Trawnik po zimie cz. 1
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 15 cze 2010, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gaj, woj. Małopolskie
Re: Trawnik po zimie
w tym roku sam eksperymentuję z Yara Mila Complex jako jedynym nawozem (na jesieni była Polifoska M). Mam za sobą lata m.in. z saletrzakiem, mocznikiem z polifoską i różne inne próby. Generalnie było nieźle, ale trawa pędziła okrutnie a późnym latem trawnik trochę biedował, tak jakby ten szybki wzrost wyżerał inne składniki z gleby.
W tym roku wczoraj sypnąłem drugą dawkę Yara Mila Complex po miesiącu. Te 12% azotu spokojnie wystarczy, trawa nadal rośnie mocno, koszenie w zasadzie powinno być co 5 dni, bo po tygodniu jest miejscami przydługa. Dlatego nie należy się wg mnie obawiać "tylko" 12% w tym nawozie. Natomiast potrzebne będzie dosypywanie co miesiąc. Sypię ok 20 kg na ok 8 arów trawnika, czyli prawie o połowę mniej niż zaleca producent.
W tym roku wczoraj sypnąłem drugą dawkę Yara Mila Complex po miesiącu. Te 12% azotu spokojnie wystarczy, trawa nadal rośnie mocno, koszenie w zasadzie powinno być co 5 dni, bo po tygodniu jest miejscami przydługa. Dlatego nie należy się wg mnie obawiać "tylko" 12% w tym nawozie. Natomiast potrzebne będzie dosypywanie co miesiąc. Sypię ok 20 kg na ok 8 arów trawnika, czyli prawie o połowę mniej niż zaleca producent.
Re: Trawnik po zimie
Blondas, Yara Mila Complex to wg. mnie w ogóle jest b. dobry nawóz wieloskładnikowy. Stosuję go 3-ci rok z rzędu do iglaków i krzewów liściastych na wiosnę i lato. Jestem zadwolony z wyników.
Zachęcony przez Ciebie chyba sypnę go trawnikowi. Mam szybko rosnące odmiany trawy i nawet bez nawożenia muszę kosić co tydzień. Gdybym zaczął stosować te moczniki i saletrzaki, to pewnie nie odchodziłbym od kosiarki
Na to nie mam ochoty, w sensie czasu, siły i pieniędzy. Przeżyję jakoś ewentualne niedoskonałości mojego trawnika
W zeszłym roku efekt ładnej trawy zniszczyły mi trochę pędraki, z którymi nadal prewencyjnie walczę Dursbanem. Nie za bardzo więc chcę inwestować w trawnik, bo nie wiem co jeszcze się wydarzy.
Zachęcony przez Ciebie chyba sypnę go trawnikowi. Mam szybko rosnące odmiany trawy i nawet bez nawożenia muszę kosić co tydzień. Gdybym zaczął stosować te moczniki i saletrzaki, to pewnie nie odchodziłbym od kosiarki


W zeszłym roku efekt ładnej trawy zniszczyły mi trochę pędraki, z którymi nadal prewencyjnie walczę Dursbanem. Nie za bardzo więc chcę inwestować w trawnik, bo nie wiem co jeszcze się wydarzy.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 6 maja 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Trawnik po zimie
ogrod2000 - jakie są zalety tych oprysków dolistnych trawy? Szybciej reaguje na ten nawóz ? Doradź jakiś środek który poprawia kondycje trawnika. Pozdrawiam
Re: Trawnik po zimie
Fertygacja - to najmłodsza metoda dokarmiania roślin. Jest to młoda dziedzina i nadal wszyscy się jej uczymy, dotyczy zarówno, warzyw, owoców jak i traw. Właściwy sposób dokarmiania fertygacyjnego jest przez zasilanie korzeni, wiszących na specjalnych "podkładach". Jednak w przypadku trawnika takie podejście jest niemożliwe, gdyż rośnie w ziemi, a nie na podłożu. Produkowanych jest obecnie wiele różnych rodzajów nawozów do upraw z dokarmianiem dolistnym w tym trawników. Metoda ta daje bardzo szybkie efekty i pozwala w łatwy sposób postawić trawnik na "nogi" Należy dodać, że efekty w przypadku trawnika pojawiają się nie rzadko już po 48 godzinach, a niektóre nawet po 40 minutach. Wadą dokarmiania dolistnego jest konieczność bardzo częstego powtarzania zabiegów. Ze względu na fakt, trafiania składników wprost do liścia, a nie korzeni. Częste koszenie pozbawia trawnik zatem składników odżywczych, co zmusza do powtarzania zabiegów. Proces ten można oczywiście zautomatyzować i do istniejącej instalacji nawadniającej dołączyć dozownik nawozów lub wręcz fertygator, który może podawać nie tylko nawozy, ale też inne preparaty np na komary, mrówki, czy też mniej bezpiecznie herbicydy(preparaty służące do odchwaszczania trawników. np Chisel 75 WG), zakładając, że instalację mamy z górnej półki i została zaprojektowana z myślą o takiej pracy i wyposażona w stosowne zabezpieczenia.ROBERT1988 pisze:ogrod2000 - jakie są zalety tych oprysków dolistnych trawy? Szybciej reaguje na ten nawóz ? Doradź jakiś środek który poprawia kondycje trawnika. Pozdrawiam
Przykład nawozu fertygacyjnego własnej produkcji - składniki:
- woda
- woda mineralna
- płyn do płukania jamy ustnej
- płyn do naczyń
- mocne piwo
- amoniak spożywczy
lub popularny w marketach i centrach ogrodniczych SprayGreen lub T-RG 24 - Wolf-Garten
Na stronie Intermagu możesz zasięgnąć informacji o w/w metodzie
http://www.intermag.pl/pl,0,s234,fertygacja.html
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 15 maja 2011, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Trawnik po zimie
W nawiązaniu dodyskusji o nawozie Yara Mila Complex pozwolę sobie zwrócić uwagę, że nawóz ten jest przepakowywany przez firmę Barenburg i zalecany do ich traw jako nawóz uniwersalny. No i oczywiście odpowiednio drogo sprzedawany.
