![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Witam również serdecznie Ciebie Gosiu (Gertruda). Ja w zasadzie jestem młodym ogrodnikiem, ale staram się jak mogę, aby dogodzić moim roślinkom
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Oj tak. Jedną z moich pierwszych roślin był pieris, więc jakoś upodobałem sobie ten rodzaj i jak tylko zobaczę takiego jakiego nie mam, od razu nabywamKatka pisze:Grzesiu, pierisów jest dużo, można się pogubić, ale wszystkie są fajne.
Katka dziękuję za info, właśnie takiego muszę zdobyć, nie rośnie duży więc sam raz mi będzie pasował między pierisy. Jeżeli chodzi o słońce, to nie wiem cz on jest taki wytrzymały, bo trzydniowe upały od razu go załatwiły, mimo przesadzenia padł. A mam np. różanecznik chyba "Nova Zembla" czy jakoś tak i on mimo, że rósł przy budynku, w pełnym słońcu, przetrwał (teraz mam go w półcieniu). Z tą odpornością widać jest różnie.Katka pisze:...Ten fioletowy różanecznik to Rhododendron impeditum 'Azurika’, gatunek ten należy do karłowatych rododendronów dorasta do 50-60 cm wysokości i ok. 80 cm szerokości, tworzy takie piękne poduszeczki. A to dziwne, że Ci padł na słońcu, bo akurat rodzaj impedium ponoć jest dość wytrzymały na słońce nawet sadzi się je na „alpinariach”, oczywiście nie zapominając o wilgotnym podłożu.
Oj, jak ci dobrze, samo rośnie w okolicy, a ja u nas szukam po chaszczach, sklepach, szkółkach i ... nicKatka pisze:Tak czeremcha jest pospolitym krzewem w moich okolicach pełno jej rośnie.
Oczywiście ;:228 , nie ma żadnego problemu mogę ukorzenić ile chcesz tylko powiedz mi jak? Czy włożyć do wody i puści korzonki, czy ukorzeniacz i do ziemi? Nie mam doświadczeń z robieniem sadzonek, jak dasz mi przepis to chętnie się podzielęNalewka pisze: A może ukorzenisz dla mnie jedną taką czeremchę?