Papryka do gruntu. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaba303
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 7 mar 2011, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

łyżka pod krzaczek?
Pozdrawiam Grażyna
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Nawóz jest granulowany więc zanim on sie rozlasuje w glebie upłynie trochę czasu. Namocz go najpierw pół na pół z wodą a jak się rozmoczy/ dzień lub dwa/ rozcieńczysz go wodą/ ptasi 1:10, bydęcy 1:8/ i po litrze do każdego dołka następnie przysypać ziemią i można sadzić
kaba303
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 7 mar 2011, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Dzięki, dzięki, dzięki, na Ciebie zawsze można liczyć ;:215
Pozdrawiam Grażyna
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Udanych plonów :wit
11krzych

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

forumowicz pisze:Czego się bać. Wykopać szpadlem dołek, wsypać garść nawozu, przysypać ziemią i możesz śmiało w to wsadzać pomidory czy ogórki
forumowicz, przypomnij proszę, czy amoniak się wydziela przy oborniku czy przy czymś innym? Bo mi się obornik kojarzy z uszkodzeniami od amoniaku.
Ale ja jak zawsze, gdzieś dzwoni ale gdzie, to dokładnie nie pamiętam.

Pozdr :)
olka30
50p
50p
Posty: 74
Od: 18 kwie 2012, o 18:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Witam,
Mam do Was pytanko. Nie wiem, czy mogę już posadzić moją słodką czerwoną paprykę do gruntu? Będę teraz sadziła pomidorki i chciałam przy okazji posadzić też paprykę. Papryka jest dość mała - wysiałam ją pod koniec marca tak, jak pomidory. Zaczęłam hartować jakieś 2 tygodnie temu - razem z pomidorami. Niektóre sadzonki "stanęły mi w rozwoju" myślę, że jeszcze przed hartowaniem. Większość wygląda tak, jak ta druga. Tylko 2 mam takie, jak ta pierwsza (i te rosną), a niektóre są nawet takie małe, jak ta trzecia :(
Myślicie, że mogę je już wysadzać? Dlaczego stanęły w rozwoju? Z góry dziękuję za wszystkie rady - dopiero zaczynam przygodę z działką.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e4 ... a757d.html

-- 18 maja 2012, o 11:14 --

Dodam jeszcze, że wszystkie siałam w tym samym czasie i dosyć szybko wzeszły.
olka30
50p
50p
Posty: 74
Od: 18 kwie 2012, o 18:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Niektóre z nich były pikowane (ponieważ wcześniej brakowało mi doniczek). Te w czarnych doniczkach - nie były.
sebapila
200p
200p
Posty: 318
Od: 14 lut 2011, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła,wlkp

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Większość wygląda tak, jak ta druga. Tylko 2 mam takie, jak ta pierwsza (i te rosną), a niektóre są nawet takie małe, jak ta trzecia
To taka zagadka typu: jeśli trzeci jest wyższy od pierwszego, a drugi starszy od czwartego, to jaki stary i wysoki jest piąty, hehe 8-)
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
olka30
50p
50p
Posty: 74
Od: 18 kwie 2012, o 18:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Hahaha! No poważnie - dlaczego przestały rosnąć i czy mogę w takiej fazie wzrostu wysadzać je do gruntu? :(
Bacardi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 13 sty 2012, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Jakie mają podłoże?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Moim zdaniem są za małe na wysadzanie. Niepotrzebnie je tak długo hartujesz - to na pewno przyczyniło się do przyhamowania wzrostu, bo papryka ma dużo większe wymagania cieplne od pomidorów. Trzeba było je podpędzać na parapecie w domu do 20 maja, potem kilka dni hartowania i sadzenie.
Ale skoro już zahartowane posadź je teraz, najbliższe dni mają być ciepłe :wink: Ewentualnie można je okryć włókniną w razie ochłodzenia.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

a u mnie w tunelu już małe papryki ;:138
na oknie w domu też...czekają na wysadzenie w grunt..-szoku doznałam jak te w domu zobaczyłam..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Problem być może też tkwi w podłożu, wysadzenie na miejsce docelowe z pewnością korzystniej na nie wpłynie. Moje jutro będę sadzić.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”