Ruszyło mnie gdy właśnie kupiłem sobie niedawno nawóz Yara i zwróciłem uwagę, że nawóz Barenburga miał takie same granulaty. Szybko porównałem sobie składy nawozów i okazało się, ze są one w 100% identczne. Tak wiec mozna podejrzewac, ze powinien to by dobry nawóz skoro producent trawy pod nim nawet sie podpisuje
Ruszyło mnie gdy właśnie kupiłem sobie niedawno nawóz Yara i zwróciłem uwagę, że nawóz Barenburga miał takie same granulaty. Szybko porównałem sobie składy nawozów i okazało się, ze są one w 100% identczne. Tak wiec mozna podejrzewac, ze powinien to by dobry nawóz skoro producent trawy pod nim nawet sie podpisuje
Re: Trawnik po zimie
I bardzo dobrze, że Barenburg poleca
Bez oporów spróbuję zastosować Yara do trawy. On nie jest jakoś przesadnie tani, odrobinę droższy od popularnej Polifoski 8. Opakowanie 25 kg w mojej okolicy (Kraków) kosztuje ok. 100 zł. Czy macie jakieś lepsze ceny? Interesuje mnie to, bo tak czy inaczej ten nawóz stosuję do iglaków, wspierając się dodatkowo siarczanem manezu, więc kupowanie po 5 kg przestaje się opłacać jeśli jeszcze można go sypnąć na trawnik.

To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Re: Trawnik po zimie
witam,
właśnie zamawiam Yarę w pewnej firmie z Bydgoszczy po 73 zł brutto/25kg, standardowo mają cenę ok 83
ale jako, że kupowaliśmy tam, ze znajomym, trochę różnych rzeczy do założenia ogrodu i kasiory trochę poszło mamy rabat.
tak na marginesie jest to bardzo dobry nawóz
pozdrawiam
karol
właśnie zamawiam Yarę w pewnej firmie z Bydgoszczy po 73 zł brutto/25kg, standardowo mają cenę ok 83
ale jako, że kupowaliśmy tam, ze znajomym, trochę różnych rzeczy do założenia ogrodu i kasiory trochę poszło mamy rabat.
tak na marginesie jest to bardzo dobry nawóz
pozdrawiam
karol
Re: Trawnik po zimie
Kupiłam ten saletrzak magnezowo wapienny ile go sypac?
Re: Trawnik po zimie
od marca do lipca 3-5kg na każde 100m2. Przedawkowanie objawi się, mega szybkim wzrostem trawy i ciemno zielonym zabarwieniem.fk4i4 pisze:Kupiłam ten saletrzak magnezowo wapienny ile go sypac?
Tak z ciekawości zapytam ile płaciłeś?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Trawnik po zimie
ogrod2000 pisze:Czas od koszenia zleży od zastosowanego herbicydu, a w zasadzie od jego stężenia.PiotrekP pisze:Ogród2000, po jakim czasie od koszenia wykonujesz opryski na chwasty ? i po jakim czasie od oprysku wykonujesz koszenie?
Najdelikatniejszy jest Chwastox D 179 SL, który można podać już po 2 godzinach, trawie zupełnie nie szkodzi, a zranione chwasty łatwiej go przyswajają. Koszenie odstawiam na kilka dni przeciętnie 14, zleży od pogody i rodzajów chwastów jakie wystąpiły na trawniku.
Na bardzo zaniedbanych trawnikach do regeneracji podaję najmocniejsza wersję Chwastox AS 600 EC.
Przy tym stężeniu 600g na L minimum 2 dni przerwy jeśli trawa się zabliźni po koszeniu.
Ja rozrabiam Chwastox 340 turbo , czyli 200ml / 12l wody . Nie za mocno? w instrukcji jest 2l środka / 300l wody
Re: Trawnik po zimie
2L na 300L cieczy jest do upraw zbożowych. W trawniku nic się nie stanie, po za tym, że zapach będzie intensywny przez kilka dni.
