Dyniowate ogólnie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
kasiain
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 11 mar 2012, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

cały czas są twarde więc spróbuje prosto do gruntu je dać w weekend. Dzięki za porady
z pozdrowieniami z Wrocka
Kasia
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Kasiain ja wysiałam kilkanaście odmian dyni i jedną z najdłużej kiełkująctych była właśnie bambino....wschodziła 2 tygodnie rpawie
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

A u nas zimno strasznie, dynie czekają na posadzenie a kabaczki na wysianie - a tu 3 stopnie w nocy ( w dzień niewiele wiecej)...
Zielonym do góry!!!
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Też czekam na ciepło, by wszystko wysadzić.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Moje cukinie i kabaczek już siedzą w ziemi od kilku dni :)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
sirrah
100p
100p
Posty: 119
Od: 5 lut 2011, o 23:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

U mnie niektóre po 2 tygodniach jeszcze kiełkują. Większość mi wzeszła po 3-5 dniach, trochę po tygodniu, kilka dalej nie daje znaku życia.
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Oj temperaturka wzrośnie niebawem ;) Też mam część dyniowatych w gruncie zabezpeczone pod agrowłókniną, a część jeszcze w doniczkach w domu. Są już tak wyciągnięte ku słońcu do okna że hej. Jeszcze parę dni i damy radę :) No bo jak to tak skoro maj sie ma ku końcowi a w kwietniu się tak opaliłem będąc na działce że skóra mi do dziś schodzi :D :P U nas faktycznie poniżej zera coś zapowiadają na noc, a Zośki już było ;)
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Moje dyniowate w gruncie kiełkują .. ale wcześniej moczyłam.. na szczęście kryzys minął i teraz tylko cieplej ;:224
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Ja te odmiany, których sadzonki mi się udały wysadzam jutro. Nie ma co. Będę najwyżej przykrywać butelkami lub słoikami. A to, co mi w domu nie skiełkowało, dosieję prosto do gruntu. Co wzejdzie, to znaczy, że mi przeznaczone, a co nie - trudno. Zawsze to dodatkowe miejsce do wykorzystania np. na kapustne na jesień :D
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Witam,czy mogę jeszcze posiać dynię Chestnut i What white b.Czy te odmiany jeszcze urosną? Dzisiaj te dwie zmarzły pod butelkami,reszta się uchowała a Solor i Hokkaido jeszcze w domu.Rano było biało a zapowiadali tylko 0.
Cantati ,ja zawsze trzymam w wilgotnym ręczniku papierowym do dwóch dni i jak nawet nie ma kiełka to do doniczki z ziemią i kiełkują wszystkie.Jak twarda łupina to taką namoczoną odchylam delikatnie od str.czubka i do ziemi,ktoś tu poradził i to się sprawdza.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Graniu, myślę, że możesz spokojnie wysiać. Jeśli nawet będzie się chciało zrobić jesienią wcześnie zimno (ODPUKAĆ!!!), to zostawisz te owoce, które będą miały szanse dojrzeć a resztę usuniesz i już.
Ja też próbowałam podkiełkowywać, ale chyba moim nasionom się to nie spodobało :wink:
Te, które myknęłam prosto do doniczek z ziemią, ładnie wzeszły - jedne wcześniej, drugie później, ale powychodziły.
Ręcznikowce się zaparły i... Ani widu ani słychu, a od ponad 2 tygodni są w doniczkach :shock:
Tak, że ryzyk-fizyk, jutro mykam do gruntu i już :D
Pozdrawiam, Dorota
Henio66
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 16 maja 2012, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Witam . Jestem tu zupełnie nowy i tak podczytuję co piszecie, żeby trochę mądrości zebrać :)
Zalogowałem się bo mam problem.
Wczorajszej nocy zmarzły mi dynie na działce. Każda z nich miała po kilka liści, więc wysadziłem do gruntu. Czy jest szansa, że odbiją? Jak to ew rozpoznać?
Nie wiem teraz co robić - czy wysiać do ziemi ? Czy posiać w doniczki i na balkon?
Co byście radzili?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dyniowate ogólnie

Post »

Zrób rozsadę w domu, będzie szybciej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”