Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

[Spy]

Odciąć odrost, odstawić na kilka dni do cienia, potem do żwirku z piaskiem i często spryskiwać. Można jeszcze ukorzeniaczem potraktować. Po 1,5miesiąca można dać do normalnej ziemi. Mi tak bez problemu się ukorzeniały.

[lukaszJ]

Też miałem taki problem. Po obcinałem liście u dołu podsuszyłem i wszystko ok.
A od trzech lat nawet mój kwiatek kwitnie. W tym roku pierwszy raz wypuścił dwa kwiatki

[x-Cz-a]

Myślę,że to nie robaki a za dużo wody.
To sukulenty, gromadzą wodę w liściach.
Lepiej za sucho niż za mokro i problemu nie będzie

[marysia_leonek]

Czy mogę posadzić aloes przed domem? nic mu sie nie stanie? czy na zime będę musiala go z powrotem przesadzic do doniczki czy moze zostac w ziemi? jestem poczatkujacym ogrodnikiem dlatego zadaje tak banalne( dla zaawansowanych) pytania, bardzo prosze o odpowiedz nie chce zrobic krzywdy roslinie...

[Spy]

Nie. Aloesy są wrażliwe na nadmiar wilgoci i chłodniejszą temperaturę, a przed domem łatwo o to w naszym klimacie. Agawy są odporniejsze, ale je i tak bezpieczniej do donicy i na zimę zabrać do domu.

[Majorek]

Bardzo stare agawy amerykańskie (takie po około 20+ lat) wytrzymają mrozy do -12 stopni Celsjusza, ale też nie może to trwać kilka miesięcy, a co najwyżej z kilka dni, do tygodnia maks.

[Kazia_24]

No tak, sukulenty na zimę do domu, do garażu, nie na mrozy. Nie oddzielałam jeszcze nigdy sadzonki aloesu, ale myślę, że jest podobnie jak z agawą, odłącz, posadz do innej doniczki, podlej, powinna się przyjąć. Raczej bez ceregieli.

[Spy]

Bez przesuszenia i od razu podlanie, to jest szansa na dwa uda, z przewagą na te drugie.

[Artur12]

Witam serdecznie. Pownieważ jestem tutaj pierwszy raz z góry przepraszam jeżeli to zły dział. Nie znalazłem odpowiedniego tematu, więc zakładam nowy. Dośc dawno dostałem jako prezent sukulenta. Jest to bodajże "aloe vera". Od pewnego czas pięknie się zaklimatyzował i zaczął kwitnąc. W sumie to już przekwitł I teraz zostawił takie 2 "gruszki" które strasznie obciązają łodygę, która z kolei powoli obumiera. Strzelam, że to są owoce nasienne, lecz chcę usłyszeć wasze zdanie bo nie jestem pewien. Co z tym fantem zrobić ? Jaki zrobićz tego użytek aby zrobić nowe aloesy ?
Pozdrawiam.

[Artur89]

Powiedziałbym raczej, że to aloes tygrysi (Aloe variegata) z dwoma owocami. Jeśli zalezy ci na nasionach to poczekaj aż owoce dojrzeją i wysiej do mineralnego substratu, przy zachowaniu stałej wilgotności i ciepła.

[Artur12]

Moje niedopatrzenie ;) Dzięki za rozjaśnienie

[chromat]

Owoc jest dojrzały jak zaczyna sam pękać, można założyć papierową torebkę na pęd by się nie pogubiły nasiona.
Nasiona stosunkowo duże, można zaprawić dithane, lepiej wysiewać na wiosnę, w zimie bez doświetlania będzie ciężko utrzymać siewki. Kiełkują szybko max 14 dni. Podłoże perlit, kokos torf piasek dobierz sobie skład

[majcik]

Zetnij czubek, poczekaj aż obeschnie i dosadź do tej samej doniczki Będzie ładnie wyglądać

Hej, mam pytanie, co do tego "obeschnięcia", chciałabym też w moim aloesie ściąć czubek i go przesadzić, ale jak ma wyglądać to obeschnięcie?