Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Ogórki gruntowe
Witam,
Jako gruntowa swieżynka warzywna ( do tej pory uprawiałam zioła i pomidory na balkonie oraz mnóstwo storczyków na parapetach) mam pytanie odnośnie ogórków gruntowych. Posiadam rozsadę octopusa od sąsiada i od ogrodnika. Obie mają po dwie sadzonki w doniczce. I tu pojawia się pytanie... Mam w planie prowadzić je pionowo. Czy mogę więc obie sadzonki posadzić razem kolo jednego sznurka, który będzie je prowadził w górę, czy raczej przed sadzeniem rozdzielić obie sadzonki i traktować jakby były pojedyńcze? Czy ogórka też, jak pomidory, powinno się prowadzić na jeden pęd? A może ogórasy mają w ogóle tylko jeden pęd?
pozdrawiam i dziękuję
Jako gruntowa swieżynka warzywna ( do tej pory uprawiałam zioła i pomidory na balkonie oraz mnóstwo storczyków na parapetach) mam pytanie odnośnie ogórków gruntowych. Posiadam rozsadę octopusa od sąsiada i od ogrodnika. Obie mają po dwie sadzonki w doniczce. I tu pojawia się pytanie... Mam w planie prowadzić je pionowo. Czy mogę więc obie sadzonki posadzić razem kolo jednego sznurka, który będzie je prowadził w górę, czy raczej przed sadzeniem rozdzielić obie sadzonki i traktować jakby były pojedyńcze? Czy ogórka też, jak pomidory, powinno się prowadzić na jeden pęd? A może ogórasy mają w ogóle tylko jeden pęd?
pozdrawiam i dziękuję
Re: Ogórki gruntowe
Raczej niewykonalne. Chyba, że zrobisz to tak, by nie naruszyć korzeni żadnej z roślinoxalis pisze: przed sadzeniem rozdzielić obie sadzonki
To krótki kurs ciecia ogórków. Wydawnictwo co prawda nie ogrodnicze ale temat wyjaśniony bardzo przystępnieoxalis pisze:Czy ogórka też, jak pomidory, powinno się prowadzić na jeden pęd?
http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=gg14.txt
Re: Ogórki gruntowe
Bardzo ciekawy i pouczający artykuł
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
o matko, przeczytałam i nic nie rozumiemforumowicz pisze: http://www.naszdziennik.pl/index.php?ty ... d=gg14.txt
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Ogórki gruntowe
Bardzo dziękuję forumowicz )), rzeczywiście prosto i zrozumiale wyjaśnione.
Re: Ogórki gruntowe
Kurs cięcia ogórków i pomidorów.forumowicz pisze: ...kurs cięcia ogórków.
W artykule, który podlinkowałeś jest użyte słowo "cięcie" w odniesieniu do pomidorów i ogórków.
Ja się na tym nie znam, ale coś mi się w głowie telepie przez mgłę, że pomidory należy "uszczykiwać" a nie ciąć. Co do ogórków nie wiem.
Dobrze mi się telepie?
Pozdr:)
Re: Ogórki gruntowe
Zamiast komentarza- linkBardzo ważne jest właściwe cięcie pomidorów.
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?m=5&d=3
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogórki gruntowe
Oj, drogi pomidoro miałbyś Ty litość na ludzką (czyli naszą ) głupotą, że już o lenistwie nie wspomnę
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogórki gruntowe
H wprowadził to cięcie przypadkiem, kiedy wilki nam się za bardzo rozrosły i nie mógł już bezpiecznie ich uszczknąć. Większość pomidorów łatwo sie wyłamuje, ale pamiętam, że były gatunki, które przy próbie wyłamania wilka zrywały pasek z łodygi pomidora.
Tu nie ma miejsca na zaniedbania, trzeba systematyczności.
Tu nie ma miejsca na zaniedbania, trzeba systematyczności.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
No dobra, to dopytam. Czy tylko w tych szklarniowych ogórkach sie obrywa kwiaty? A w tych gruntowych się zostawia? Tak wywnioskowałam z artykułu. przycina się boczne pędy o "trochę", tzn. o ile? i skąd mam wiedzieć, że juz mam przyciąć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7834
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe
Mooni, mnie też to ciekawi, od dawna prowadzę ogórki pionowo w gruncie i nigdy nie obrywałam pierwszych kwiatków. Czytałam gdzies, że trzeba systematycznie obrywać owoce by nie spowalniać wzrostu rosliny, a jak się zostawi owoc na nasiona to ta roslina zatrzymuje się we wzroscie. Cos w tym chyba jest, pamiętam, moja mama zostawiała ogórek na nasiona już pod koniec owocowania- i tak sobie był na tej roslinie aż zżókł. No ale wtedy nie było mączniaka.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Ogórki gruntowe
Mam pytanko :
Czy ktoś prowadzi ogórki przy palikach - tak, jak pomidory? Jeśli tak, to na czym to polega?
Myślę, że konstrukcja jest prostsza - pomysł podpowiedziała mi koleżanka mamy.
Bo jeśli chodzi o prowadzenie na sznurkach, to rozumiem, że sznurki muszą być przyczepione do druta zaczepionego na kontrukcji drewnianej, czy jest jakiś inny sposób?
Proszę o rady - dopiero zaczynam ogórkomanię
Czy ktoś prowadzi ogórki przy palikach - tak, jak pomidory? Jeśli tak, to na czym to polega?
Myślę, że konstrukcja jest prostsza - pomysł podpowiedziała mi koleżanka mamy.
Bo jeśli chodzi o prowadzenie na sznurkach, to rozumiem, że sznurki muszą być przyczepione do druta zaczepionego na kontrukcji drewnianej, czy jest jakiś inny sposób?
Proszę o rady - dopiero zaczynam ogórkomanię
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław