Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Witam
Przeglądając te stronę zauważyłam na zdjęciach u Kasencji klipsy do pomidorów, ja swoje pomidory obwiązuję sznurkiem w koło i sznurek mocuję do górnej ramy. W związku z powyższym chciałam zapytać osoby które używają klisy do podtrzymywania pomidorów czy one zdają egzamin ( srednica klipsa jest o wiele wiesza od łodygi, czy łodyga pod ciężarem grona nie opada w dół).
Zastanawiam się nad kupnem więc proszę o radę czy warto?
Pozdrawiam Ewa
Przeglądając te stronę zauważyłam na zdjęciach u Kasencji klipsy do pomidorów, ja swoje pomidory obwiązuję sznurkiem w koło i sznurek mocuję do górnej ramy. W związku z powyższym chciałam zapytać osoby które używają klisy do podtrzymywania pomidorów czy one zdają egzamin ( srednica klipsa jest o wiele wiesza od łodygi, czy łodyga pod ciężarem grona nie opada w dół).
Zastanawiam się nad kupnem więc proszę o radę czy warto?
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Ewo, ja też do tej pory tak okręcałem sznurek wokół łodygi.
W tym roku kupiłem paczkę (100 szt. / 5,- zł) takich spinek w kształcie "8" i testuję - jak na razie ok.
Są różne rozmiary takich klipsów, można je dopasować do grubości łodygi.
A co będzie pod ciężarem gron - jeszcze nie wiem, pomidory dopiero mi kwitną
Pozdrawiam
Jerry
W tym roku kupiłem paczkę (100 szt. / 5,- zł) takich spinek w kształcie "8" i testuję - jak na razie ok.
Są różne rozmiary takich klipsów, można je dopasować do grubości łodygi.
A co będzie pod ciężarem gron - jeszcze nie wiem, pomidory dopiero mi kwitną
Pozdrawiam
Jerry
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Moje dziś odwiedziłam i po tygodniu widać jak dużo urosły i rozkrzewiły się,są piękne, zieloniutkie i zdrowe-odpukać.Na black cherry są pomidorki i kwitnie drugie grono.Wszystkich nie zdążyłam obejrzeć bo musiałam ratować porzeczki od mszyc i tlukłam zjeżdżające na nitce liszki z czereśni i wiśni brr.U nas plaga tego świństwa,wcina toto nawet listki od dębu i innych drzew.
Oglądam prognozę czy nie nadchodzą przymrozki bo szkoda byłoby je stracić .Kilka posadzonych na dworze mają na noc zalożoną otulinę.
Oglądam prognozę czy nie nadchodzą przymrozki bo szkoda byłoby je stracić .Kilka posadzonych na dworze mają na noc zalożoną otulinę.
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Witam dołączam się do pytania pani Ewy właśnie też myślałem o zakupie takich klipsów, zastanawiam
się tylko jaka była by najlepsza średnica i ile sztuk potrzeba mniej więcej na jednego pomidora prowadzonego
na jednym pędzie, i jak mocować sznurek w dolnej części bona górze to mam jak tylko duł nie wiem.
A o to moje pomidorki i szklarnia
się tylko jaka była by najlepsza średnica i ile sztuk potrzeba mniej więcej na jednego pomidora prowadzonego
na jednym pędzie, i jak mocować sznurek w dolnej części bona górze to mam jak tylko duł nie wiem.
A o to moje pomidorki i szklarnia
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Najprościej luźno sznurek zawiązać pod liściem
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Saban21, robisz na dole luźną pętelkę ze sznurka na łodydze (musisz przewidzieć, że łodyga zgrubieje nawet do 18-20 mm),
potem owijasz delikatnie wokół łodygi i lekko napinasz sznurek wiążąc go u góry.
Na górze warto zrobić wiązanie łatwo zdejmowalne - przyda się do okręcania kolejnych przyrostów łodygi lub napięcia gdy pomidor jest już obciążony gronami.
Możesz też zapinać nad liściem klipsy (żeby nie opadały), a klipsy są w rozmiarach od ok. 18-25 mm.
Można kupić np. dwie średnice i zależnie od grubienia łodygi zmieniać z czasem na większe.
Pozdrawiam
Jerry
potem owijasz delikatnie wokół łodygi i lekko napinasz sznurek wiążąc go u góry.
Na górze warto zrobić wiązanie łatwo zdejmowalne - przyda się do okręcania kolejnych przyrostów łodygi lub napięcia gdy pomidor jest już obciążony gronami.
Możesz też zapinać nad liściem klipsy (żeby nie opadały), a klipsy są w rozmiarach od ok. 18-25 mm.
Można kupić np. dwie średnice i zależnie od grubienia łodygi zmieniać z czasem na większe.
Pozdrawiam
Jerry
Pozdrawiam
Jerry
Jerry
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Kupiłam wąż nawadniający w jednym tanim markecie na L....l 20m 30zł , daję do szklarni. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Kuzyn ma już parę dni przy tujach stosował i bardzo zadowolony.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1107
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Ekopom, ale super pomidorki . Pewnie tunele/szklarnie masz ogrzewane, że już takie duże .
pozdrawiam Ewa
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
Moje pomidorki
Jak widać mam wąż kroplujący u mnie się sprawdza
Jak widać mam wąż kroplujący u mnie się sprawdza
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
No piękne. Ale nie za gęsto? Mam sama doświadczenia z zeszłego roku i w tym posadziłam znacznie luźniej
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
A mnie denerwował wąż..
odkręcam wode.. tu się leje.. tworzy się duża już powierzchnia mokr...a na końcu dopiero zczyna.. mniejsze ciśnienie trzeba było dać bo jak za bardzo podkręciłam to mi na pomidory sikało..
chyba za nerwowa jestem ;)
powinnam mieć ich nie 1 długi a 4 krótkie to byłoby rozwiązanie chyba
odkręcam wode.. tu się leje.. tworzy się duża już powierzchnia mokr...a na końcu dopiero zczyna.. mniejsze ciśnienie trzeba było dać bo jak za bardzo podkręciłam to mi na pomidory sikało..
chyba za nerwowa jestem ;)
powinnam mieć ich nie 1 długi a 4 krótkie to byłoby rozwiązanie chyba
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
jak można w naturalny sposób uzupełnić glebe o potas są jakies sposoby bo mi pomidorki mają zółtawy kolorek od jutra będę podlewał gnojówka z pokrzyw może pomoże.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"
potas chyba w popiele z tego co się nie mylę..
A pod róże skórki z banana ..ale czy pomidory to przyswajają nie wiem..
no i można podsypać saletry potasowej czy jakoś tak..
A pod róże skórki z banana ..ale czy pomidory to przyswajają nie wiem..
no i można podsypać saletry potasowej czy jakoś tak..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)