witam
otóż w tym roku drzewku coś się stało, liście uschły, a zawsze o tej porze roku
było już mocno zazielenione.
z tym że jakieś 2-3 tyg temu na drzewku minimalnie zostały podcięte nowe,
wypuszczane przez nie zielone pędy
czy ktoś może wie jak nazywa się to drzewo i jak mógłbym je ratować?
ostatnia fotka to zdjęcie sprzed roku
pozdrawiam
Usychające drzewko....
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Usychające drzewko....
Wygląda na wierzbę, może nawet szczepioną. Gdyby przemarzła(co w wypadku tego gatunku jest co najmniej dziwne!), to powinna od korzenia odbić, ale nie wykluczone że inna z odmiany. Póki co więc- przykro mi, ale chyba trzeba zaprosić ją na imprezę przy ognisku....
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)