sporo bylin mi wyleciało - m.in. brunnera, niektóre odmianowe jeżówki, eomecon, epimedium, dwa gerania . Trochę krzewów też .
Moniko, u mnie całkiem nieźle z powojnikami, ale sporo bylin mi wyleciało - m.in. brunnera, niektóre odmianowe jeżówki, eomecon, epimedium, dwa gerania . Trochę krzewów też .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
No tak, kochane pieski. Ja teraz też siedzę jak na szpilkach, bo syn chory w domu i zadzwonił że sierściuchy znów bez autoryzacji poszły na wycieczkę
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, u mnie jeden powojnik padł.
Na razie nie wykopuję, bo inny zrobił sobie z niego podpórkę. Wykopię na jesieni.
Najwięcej padło mi jeżówek i żurawek.
A ja z jednorocznych szukam jeszcze fioletowych petunii. Przepięknie pachną. Lubię wieczorem usiąść na tarasie i wąchać.
Na razie nie wykopuję, bo inny zrobił sobie z niego podpórkę. Wykopię na jesieni.
Najwięcej padło mi jeżówek i żurawek.
A ja z jednorocznych szukam jeszcze fioletowych petunii. Przepięknie pachną. Lubię wieczorem usiąść na tarasie i wąchać.