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Trawnik po zimie
Ja robiłem tak:
-raundup
-orka
-glebogryzarka,
-grabienie z wybieraniem kamieni korzeni itp.
-walec
-przeciągnąłem kilka razy paletę z obciążeniem 50 kg
- poruszałem ziemię wierzchnią grabkami
- wysiałem trawę
- wałowanie
Siałem trawę w czerwcu, ale co dziennie była podlewana aż do pierwszego koszenia.
Jak potrzebujesz dołożyć dobrej ziemi to ja bym to zrobił na już przygotowane podłoże a częścią przykrył delikatnie nasiona.
A tu mój trawniczek, fotka robiona na początku kwietnia, tak więc zimę przetrwał bez najmniejszego uszczerbku i w marcu był już pięknie zielony

Parę dni wcześniej przejechałem kosiarką bo nie chciało mi się grabić liści.
-raundup
-orka
-glebogryzarka,
-grabienie z wybieraniem kamieni korzeni itp.
-walec
-przeciągnąłem kilka razy paletę z obciążeniem 50 kg
- poruszałem ziemię wierzchnią grabkami
- wysiałem trawę
- wałowanie
Siałem trawę w czerwcu, ale co dziennie była podlewana aż do pierwszego koszenia.
Jak potrzebujesz dołożyć dobrej ziemi to ja bym to zrobił na już przygotowane podłoże a częścią przykrył delikatnie nasiona.
A tu mój trawniczek, fotka robiona na początku kwietnia, tak więc zimę przetrwał bez najmniejszego uszczerbku i w marcu był już pięknie zielony


Parę dni wcześniej przejechałem kosiarką bo nie chciało mi się grabić liści.
Re: Trawnik po zimie
Mam pytanie o kosiarkę ręczną (bębnową, wrzecionową różnie je nazywają) - oprócz normalnego trawnika posiadam kawałek ok. 100m2 na dużym zboczu - oprócz tego, że jest to zbocze strome to sam trawnik jest bardzo równy. Problemem jest koszenie kosiarką spalinową wykorzystywaną do pozostałej części trawnika z uwagi na jej zjeżdżanie bokiem po zboczu. Zdarzyło mi się również, że kosząc kosiarką w dół kilkukrotnie wylała się na trawę benzyna jakąś szczeliną obok świecy i popaliła trawę. W związku z powyższym idealnym wyborem na ten trudny kawałek trawnika byłaby dla mnie kosiarka ręczna (kosiarki elektryczne odrzucam - nie lubię kabli na ogrodzie i tej ciągłej uwagi, czy nie wpadnie pod kosiarkę). Zastanawiam się tylko, czy rzeczywiście kosiarki ręczne wyposażone w kosz potrafią do niego zebrać skoszone źdźbła, czy kosz do takiej kosiarki to tylko bajer i chwyt marketingowy. Bardzo proszę o odpowiedź osoby, które posiadają taką kosiarkę ręczną z koszem i mogą napisać coś z doświadczenia o efektywności zbierania trawy do kosza.
Re: Trawnik po zimie
Kosiarki wrzecionowe są najdoskonalszym przyrządem do ciecia trawy. Dają najlepsze rezultaty, tnąc trawę, a nie rozrywając jak to czynią kosiarki rotacyjne. Niestety jakość kosiarek wrzecionowych dostępnych w marketach jest bardziej niż niedostateczna. Wyjątek stanowi Fiskars Momentum, niestety cena jest wysoka i oscyluje w granicach 1000zł. Swego czasu dla rodziców kupiłem kosiarkę wrzecionową z napędem akumulatorowym Wolf Garden, jakość koszenia ocenił bym na 3+. w 6 stopniowej skali szkolnej.dykta pisze:Mam pytanie o kosiarkę ręczną (bębnową, wrzecionową różnie je nazywają) - oprócz normalnego trawnika posiadam kawałek ok. 100m2 na dużym zboczu - oprócz tego, że jest to zbocze strome to sam trawnik jest bardzo równy. Problemem jest koszenie kosiarką spalinową wykorzystywaną do pozostałej części trawnika z uwagi na jej zjeżdżanie bokiem po zboczu. Zdarzyło mi się również, że kosząc kosiarką w dół kilkukrotnie wylała się na trawę benzyna jakąś szczeliną obok świecy i popaliła trawę. W związku z powyższym idealnym wyborem na ten trudny kawałek trawnika byłaby dla mnie kosiarka ręczna (kosiarki elektryczne odrzucam - nie lubię kabli na ogrodzie i tej ciągłej uwagi, czy nie wpadnie pod kosiarkę). Zastanawiam się tylko, czy rzeczywiście kosiarki ręczne wyposażone w kosz potrafią do niego zebrać skoszone źdźbła, czy kosz do takiej kosiarki to tylko bajer i chwyt marketingowy. Bardzo proszę o odpowiedź osoby, które posiadają taką kosiarkę ręczną z koszem i mogą napisać coś z doświadczenia o efektywności zbierania trawy do kosza.