MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II

[Suppa]

tomato - te małe to pewnie były samczyki, one są zróżnicowazne wielkościowo ale sporo mniejsze od samic Samice też różne bywają, niektóre moje są większe od pszczół miodnych.

U mnie wytrwale pracują, wiele rurek już zaklejonych, ale co ciekawe - zasiedlają je tylko w domku. Pod nim wiszą pakiety z rdestowca i wcale się nimi nie interesują Na początku zakleiły parę sztuk, teraz ani jedna tam nie pracuje.
Wczoraj wystawiłem też wyłuskane jesienią larwy Trypoxylon. Skleciłem im chatę z mniejszych rurek i postawiłem w innym miejscu niż siedziba murarek (wolałbym, żeby się nie pomieszały).

[tomato]

witia zastanawiam się co ci da złapanie samca trzmiela przecież on i ta długo nie pożyje chyba że łapiesz samice które zniosą jajeczka ale to i tak za rok ,musiała by się zgodzić u ciebie przezimować .A swoją drogą czy na pierwszy rzut oka można rozpoznać kto jest kto

[kidaa21]

mógłby mi ktoś odpowiedzieć ile jaj złożyć może osa ?? juz zaczeła zapełniać gąsienicami 5 rurkę jak tak dalej pójdzie to rurek zabraknie

[Suppa]

Nie mam pojęcia Osa zamieszkała u mnie dwa lata temu i zakleiła z 5 rurek takim szarym materiałem, podobnym do papieru toaletowego.

Myślę, że witia złapał samicę królową Można je rozróżnić po wielkości, królowa jest bardzo duża.

[witia]

Tomato Teraz niema samców są same samiczki, te grube to są gotowe do składania jaj. Samce pojawiają się dopiero pod koniec lata, wtedy gdy się pojawiają młode matki, przeważnie "z jaj składanych przez liczne w gnieździe robotnice-trutówki". Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć na temat trzmieli, przeczytaj sobie o nich tutaj: http://www.zapylanieroslin.pl/sez_chw_trz.pdf

[tomato]

wita- dzięki, mam to ściągnięte na kompa ale nie miałem czasu przeczytać,co do samców to u nas w sadach można spotkać kupne ale to już inna historia

[tomato]

czy ja coś zaciąłem

[markonix]

dzisiaj znalazłem martwe murarki, małe więc pewnie samce.....

[Suppa]

Latają jeszcze u Was? U mnie kilka samic siedzi w rurkach, ale chyba tegoroczne prace zmierzają już ku końcowi..
Część rurek jest niedokończona - widać naniesiony pyłek, tak jest od paru dni. Ciekawe czy zatruły się czymś, może coś je upolowało

[11krzych]

Maciek, właśnie miałem pytać o to samo, bo u mnie też zniknęły. Myślałem, że sąsiedzi robili opryski i mi wytłukli murarki. A może nie latają bo jest zbyt zimno?
W każdym razie mój pierwszy sezon murarkowy uznaję za udany. 100 kokonów, czyli 50 samic, zamurowane około 400 długich rurek. Chyba się jakieś miejscowe musiały podpiąć, bo to by była za duża wydajność.

[kidaa21]

tomatoo chyba tak

hmm też się tak zastanawiałam. Dzisiaj patrzyłam przez kilka minut czy jakies pszczółki po tych chłodach latają ale niestety też jest kilka niezaklejonych < dobrze że zaznaczałam do których wlatują wiec nie będę miała problemów z lokalizacją gniazd, jedna to nawet w połowie zamknieta, wiec będę musiała sama domknąc pozostałe....jedną znacznie wczesniej zamknełam bo przez kilka dni pszczołka zauważyłam nie przylatuje jakies 2 tyg temu podczas gdy inne latały , wiec pewnie coś muaiało ją złapać.
Zauważyłam ze zaczeły się kręcić te które atakują pająki...

[sparks25]

Jest za zimno i po prostu samice siedzą w rurkach

[halfoat]

czy ja coś zaciąłem

To pogoda się zacięła. Dziś niezbyt ciepło, ale słonecznie i pszczoły wróciły do roboty.