Kalina - choroby i szkodniki
- rumiankowa
- 100p
- Posty: 117
- Od: 30 maja 2011, o 16:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kalina - prośba o radę
Kupiłam 2 miesiące temu sadzonkę kaliny.
Stoi razem z magnolią na balkonie o ekspozycji wschodniej.
Magnolia cudnie rośnie, mnóstwo nowych listków co chwilę puszcza.
Kalina, jak przyjechała, tak nadal wygląda.
Część listków jej obsycha, nie wiem czy jej ekspozycja nie odpowiada? Glebę ma zgodną z zaleceniami, podlewam regularnie wszystkie moje rośliny, ale ta ewidentnie nie chce współpracować.
Co robić?
Stoi razem z magnolią na balkonie o ekspozycji wschodniej.
Magnolia cudnie rośnie, mnóstwo nowych listków co chwilę puszcza.
Kalina, jak przyjechała, tak nadal wygląda.
Część listków jej obsycha, nie wiem czy jej ekspozycja nie odpowiada? Glebę ma zgodną z zaleceniami, podlewam regularnie wszystkie moje rośliny, ale ta ewidentnie nie chce współpracować.
Co robić?
- misia53
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1446
- Od: 3 paź 2011, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Liście na kalinie sztywnolistnej zrobiły się prawie brązowe,czy znaczy to,że przemarzła? Po zerwaniu liści można je skruszyć .czy odbije i dostanie nowe?
Proszę o pomoc.
Proszę o pomoc.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kalina sztywnolistna przemarzła
Moja wygląda tak samo, więc przyłączam się do pytania.
-- 8 kwi 2012, o 18:22 --
Moja wygląda tak samo, więc przyłączam się do pytania.
-- 8 kwi 2012, o 18:22 --
Moja wygląda tak samo, więc przyłączam się do pytania.
- rumiankowa
- 100p
- Posty: 117
- Od: 30 maja 2011, o 16:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kalina - prośba o radę
Tak jak przypuszczałam, Kalina od początku była nie za bardzo i padła po krótkim czasie.
Kupiona na allegro Po tegorocznej róży, która przyszła do mnie w rozsypce (całkiem sucha) nigdy więcej nie kupię żadnych roślin na allegro.
Za różę przynajmniej zaproponowano mi zwrot pieniędzy.
Kupiona na allegro Po tegorocznej róży, która przyszła do mnie w rozsypce (całkiem sucha) nigdy więcej nie kupię żadnych roślin na allegro.
Za różę przynajmniej zaproponowano mi zwrot pieniędzy.
Witam!
W tym roku obie kaliny - kulista i zwykła - zostały zaatakowane przez jakieś wyjątkowe paskudztwo. To coś jest czarne, chyba ze skrzydłami znacznie większe od mszycy. W efekcie liście stały się koronkowo siatkowane i brązowe; kwiaty również pobrązowiaiły i skarłowaciały. Czym toto potraktować?
Czekam na pomoc.
Pozdrawiam
W tym roku obie kaliny - kulista i zwykła - zostały zaatakowane przez jakieś wyjątkowe paskudztwo. To coś jest czarne, chyba ze skrzydłami znacznie większe od mszycy. W efekcie liście stały się koronkowo siatkowane i brązowe; kwiaty również pobrązowiaiły i skarłowaciały. Czym toto potraktować?
Czekam na pomoc.
Pozdrawiam
Re: jak ratować kalinę?
Ja na ssące ,gryzące ,pełzające a przede wszystkim wyżerające używam Karate Zeon 050 CS
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: jak ratować kalinę?
Wielokrotnie na roślinach widziałem dwa rodzaje mszyc: zieloną i ciemną. U mnie w ogrodzie mszyca zielona masowo zaatakowała brzoskwinie i wiciokrzew pomorski. Właśnie dzisiaj prysnąłem drugi raz na mszyce.
Re: jak ratować kalinę?
Teraz już za późno na opryski, trzeba to robić jak ledwo pękają pąki.
Re: jak ratować kalinę?
Dziękuję. Mam nadzieję, że jak toto zniszczę, kaliny odżyją. W tym roku już po kwiatach, ale na przyszłość będę wiedziała, kiedy zastosować oprysk.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22111
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: jak ratować kalinę?
