Też nie jestem. Od Echinokaktusów zresztą też nie.Nie jestem specjalistą od Echinocereusów
Ale w pełni popieram to co napisałeś - diagoza wydaje się być słuszna.
Mogę tylko dodać, że to "białe" w ziemi to pleśń - tak się robi w zwykłej, czarnej ziemi przy dużej ilości wody. Ziemia powinna być uboga i przepuszczalna! W takiej rośliny będą co prawda rosnąć dużo wolniej ale za to wyglądać naturalnie. I o to chodzi. aha - nie lubią częstego przesadzania!
Dla tych kaktusów nawet duża ilość światła z okien to za mało - prędzej czy później zredukują ciernie (staną się cieńsze i krótkie) i zaczną rosnąć kolumnowo. To dzieci słońca bo w naturze mają go wielkie ilości.
Z tym czerniejącym żebrem nie można nic więcej zrobić niż zostało już zrobione - teraz pozostaje tylko czekać. To nie jest śmiertelna dla rośliny choroba ale ją niestety na zawsze oszpeci.