Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

BrzoskwinkoMoje pomidorki są takie jak wczoraj. Na razie ich stan się nie pogarsza. Dziś niczym nie podgrzewałam. Mąż na pewno chciał dobrze (dla tego nadal żyje :;230 ),ale narzucał tam nie tylko węgla, ale i trocin. Według mnie, musiało być sporo wszystkiego. Wrzucił na grila cały worek węgla!!!

Farelki nie mam,ale może trzeba kupić? Zazwyczaj sprawdzały się duże w wkłady do zniczy, które stoją w garażu nie ruszone .
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Mam pytanie - czy Miedzian , który był rozrobiony z wodą jakieś dwa tygodnie temu nadaje się jeszcze do użytku? Czy może lepiej rozrobić już nową porcję? Chcę dziś wysadzić resztę pomidorów i nie wiem , czy mogę go jeszcze użyć. :oops:
Pozdrawiam,Małgorzata
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

forumowicz pisze:Poczekaj, poczekaj. Krytyczna noc na całym podkarpaciu to noc z czwartku na piątek. Lokalnie moze być nawet do -5 * C.

Pozdrawiam
Bo po mnie ciarki przeleciały ;:223
Dzięki bardziej się "przyłożę"
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

basow@

Zawiesina wodna jest dość stabilna. Po miesiącu ulega rozkładowi ok 5 % środka.

:wit
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

forumowicz - dzięki za odpowiedź ;:196 Pędzę sadzić w takim razie , bo u mnie nie pada.
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

MENA515 pisze:BrzoskwinkoMoje pomidorki są takie jak wczoraj. Na razie ich stan się nie pogarsza. Dziś niczym nie podgrzewałam. Mąż na pewno chciał dobrze (dla tego nadal żyje :;230 ),ale narzucał tam nie tylko węgla, ale i trocin. Według mnie, musiało być sporo wszystkiego. Wrzucił na grila cały worek węgla!!!

Farelki nie mam,ale może trzeba kupić? Zazwyczaj sprawdzały się duże w wkłady do zniczy, które stoją w garażu nie ruszone .
My rozpaliliśmy grill i gdy już był wegiel czerwony położyłam na to mokre próchno. Nakryłam z góry blachą by mi dziury w suficie nie wypiekło i do tunelu. Oj, dymiło. ;:215
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

BRZOSKWINKA pisze:
MENA515 pisze:BrzoskwinkoMoje pomidorki są takie jak wczoraj. Na razie ich stan się nie pogarsza. Dziś niczym nie podgrzewałam. Mąż na pewno chciał dobrze (dla tego nadal żyje :;230 ),ale narzucał tam nie tylko węgla, ale i trocin. Według mnie, musiało być sporo wszystkiego. Wrzucił na grila cały worek węgla!!!

Farelki nie mam,ale może trzeba kupić? Zazwyczaj sprawdzały się duże w wkłady do zniczy, które stoją w garażu nie ruszone .
My rozpaliliśmy grill i gdy już był wegiel czerwony położyłam na to mokre próchno. Nakryłam z góry blachą by mi dziury w suficie nie wypiekło i do tunelu. Oj, dymiło. ;:215
Ja pierdziu ;:202 Ale Wy jesteście hardcorowi. No, nie mówcie że jeszcze kiełbaski i żeberka przy okazji były. :;230
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Ja tam tylko zamykam drzwi. Póki co chyba żadnych negatywnych objawów, albo na moich miernotach nie widać :;230
Słońce mam w tunelu od samego wschodu do zachodu to sie gleba grzeje cały dzień i przez pare godzin nocy oddaje.
Dziś o 8:00 miałem prawie 20*C
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Brzoskwinka..
Widzę że Ci moje szalone pomysły się podobają..
najpierw karmienie z butelki..teraz wędzenie :)

Ja wczoraj dałam iglaki... jk się zajeły i żażyły..
na to pół płyty chodnikowej..
Przydusi troche, nagrzeje się i też oddawać ciepło będzie lepiej niż drewienka ;:172
Najlepsze jest to że dym ulatnia się górą..i wisi chmurka do danego poziomu.. okienka mam wtedy lekko uchylone i co lepsze..
zarąbisty to sposób na sprawdzenie szczelności swojej szklarenki tunelu czy innego inspektu :;230
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Po mierzeniu nocnych temperatur, przy uchylonych drzwiach do foliaka, było ok. 6-7st.C. Myślę, że to niezły wynik :)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
czarna_inez
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 19 maja 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Witam!! Widzę, że bardzo tu... pomidorowo ;) Mam pytanie, moje pomidorki są już spore, mają ok 25 - 30 cm, siedzą sobie na razie na parapecie, ale muszę je na dniach wysadzić do gruntu - wybywam na wakacje. Problem w tym, jak chyba wszędzie w tym roku, że noce zimne. U mnie najniższa temp ma spaść do +2 C, czy pomidory to wytrzymają? Szkoda by mi ich było :( Z drugiej strony nie mogę ich zostawić w domu, bo nikt ich tu nie podleje, a po drugie żyją w małych "parcianych" doniczkach, z którymi planuję je posadzić na grzędzie, obawiam się, że przez 2 tygodnie kiedy mnie nie będzie wyjdą po prostu z tych doniczek :roll:

Człowieku - nie masz problemów, posadź sobie pomidora ;:173
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Przez dwa tygodnie to samych bidulków nie zostawiaj w małych doniczkach, bo raczej tak długo nie przeżyją :( Moje w półlitrowych kubkach podlewam teraz co 2 dzień, mają po ok. 30-35 cm wysokości i potrzebują naprawdę masę wody.
Jeśli nie masz komu ich podrzucić na ten czas, to moim zdaniem albo przesadź do dużo większych donic i porządnie podlej, albo rzeczywiście zaryzykuj i wysadź do gruntu...
Pozdrawiam, Dorota
11krzych

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

czarna_inez pisze: U mnie najniższa temp ma spaść do +2 C,
Czyli gdzie?
Kiedy wyjazd?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”