Teraz,kiedy pojawiło się zagrożenie...
jakoś trzeba zwalczyć agresora,nie możesz czekać na nie wiadomo co... sam nie zniknie,jestem tego pewna
jakoś trzeba zwalczyć agresora,nie możesz czekać na nie wiadomo co... sam nie zniknie,jestem tego pewna
Szanowni Państwo, zwracam się z prośba o pilną pomoc.
W swoim ogródku mam od trzech lat, dwie kaliny -posadzone w ogromnych donicach.. Zawsze rosły ładnie i pięknie kwitły. W tym roku dla jednej z nich, w ciągu dosłownie jednego dnia, oklapły listki, nowe pąki. Krzew w dzień marnieje ( zwłaszcza w słońcu), a w nocy ożywa. Jest gorzej rozwinięty niż ten drugi, rzekłbym mizerny. Początkowo myślałem że może brakuje mu wody, jednak nie. Mszyc nie widać. Jedynie mrówki się zagnieździły, lecz z nimi się uporałem ( w tamtym roku również były). Nie mogąc patrzeć jak krzewik umiera, podlałem go jeszcze wodą z domieszką decisu.
Bardzo proszę o pilną odpowiedź i ewentualną pomoc. Bardzo mi na tej kaline zależy, zwłaszcza że do tej pory rosła i wyglądała lepiej od tej drugiej.
Pozdrawiam
W swoim ogródku mam od trzech lat, dwie kaliny -posadzone w ogromnych donicach.. Zawsze rosły ładnie i pięknie kwitły. W tym roku dla jednej z nich, w ciągu dosłownie jednego dnia, oklapły listki, nowe pąki. Krzew w dzień marnieje ( zwłaszcza w słońcu), a w nocy ożywa. Jest gorzej rozwinięty niż ten drugi, rzekłbym mizerny. Początkowo myślałem że może brakuje mu wody, jednak nie. Mszyc nie widać. Jedynie mrówki się zagnieździły, lecz z nimi się uporałem ( w tamtym roku również były). Nie mogąc patrzeć jak krzewik umiera, podlałem go jeszcze wodą z domieszką decisu.
Bardzo proszę o pilną odpowiedź i ewentualną pomoc. Bardzo mi na tej kaline zależy, zwłaszcza że do tej pory rosła i wyglądała lepiej od tej drugiej.
Pozdrawiam
Re: jak ratować kalinę?
Przyjrzałam się dokładnie z bliska tym stworkom i okazało się, że to nie żadna mszyca, ale jakieś takie 2 - 3 milimetrowe robalki zrobiły mi tak idealną siateczkę z liści kaliny. Mam już na nie specyfik, nazywa się zwyczajnie "Na owady i szkodniki". Mam nadzieję, że uda mi się je pokonać.
Spróbuję sfotografować w powiększeniu to paskudztwo, może komuś uda się toto rozpoznać. Zal, że w porę nie dostrzegłam zagrożenia, bo po pięknie zapowiadających się kwiatach pozostały brunatne ogryzki. Cóż, mądry Polak po szkodzie...
Spróbuję sfotografować w powiększeniu to paskudztwo, może komuś uda się toto rozpoznać. Zal, że w porę nie dostrzegłam zagrożenia, bo po pięknie zapowiadających się kwiatach pozostały brunatne ogryzki. Cóż, mądry Polak po szkodzie...
- Marla54
- 100p
- Posty: 173
- Od: 3 mar 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie k/Sochaczewa - strefa 6b
Re: Kalina sztywnolistna przemarzła
Przyłączam się do pytania o Kalinę Sztywnolistną .. właśnie ją zakupiłam (nie wiedziałam że jest taka nieodporna).
Jak się nią opiekować, żeby uniknąć problemów: gdzie ją posadzić ... mam w planie pd-zach zaułek, z tyłu czyli pn-wsch będzie miała budynek. Czy to wystarczy? Czy trzeba będzie ją na zimę owinąć agrowłókniną a w środek wsypać liście - tylko ona jest zimozielona. Kurcze, będzie problem?
Jak się nią opiekować, żeby uniknąć problemów: gdzie ją posadzić ... mam w planie pd-zach zaułek, z tyłu czyli pn-wsch będzie miała budynek. Czy to wystarczy? Czy trzeba będzie ją na zimę owinąć agrowłókniną a w środek wsypać liście - tylko ona jest zimozielona. Kurcze, będzie problem?
Don't be sorry .. just don't do it!! - Maryla
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.
Człowiekowi w życiu potrzebne jest: serce do kochania, rozum do myślenia i ręce do pracy.